DARIUSZ SĘK: ZOBACZYMY, JAK YARDE ZACHOWA SIĘ PO SIÓDMEJ RUNDZIE

Dariusz Sęk (27-3-3, 9 KO) na pewno nie jest faworytem starcia z Anthonym Yarde (15-0, 14 KO), ale podopieczny Andrzeja Liczika ani trochę nie obawia się renomy nokautującego innych przeciwnika.

- Fizycznie i kondycyjnie czuję się naprawdę dobrze, a dzięki temu nie będę musiał kalkulować, czy starczy mi sił na pełnym dystansie w wysokim tempie. Nie mogę się już doczekać tej walki, bo w formie jestem dobrej, a doświadczenia mam przecież sporo, zarówno na ringach zawodowych, jak i wcześniej olimpijskich. Zobaczymy co się stanie, jeśli Yarde nie znokautuje mnie do siódmej rundy i jak wtedy będzie się zachowywał. Na pewno ani trochę się go nie przestraszę. Lubię boksować na wyjazdach, a co ciekawe tym razem nie tylko za granicą nikt na mnie nie liczy, ale nawet w Polsce nikt na mnie nie stawia w tym pojedynku. Miałem co prawda ostatnie starty trochę słabsze, lecz dzięki temu wyjdę do ringu bez żadnej presji - mówi Polak. Angielski mocarz stanie naprzeciw niego już w najbliższą sobotę.

- Kibice dopingujący przeciwnika w walce wyjazdowej nakręcają mnie jeszcze bardziej. Być może właśnie wtedy pozostaję bardziej skoncentrowany, bo naprawdę lubię boksować na wyjazdach. Tu będę musiał być wyjątkowo czujny, by nie dać rywalowi narzucić jego stylu. Oczywiście ciężko będzie zdominować Yarde fizycznie, ale trener Liczik ma pomysł, bym starał się wywierać na nim pressing. Będę chciał wykorzystywać swój zasięg ramion i walczyć z dystansu. Na początku, gdy rywal będzie jeszcze świeży, będę musiał być niezwykle uważny i skoncentrowany. Nogi mam dobre, więc powinno być dobrze - kontynuował Sęk.

- Yarde to silny fizycznie zawodnik, idący do przodu, pewny siebie, ale właśnie ta pewność siebie może go trochę zgubić, bo nie ma przecież zbyt dużo przeboksowanych rund w boksie zawodowym. Na to liczę. Zobaczymy, jak zachowa się w drugiej części walki.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Salomoni
Data: 19-06-2018 09:21:36 
Życzę Darkowi jak najlepiej. Nie pojmuję jednak, jak można lubić wyjazdy. Kibice to pryszcz, ale przecież na obcym gruncie zwykle trzeba zmagać się też z nieprzyjaźnie i stronniczo nastawionym sędzią (sędziami), a to już motywujące raczej nie jest. Walczyć poza swoim podwórkiem owszem trzeba, ale żeby to lubić?
 Autor komentarza: Rocky80Balboa
Data: 19-06-2018 09:23:59 
Bedzie ciezkie ko ;(
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 19-06-2018 10:09:53 
zobaczymy co sie stanie jak nei znokautuje mnei do 7 rundy...
sorki ale znokatuje
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 19-06-2018 12:33:22 
Leci w jakiejkolwiek TV?
 Autor komentarza: Andrzej333
Data: 19-06-2018 13:02:56 
no cóż,w czasie przewidzianym na siódmą rundę Anthony pewnie będzie już 10 minut pod prysznicem....
 Autor komentarza: Andrzej333
Data: 19-06-2018 13:03:52 
coć oczywiście życzę D,S. dobrej walki
 Autor komentarza: Andrzej333
Data: 19-06-2018 13:04:07 
choć....
 Autor komentarza: Gnidastepowa
Data: 19-06-2018 19:44:58 
Jakiej siódmej rundzie?
 Autor komentarza: Emperror
Data: 19-06-2018 21:00:30 
Sek na olimpiadzie walczyl? jakie on ma doswiadczenie na ringach olimpijskich?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.