DEREWIANCZENKO NIE UFA SĘDZIOM, BĘDZIE CHCIAŁ ZNOKAUTOWAĆ JACOBSA
Siergiej Derewianczenko (12-0, 10 KO), który ma boksować o wakujący pas IBF w wadze średniej z Danielem Jacobsem (34-2, 29 KO), przyznał, że obawia się pracy sędziów, dlatego będzie dążyć do nokautu.
- Al Haymon, menedżer Daniela, zrobi wszystko, żeby mieć kolejnego mistrza świata. Będę więc dążyć do tego, by moje zwycięstwo nie pozostawiło żadnych wątpliwości. Najlepiej będzie oczywiście wygrać przez nokaut - oświadczył Ukrainiec.
Walka nie została jeszcze potwierdzona, ale obozy obu pięściarze cały czas prowadzą negocjacje. Derewianczenko podkreślił, że nie bierze udziału w tym procesie. Dodaje jednak, że poinformowano go już, że jeśli pojedynek zostanie zakontraktowany, w jego narożniku nie stanie Andre Rozier. Amerykanin trenuje i Derewianczenkę, i Jacobsa, ale to z tym drugim łączą go bliższe relacje. Ukraińca przygotowałby do tej potyczki Gary Stark, asystent Roziera.
Obozy Jacobsa i Derewianczenki mają czas na negocjacje do 11 lipca.
Oczywiście to tob middlewight obecnie 3 miejsce ale uważam że dla dobrego pięściarza w gazie jest do rozjebania
spółki z Cynthią J. Ross wspomagane opiniami Stevie Wonder'a i Raya Charles'a.
Data: 03-07-2018 16:38:47
Z przereklamowaniem Jacobsa nie sposób się zgodzić.Ani umiejętności ani ducha walki nie można mu odmówić.Wygrał z chorobą potem dał bardzo równą walkę Gołowkinowi która spokojnie mogła pójść w jego stronę:]
1 Co ma choroba do tego jak walczysz, znam ludzi młodzszych ode mnie a mam 36 którzy pokonali raka i chwała im za to ale jakoś nie dało im to morali 200%
2 Co do bardzo równej walki z GGG to ja osobiście uważam że Kazach jexst już delikatnie past prime, choć nie można mu odmówić odp na ciosy
rzadko to mówię,tematu nie czuję
rytm mi kuleje,Sekundant masz racje
nad tym boleje,na teksty mam parcie
się nie powstrzymam,no nie potrafię
pisze bo muszę,czasami się dławię
boksuje z sobą,własnymi chęciami
przymusem wiarą i pragnieniami
i tak jest na co dzień, takie nawyki
nie wiem co będzie, z tej mojej liryki
praktyka i trening, czyni to mistrza
jest niczym peeling i umysł zachwyca
a wszystko płynie,znów czujesz moce
samemu zobaczysz, gdy rymem zaskoczę
to będzie jazda,pokaże wenę
w każdym to słowie, poczujesz natchnienie
Refren
Mówisz gimnazjum,nie widać progresu
więc po co pisać, to jest bezsensu
tak kiedyś bywało,już nie jest śmiesznie
jak dobrze wiemy,nic nie trwa wiecznie
Jako że portal,to jest o boksie
nie mogę napisać,że mam to w nosie
będzie komentarz,fachowy ode mnie
stylowo słowa, poskładam bezcennie
Jacobs to VIP, tu nie zaprzeczysz
amerykański to dzik,nie powiesz że bredzisz
tak do mnie innych,znawców userów
uczniów tak pilnych,forumowych bokserów
wiem sieje zamęt,tak mnie ponosi
to wszystko puncher, co słowem kosi
lubię co robię,jestem jak walec
chociaż czasami, stworzę zakalec
tak bywa po prostu,samo to życie
tym razem jest lepiej,sami widzicie
rytm odpowiedni,puls idealny
Panie Sekundant,Czy tekst jest zabawny?
Refren
Mówisz gimnazjum,nie widać progresu
więc po co pisać, to jest bezsensu
tak kiedyś bywało,już nie jest śmiesznie
jak dobrze wiemy,nic nie trwa wiecznie
Jacobs dla mnie przegrał, solidnie przegrał z Maćkiem, ale cóż, Ukrainiec ma rację w tym co mówi, boi się, że i jego przekręcą ostro ;)
Wątpię, że Jacobs przegrał z Maćkiem dla ciebie, bo raczej nie wie o twoim istnieniu. Jednak walkę ewidentnie przegrał i to przez nokaut. Sędzia tego nie zauważył, nie wychwyciły tego również kamery, ale musicie mi uwierzyć na słowo, że moim zdaniem Sulęcki znokautował Jacobsa.
Walki w USA czy w Niemczech są zawsze sprawiedliwie oceniane, a sędziowie reprezentują najwyższe standardy etyczne.
Tylko w Rosji KAŻDA walka to oszustwo.
Ad.2 Skoro masz 36 lat to jesteś rówieśnikiem GGG o ile nie miałeś jeszcze urodzin:]Z przeciwników na rozkładzie Gołowkina wynika najzwyczajniej w świecie że wcześniej mierzył się z czołówką która była o 1/2 levele słabsza od Alvareza/Jacobca czy chociażby Brooka.Rewanż z Camelo pokaże czy wiek zaczyna dopadać GGG:]
t4b4x0 Maciek w tamtej walce pokazał serce,trzymam za niego kciuki(jeżeli dalej będzie się tak rozwijać to w końcu spełni swoje marzenie o pasie mistrzowskim)jednak w tamtym starciu 112-115 dla Jacobsa to sprawiedliwy werdykt.Zdobył cenne doświadczenie nie tracąc zanadto zdrowia pokazując się z bardzo dobrej strony załatwił sobie przepustkę do kolejnych ciekawych pojedynków;]