KONTRAKT NA JOSHUA-WILDER JESZCZE PRZED WALKĄ Z POWIETKINEM?
Promotor Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO) liczy na to, że kontrakt na walkę z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) uda się podpisać jeszcze przed walką Anglika z Aleksandrem Powietkinem (34-1, 24 KO).
Joshua ma się zmierzyć z Rosjaninem 22 września w Londynie. Pierwotnie jego rywalem miał być właśnie Wilder, ale reprezentanci obu zawodników nie zdołali osiągnąć porozumienia.
- Dialog nie powinien zostać przerwany. Musimy doprowadzić do tej walki. Możemy się zobowiązać nawet dzisiaj. Jeśli tylko podpiszą kontrakt, my złożymy na nim nasze podpisy w ciągu dziesięciu minut. Mamy datę, wszystko jest ustalone. Jesteśmy więc naprawdę blisko, wszystko można załatwić jeszcze dzisiaj - podkreślił Eddie Hearn, szef promującej AJ-a stajni Matchroom Boxing.
- Wilder ma szansę zostać niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej. Jeśli wygra, za kolejną walkę dostanie 30 milionów dolarów. Ja mu zaoferowałem 20 milionów, razem więc zarobi 50 milionów dolarów w ciągu roku - dodał.
Do pojedynku z Wilderem może dojść na początku przyszłego roku. Wcześniej Joshua zaboksuje z Powietkinem, a Wilder prawdopodobnie z Dominikiem Breazeale'em (19-1, 17 KO).
- Mam nadzieję, że podpiszemy kontrakt jeszcze przed walką z Powietkinem. Tak jak mówię, można to załatwić jeszcze dzisiaj - stwierdził Hearn.
Jesli team Wildera nie odpowie wciągu tygodnia to on pobiegnie do prasy i powie...patrzcie ja chce , mam kontrakt gotowy ,Wilder zarobi nawet 100 mln ,a to oni nie chcą ,boją się mojego Antka.
Myślałem ,że ten Hearn jest poważniejszy ,a to przygłup z parciem medialnym.
Chyba że cała reszta uważa za przygłupów...
Co do tematu, to na miejscu Wildera nie podpisywałbym kontraktu, dopóki nie będzie zapisku o wzajemnym rewanżu. Albo obaj mają taki zapisek, albo nie ma go żaden.
Jeszcze chciałbym zwrócić uwagę, na ofertę Hearna 15+5. Wg mnie to jest trochę nielogiczne i może sprawić, że będzie się trudniej dogadać. Bo skoro Edi oferuje 5 milionów, za walkę z byle kim, to jak się ma później oferta walki z AJ, za 15 milionów. To jest bzdura i Alabama może się na takie coś nie zgodzić.
a dlaczego te stawki to bzdura?
w walce nr. 1 Wilder ryzykuje pas, i nie ma szansy na zdobycie niczego cennego poza kasą, poza tym jest stroną A, i przeciwnik dostanie pewnie 10% jego gaży, co i tak będzie świetną wypłatą, oraz szansą na zarabianie jeszcze lepiej w przyszłości (tytuł zwiększa szanse na znaczne zarobki).
W drugiej walce natomiast Wilder staje przed szansą zdobycia 3 pasów, pokonania zawodnika powszechnie uważanego za Nr 1, ponadto jest stroną B negocjacji, a strona A - Joshua weźmie ok 60,70% puli.
Wszystko jest logiczne.
Dlatego czasem operator proponuje telefon za złotówkę, a resztę płaci się w abonamencie :)
Zresztą tak to wygląda ze strony AJa przy zachowaniu odpowiednich proporcji. Za walki z leszczami może brać spokojnie wypłaty 1/3 tego co za Wildera.
Jsohua ma 3 pasy Wilder 1 wiec podział 60 do 40 całej puli nie krzywdzi Wilder ale ten będzie chciał wyciagnąć jak najwięcej.
Hearn to cwany i bardzo dobry promotor ale z tym tekstem by to mógłby zamilczeć bo raz że Povietkito nie jest chłopiec do bicia przeciętniak będzie po Władzie i i nawet jak przegra z Joshulą to się postawi pozatym w takiej walce można złapać kontuzję
Jak wygra Joshua t
Hearn nie na darmo trąbi o tych dwóch walkach jako o jednej ofercie. To nie jest oferta za przysłowiowego Kabayela za 5 mln a dalej zobaczymy, tylko jedna oferta, która ma:
a) doprowadzić do unifikacji,
b) dać DW zatrudnienie do czasu odbębnienia przez AJ obowiązkowej obrony z Povietkinem.
Natomiast jest to trochę ukłon w stronę Wildera, żeby doprowadzić do walki z AJem a trochę szachowanie, bo jeżeli Wilder weźmie słabego przeciwnika to będzie ostry hejt i używanie (zwłaszcza, że AJ będzie w tym czasie walczył z docenianym Povietkinem).
Uważam, że DW ma realne szanse na zwycięstwo, ale marketingowo gość leży, tak jak waga ciężka w stanach. Poza tym jest strasznie antypatyczny i ogniskuje najgorsze stereotypy o czarnej rasie. To jego pozowanie na niby gangstera, zarozumialstwo, łańcuchy, marny trashtalk i jeszcze epizody kryminalne za pobicie kobiety sprawiają, że nie sposób gościa lubić.
Joshua walczył nieważne że 41 letnim ale w znakomitej formie z Władmirem gdzie był w wielkich opł opałach ale wstał z desek i skończył Włada walczył też niezłm mpcnym fizycznie Whiteem , Takamem PArkerem
Wilder oprócz twardego w 1 walce ale ociężałego Stiverne nie walczył z nikim kto mu realnie zagrozi ,
w końcu zawalczył z kimś groźnym Ortizem co mógł mu zagrozić i tak było Ortiz jak dla mnie lekko po prime ale wd obrej formie był najtrudniejszym rywal miał problemy był zagrożony był zamroczony niewiele brakowało żeby padł na deski pokazał twardą szczękę bo pływał po ciosach Kubańczyka ale nie padł na deski wrócił do walki i znokutował Kubańca. Obaj pokazali charkter w walkach z Ortizem i Władmirem ale to nie znaczy ze Wilder jest jakimś zdecydowanym faworytem z Joshuą
Joshua byłby wstanie go znokautować bo również ma nokatujący cios jak Wilder fizycznie jest mocniejszy od Dw.
każdy może znokautować swojego przeciwnika bez zdecydowanego faworyta
xD