PACQUIAO W FORMIE, PRZEWRÓCIŁ SPARINGPARTNERA
Buboy Fernandez, który od jakiegoś czasu pełni funkcję głównego trenera Manny'ego Pacquiao (59-7-2, 38 KO), jest bardzo zadowolony z formy Filipińczyka przed walką z Lucasem Martinem Matthysse (39-4, 36 KO).
Podczas jednego z ostatnich sparingów Pacquiao posłał sparingpartnera na deski po mocnym ciosie z prawej ręki. Fernandez podkreśla, że "Pac Man" jest już blisko szczytowej formy, ale ją ma zaprezentować dopiero w starciu z Argentyńczykiem.
- Powiedziałbym, że w tej chwili jest gotowy na jakieś 85%. Nie chcemy, aby osiągnął szczyt formy zbyt szybko - oznajmił szkoleniowiec.
Wtóruje mu Justin Fortune, trener od przygotowania siłowego i kondycyjnego.
- Jest w tym miejscu, w którym chcieliśmy, żeby był. Manny sam sobie zadaje pytanie, czy ma jeszcze to coś. To pokazuje jego ducha walki - powiedział.
Pojedynek Pacquiao-Matthysse ma się odbyć 15 lipca w Kuala Lumpur.
Słaby troll bo kłamliwy troll
Cotto się nie przewrócił, sędzia zastopował mordobicie ale za to w 2009 przewrócił Hattona, oddaje honor. Przed Hattonem ostatnie KO było w 2007.
Autor komentarza: dziobanes
Kogo nazywasz trollem cipko?