TRENER HORNA: ODCISKI NA STOPACH PRZYCZYNIŁY SIĘ DO PORAŻKI
Szkoleniowiec Jeffa Horna (18-1-1, 12 KO) twierdzi, że Australijczyk nabawił się odcisków na stopach i między innymi z tego powodu przegrał w miniony weekend z Terence'em Crawfordem (33-0, 24 KO).
Glenn Rushton tłumaczy, że jego zawodnik zapomniał zabrać do USA butów treningowych z Australii.
- Spakował tylko jedną parę, to znaczy o parę za mało. Jego ojciec kupił mu na miejscu nowe buty, ale nabawił się w nich okropnych odcisków. Na dwa dni przed walką wyciskałem z nich olbrzymie ilości płynu, żeby mógł się w ogóle ruszać, bo wcześniej przez cztery czy pięć dni ledwo był w stanie to robić - powiedział Rushton.
Na gali w Las Vegas Horn przegrał z Crawfordem przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie. Stracił tym samym pas WBO w wadze półśredniej.
były też naciski,to się przyjmowało
ciosy na facjatę i także bebechy
przegrałem tą krucjatę,zaliczyłem dechy
byłem mistrzem chwilę,to dobrze pamiętam
Pacquaio pobiłem,hype swój rozpętam
w ten sposób kminiłem, siebie tam widziałem
z Crawfordem nie zrobiłem,tego czego kurwa chciałem
Terrence jak maszyna,błędów nie popełniał
geniusz w ringu ze mną,misje swoją spełniał
bił we mnie w jak w worek,ból mi kumulując
ciosy wciąż zadawał,rozpacz mi fundując
w dziewiątej rundzie,mleko się rozlało
obite ryło,już nie wytrzymywało
sędzia się zlitował,przerwał tą mordegę
porażka przez odciski,stopy te przeklęte
Refren
Horn i jego bąble i znamy już przyczynę
brakło dobrych butów dlatego ta przegrana
teraz trzeba znaleźć,kto ponosi winę
sprawa jest poważna i skomplikowana
Będzie więc komisja,śledcza to na pewno
Terrence był kosmiczny, a Jeff raczej drewno
niczym to Pinokio,sztywny niebywale
beznadzieja wielka,ja tego nie czaję
po co te odciski,po co ta wymówka
niczym damskie piski,prawie jak kreskówka
gówniarskie wypowiedzi,szukanie wykrętów
trener Horna bredzi, za dużo pali skrętów
widzi czego nie ma,ma halucynacje
składa tak do kupy,brednio-kompilacje
i serwuję mediom,wszystkim także fanom
instytucjom boksu i jego też organom
a jak było wiemy,talentu tu zabrakło
oklep kangur dostał, coś nie stykło siadło
nie było reakcji,wielkie zagubienie
Crawford to jest bestia,gdy w ringu ma natchnienie
Refren
Horn i jego bąble i znamy już przyczynę
brakło dobrych butów dlatego ta przegrana
teraz trzeba znaleźć,kto ponosi winę
sprawa jest poważna i skomplikowana