PRICE OSTRZEGA JOSHUĘ, ŻEBY NIE LEKCEWAŻYŁ POWIETKINA
David Price (22-5, 18 KO) ostrzegł Anthony'ego Joshuę (21-0, 20 KO), by nie lekceważył Aleksandra Powietkina (34-1, 24 KO), jeśli to Rosjanin będzie kolejnym rywalem zunifikowanego mistrza wagi ciężkiej.
Price sam ma już za sobą walkę z Powietkinem, z którym pod koniec marca przegrał na gali Joshua-Parker przez nokaut w piątej rundzie.
- On był mnie wtedy w stanie zranić, bo jest bardzo precyzyjnym puncherem. Jego precyzja jest niewiarygodna. Trafił mnie po prostu idealnym ciosem w skroń, a zrobił to, ponieważ poszedłem na wymianę. Moja ambicja wzięła górę. Takie małe błędny, drobne decyzje na tym poziomie sprawiają, że możesz stracić wszystko - powiedział Price.
- Powietkin jest dużo lepszy, niż ludzie myślą. Zabawne jest to, że dlatego, iż dałem mu niezłą, choć krótką walkę, w której zdołałem go zranić, ludzie nagle zaczęli mówić, że jest słaby. Wszyscy będą go teraz krytykować, ale nie bez powodu tyle osiągnął. Będzie walczyć z Joshuą, który oczywiście go pokona, ale radziłbym mu ani trochę nie lekceważyć Powietkina - dodał.
Rosjanin będzie przeciwnikiem Joshuy, jeśli nie uda się doprowadzić do potyczki unifikacyjnej z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO). Amerykanin zgodził się już walczyć z Joshuą, ale pojedynek nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony.
Takama to byl nakoksowany jak swinia i takam zdech kondycyjnie, doloz jeszcze pereza kilka seknd, duhaupa przyjechal w zwyklych butach po wyplate jak stiverne odmowil bo ruskiego znowu na koksie zlapali, az sie prosil o ko.
AJ to go zmasakruje przy jego 1 zapedzie
Maniek, o czym Ty w ogóle piszesz? Antek byłby sporym faworytem, ale masakra na Povietkinie, przy pierwszym "zapedzie" jest tak samo realna, jak to, że kiedyś zostaniesz prezydentem:) Sasza pomimo swojego wieku, jest dalej bardzo dobrym pięściarzem. Jeśli AJ go znokautuje, to szybciej się to stanie w wyniku kumulacji, niż pierwszego, lepszego "zapedu". Tak jak pisałem wyżej, wg mnie Josh z Ruskiem zawalczy taktycznie, jak z Parkerem.
powietkin bez koksu nei jest ani tak szybki dynamiczny kondycyjny silny jak wczesniej, widziales walke z radczenko i hammerem? no i procem tez bez reweli do czasu ko. Antek to mlodosc, dzikosc szalenstwo, to nei bedzie pitu pitu jak z kliczko, no ale ok poczekajmy i przekonajmy sie:)
Nie aż takim jak Artur Szpilka ale jest...
a co do pricea to decyzja o pójściu na wymiane w półdystansie z saszą to nie jest "drobny błąd".