FURY DOSTAŁ 90 DNI NA PRZYSTĄPIENIE DO PROGRAMU ANTYDOPINGOWEGO
Tyson Fury (26-0, 19 KO) powrócił do rankingu World Boxing Council w wadze ciężkiej, ale zostanie z niego usunięty jeśli w ciągu 90 dni nie przystąpi do programu antydopingowego prowadzonego przez federację wraz z agencją VADA.
Fury, który w czerwcu wrócił na ring po przeszło dwóch latach przerwy i pokonał Sefera Seferiego, znajduje się w najnowszym zestawieniu WBC na siódmym miejscu. Jego kuzyn Hughie Fury (21-1, 11 KO) jest dwunasty. On także dostał warunek i zniknie z rankingu, jeśli nie weźmie udziału w Clean Boxing Program.
Tyson kolejną walkę ma stoczyć 18 sierpnia w Belfaście. Nazwisko jego rywala nie jest jeszcze znane.
Rodak Furych, Kell Brook (37-2, 26 KO), za nieprzystąpienie do programu kontroli antydopingowych został już usunięty przez WBC z rankingu wagi junior średniej. "Special K" przygotowuje się obecnie do starcia z Brandonem Cookiem (20-1, 13 KO), które 28 lipca odbędzie się w Londynie.
Doping w boksie powinien być dozwolony,większość i tak coś bierze,niezłapani są tylko ci co mają koneksje czyli pełen komfort i płaszcz ochronny od poszczególnych federacji,przynoszą niebotyczne zyski finansowe,mają wpływowych znajomków bądz też poprostu dają w łapę. Od czasu do czasu trzeba komuś coś przybić (chociaż by Canelo) i pogrozić palcem żeby zaznaczyć innym że w łapki idzie za mało pieniążka hehe. Ktoś może powiedzieć że stosowanie koksu zagrażało by zdrowiu i zyciu zawodników......dajcie spokój,zawodowy bokser decydując sie na ten fach i wchodząc do ringu i tak ryzykuje zdrowiem i życiem.