ŁOMACZENKO WRÓCI NA RING JUŻ W LISTOPADZIE?
Rehabilitacja Wasyla Łomaczenki (11-1, 9 KO) przebiega na tyle sprawnie, że Ukrainiec być może wróci na ring nieco szybciej, niż jeszcze niedawno planowano.
Pod koniec maja mistrz WBA w wadze lekkiej przeszedł operację prawego barku, którego kontuzji nabawił się w starciu z Jorge Linaresem (44-4, 27 KO). Obecnie 30-latek przebywa na Ukrainie, gdzie znajduje się pod okiem rehabilitanta. Jest też w stałym kontakcie z rehabilitantem z Los Angeles.
- Wszystko idzie świetnie. Mówią, że nie widzieli jeszcze, żeby ktoś tak dobrze przechodził rehabilitację po tego typu operacji, jakby Łoma był jakimś nadczłowiekiem - powiedział Bob Arum, promotor dwukrotnego mistrza olimpijskiego.
Po operacji Arum mówił, że Łomaczenko wróci na ring 8 grudnia, ale teraz nie wyklucza, że Ukrainiec zamelduje się między linami już w listopadzie.
- Nie ma pośpiechu, ale Łomaczenko oczywiście uwielbia walczyć, jeśli więc będzie gotowy na listopad, to po co czekać do grudnia? Może zaboksować w listopadzie, a potem ponownie w lutym - oznajmił szef stajni Top Rank.
Nie wiadomo jeszcze, kto będzie rywalem Łomaczenki, jednak Arum twierdzi, że najbardziej prawdopodobną opcją jest zwycięzca planowanej na 25 sierpnia potyczki pomiędzy Raymundo Beltranem (35-7-1, 21 KO) a nieznanym jeszcze przeciwnikiem. Beltran jest mistrzem WBO.