JACOBS NIEZADOWOLONY Z OFERTY OTRZYMANEJ OD CANELO
Tak jak Giennadij Gołowkin (38-0-1, 34 KO), tak też Daniel Jacobs (34-2, 29 KO) domaga się większych pieniędzy od tych, jakie zaproponowali mu promotorzy Saula Alvareza (49-1-2, 34 KO).
Reprezentanci Gołowkina negocjują z obozem "Canelo" od dłuższego czasu, a jeśli Kazach nie zaakceptuje ich ostatecznej oferty, przeciwnikiem Meksykanina może być właśnie Jacobs. Problem w tym, że Amerykanin również nie jest zadowolony z propozycji, którą otrzymał. Jej szczegółów nie zdradzono, ale wiadomo, że jest to suma dużo mniejsza od tej, którą zaoferowano Gołowkinowi.
Jeśli nie Alvarez, kolejnym przeciwnikiem Jacobsa może być Siergiej Derewianczenko (12-0, 10 KO). Federacja IBF wyznaczyła obu pięściarzy do walki o wakujący tytuł mistrza świata, który niedawno odebrała Gołowkinowi. Walka Jacobs-Derewianczenko mogłaby się odbyć w październiku.
Alvarez ma wrócić na ring 15 września w hali T-Mobile Arena w Las Vegas.