JACOBS Z DEREWIANCZENKĄ O PAS IBF W PAŹDZIERNIKU LUB LISTOPADZIE

Obozy Daniela Jacobsa (34-2, 29 KO) i Siergieja Derewianczenki (12-0, 10 KO) doszły do porozumienia przed upływem czasu i przetarg nie był potrzebny. Wszystkie kwestie finansowe są już dogadane. Panowie skrzyżują rękawice na przełomie października i listopada. W grę wchodzą póki co trzy weekendy, lecz wkrótce wykrystalizować powinna się również konkretna data.

Po tym jak Giennadij Gołowkin odmówił walki Derewianczence, federacja IBF pozbawiła go tytułu mistrza świata wagi średniej, a o wakujący pas zaboksuje Ukrainiec z Amerykaninem. Walka odbędzie się 20 lub 27 października, albo 10 listopada. Prawdopodobnie w Madison Square Garden w Nowym Jorku.

Obie strony miały czas do dzisiejszego południa. Ostateczne porozumienie osiągnęły dosłownie kilka minut przed przetargiem.

- Jestem bardzo szczęśliwy z tego porozumienia. Obaj pięściarze marzą o tym pasie i szykuje się znakomita walka, a lepszy z tej dwójki będzie pierwszy w kolejce do spotkania ze zwycięzcą rewanżu Gołowkina z Canelo - powiedział Keith Connolly, menadżer zarówno Jacobsa, jak i Derewianczenki. Ale to nie wszystko. Dotąd obu zawodników trenował Andre Rozier, który ostatecznie stanie w narożniku Jacobsa. Po drugiej stronie będzie jednak Gary Stark, czyli asystent Roziera. Jacobs i Derewianczenko w przeszłości sparowali z sobą, jednak od pewnego czasu wiadomo było, że mogą stanąć naprzeciw siebie i zaprzestali wspólnych treningów.