CRAWFORD: WALKA ZE SPENCE'EM POKAŻE, KTO JEST KRÓLEM
Mistrz WBO w wadze półśredniej Terence Crawford (33-0, 24 KO) podkreśla, że chętnie spotka się w pojedynku unifikacyjnym z czempionem IBF Errolem Spence'em Jr (24-0, 21 KO).
Crawford zadebiutował w tym miesiącu w limicie 147 funtów i odebrał pas Jeffowi Hornowi (18-1-1, 12 KO).
- Spence jest uznawany za jednego z najlepszych, a może za najlepszego zawodnika w wadze półśredniej. Ja z kolei uważam, że to ja jestem najlepszy. Król może być tylko jeden. Będziemy musieli się ze sobą zmierzyć, żeby się przekonać, kto nim jest. W przyszłości do tej walki dojdzie. Będziemy boksować o supremację w wadze półśredniej - oznajmił 30-letni pięściarz z Omaha.
Spence także boksował w tym miesiącu, zwyciężając już w pierwszej rundzie Carlosa Ocampo (22-1, 13 KO). Była to dla 28-latka druga obrona tytułu IBF.
Potem walczył z mocniej bijącymi, większymi rywalami i już nie było żadnych kłopotów. Co prawda przez swój zajebisty skill nie dał się ani razu mocno trafić na szczękę, ale generalnie wydaje mi się że odporność "Buda"jest przyzwoita, bo trafiali go przecież czymś tam i Postol, czy Dulorme
Crawford by go osmieszył"
ośmieszyłeś to ty się właśnie
Styl robi walkę i myślę, że styl Spence'a bardziej by pasował Crawfordowi, niż odwrotnie
Janusze z orga już wiedzą, jak się skończy.
Dokladnie. Wpiszmy odrazu Spencowi porazke w rekordzie a Crawfordowi wygrana i po co ogarnizowac taka walke. Org przeglosowal