ZMIANA RYWALA DLA ORTIZA

Ostatecznie Razvan Cojanu (16-3, 9 KO) będzie najbliższym przeciwnikiem Luisa Ortiza (28-1, 24 KO). Do pojedynku dojdzie 28 lipca w Staples Centre w Los Angeles.

Cojanu może być znany kibicom dzięki walce o pas mistrza świata federacji WBO z Josephem Parkerem. Wprawdzie Rumun przegrał tamten pojedynek zdecydowanie, ale nie dał się znokautować na przestrzeni dwunastu rund. Teraz z dortwaniem do ostatniego gongu może być jednak jeszcze trudniej, bo kubański "King Kong" słynie z potężnego uderzenia.

- Walka z takim pięściarzem jak Ortiz to dla mnie zaszczyt. Luis to doświadczony pięściarz z najwyższej światowej półki i cieszę się, że będę mógł pokazać swoje umiejętności w starciu z takim zawodnikiem - powiedział Rumun.

- 28 lipca będę chciał udowodnić, że należy mi się kolejna walka o tytuł mistrza świata. Jestem wdzięczny, że dostałem tę możlwość. Mam wiadomość do wszystkich fanów w Los Angeles - nie przegapcie tej walki! Prawdziwy King Kong przyjeżdża do LA! - grzmi Ortiz.

Starcie zostało zakontraktowane na dziesięć rund. Główną walką wieczoru imprezy w Staples Centre będzie unifikacyjna potyczka w kategorii lekkiej pomiędzy Mikeyem Garcią (38-0, 30 KO) a Robertem Easterem Jr (21-0, 14 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Klokliklosz
Data: 10-07-2018 22:15:50 
Właśnie obczaiłem tego Cojanu na boxrec dwie najbardziej prestiżowe walki [zaledwie 2-gwiazdkowe przegrane, w tym jedna z Parkerem UD, a druga przez KO
Wydaje mi się że będzie świniobicie, choć trzeba przyznać że Cojanu to wielkie chłopisko
 Autor komentarza: leon84
Data: 10-07-2018 23:23:56 
A ja nie moge sie doczekac walki Farcia z Easterem...Ortiz wiadomo wraca po porazce to przeciwnik i przecietny.
 Autor komentarza: Nestor
Data: 11-07-2018 00:30:56 
Myślałem, że będzie walka Luis Ortiz - Catalin Morosanu ;)
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 11-07-2018 08:46:56 
Dwóch byłych pretendentów do pasów, obaj wracają po porażkach. Wiadomo, że Cojanu nie zasługiwał na walkę o pas, ale co zrobić.
 Autor komentarza: MICHAELMOORER
Data: 11-07-2018 09:33:45 
Cojanu to gość na telefon jak kiedyś Bobby Gunn. Gość przynajmniej nie wybrzydza i wychodzi do każdego jak Rusiewicz xd
 Autor komentarza: dziobanes
Data: 11-07-2018 10:59:32 
Zdjęcie Ortiza chyba z czasów ostrego koko jumbo ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.