PRZEMYSŁAW ZYŚK: POPRZECZKA POWINNA IŚĆ TYLKO W GÓRĘ
Łukasz Famulski, Nagranie własne
2018-06-03
Przemysław Zyśk (7-0, 3 KO) pokonał Pavla Semjonowa (22-10-2, 8 KO) i zaciera ręce na myśl o niedalekiej przyszłości. - Chciałbym toczyć nawet po pięć walk rocznie. I teraz poprzeczka powinna już iść tylko w górę.