BEST I TRAINED: PEDRO DIAZ
Sławny trener Pedro Diaz brał udział w pięciu igrzyskach, zanim zajął się pracą z zawodowcami. Dziś magazyn The Ring zamiast Best I Faced zaprezentował nam dla odmiany ankietę Best I Trained.
Diaz musiał skończyć karierę po wypadku samochodowym z rekordem 78-9 w boksie olimpijskim. Potem zajął się szkoleniem młodzieży, aż został członkiem szerokiego sztabu szkoleniowego i brał udział w czterech igrzyskach z reprezentacją Kuby - od Barcelony (1992) do Aten (2004). W tym czasie kubańscy pięściarze sięgnęli aż po 20 złotych medali olimpijskich, 6 srebrnych i 3 brązowe. Był również drugim trenerem kadry na sześciu Mistrzostwach Świata (28 złotych krążków, 12 srebrnych i 9 brązowych). W Pekinie (2008) prowadził pięściarzy z Dominikany, a Felix Diaz stanął wówczas na najwyższym stopniu podium.
- Potem zapragnął współpracować z zawodowcami, ale niestety na Kubie boks zawodowy jest zabroniony. Ta myśl we mnie dojrzewała od 1999 roku - mówi światowej klasy szkoleniowiec, który osiadł na Florydzie. Oto jakich zawodników wspomina najlepiej w ankiecie The Ring.
Najlepszy jab: Leonardo Martinez Fiss
"Jako pierwszy Kubańczyk zanotował serię ponad stu zwycięstw z rzędu".
Najlepszy w defensywie: Guillermo Rigondeaux
Najszybsze ręce: Guillermo Rigondeaux
Najlepiej pracujący na nogach: Julio Gonzalez
Najtwardsza szczęka: Grigorij Drozd
Najinteligentniejszy w ringu: Miguel Cotto
Najlepszy technicznie: Hector Vinent
"Praca z nim to był prawdziwy zaszczyt. Od 1992 do 1996 roku zdobył dwa złote medale mistrzostw świata i dwa złota olimpijskie. W szczycie swojej kariery był jednym z najwybitniejszych bokserów. Miał niesamowitą technikę, ale przy tym również szybkość i siłę. Wiedział jak wygrywać, a przy tym również cieszyć się boksem. Bardzo chciałbym zobaczyć go na ringach zawodowych".
Najsilniejszy fizycznie: Rusłan Czagajew
Najmocniej bijący: Felix Savon
"Miał niesamowicie mocną prawą rękę".
Najlepszy ogółem: Hector Vinent
"Nie miałem w tej kwestii żadnych wątpliwości. To on był najbardziej kompletnym pięściarzem, z jakim kiedykolwiek miałem do czynienia".