WŁODARCZYK PO WYGRANEJ NAD DURODOLĄ DO SZPILKI: ZRÓBMY TO
Łukasz Furman, Nagranie własne
2018-06-03
- Czułem momentami, że mógłbym skończyć walkę przed czasem, chciałem jednak dłużej poboksować. Zaczynam nowy rozdział życia i oglądacie narodziny nowego mnie. Teraz wiem co chcę od życia. Musiałbym zadawać jeszcze trochę więcej ciosów. Tak naprawdę od drugiej, może trzeciej rundy wiedziałem już, że może nie będzie łatwo, ale to na pewno ja wygram - mówił po wygranej nad Olanrewaju Durodolą (27-6, 25 KO) zadowolony Krzysztof Włodarczyk (55-4-1, 38 KO).
Poza tym Arturowi to teraz niepotrzebne. Po ostatniej, wrecz spektakularnej wygranej, Szpilka bedzie celowal w powrot na salony wagi ciezkiej a nie w jakiegos slamazarnego ex-mistrza cruiser. Szpila - zrob walke z jakims sredniakiem, pozniej Kownacki no i delikatne podchoty pod Wildera (nawet jesli straci tytul z AJem), nalezy Ci sie rewanz. Gdyby nie ten pechowy lucky punch - bylbys juz mistrzem! Diablo - pozegnalna walka z Adamkiem dla Polonii w Prudencial. Taka bardziej pokazowa anizeli sportowa. Kasa sie bedzie zgadazala a i zwiedzisz sobie z nowa partnerka troche Ameryki. Jak juz tam bedziesz nie zapomnij o zdjeciu przy Statule Wolnosci (zawsze o tym marzylem).
Mi sie w zyciu nie udalo, ale ciesze sie, ze moge kibicowac i wpierac rada tych najlepszych. Czekam na kolejne walki naszych mistrzow!
A najbardziej jak Diablo wyprowadzał lewy prosty w powietrze jakby uczył się kroków.
Zero jakiejkolwiek determinacji. Tylko dociągnąć bezpiecznie do końca i czekać na sędziów.
Diablo to mistrz walki z cieniem.
Czytam o nogach i kontrach?
Czyżby wypłata uzależniona od postawy?
A może wizja wysłania na emeryturę podziałała?
Ja nie wiem co mogło podziałać na Diablo, może poważna rozmowa ze swoim promotorem, może wizja emerytury, w której Krzysztof może się nie odnaleźć, może dobry występ miał być przepustką do walki ze Szpilką i to zmotywowało Włodarczyka. Oczywiście Diablo jak zwykle walczył bardzo ostrożnie dla siebie. Biorąc pod uwagę siłę ciosu Durodoli to nawet asekuracyjny styl Polaka był uzasadniony. Nie zmienia to jednak faktu, że sama walka była, jak to zwykle u Włodarczyka, nudna.
Zwycięstw zasłużone nad groźnym rywalem,z zaplecza czołówki
Po mojemu jednak największym problemem Diablo jest to,ze kiedy walczy,to u mnie nie wzbudza żadnych emocji,pozytywnych czy to negatywnych.
Może zestawienie z mocno kontrowersyjnym Szpilka sprawi,ze walka dobrze się sprzeda i obaj porządnie zarobią
Wiadomo że oni dostosowują to pod swój program.
Diablo za podwójną gardą liczący na kontrę a Szpilka krążący wokół niego i punktujacy prostymi.
Oczywiście sprzedało by się to marketingowo na polskim rynku jako ,, wyrównywanie rachunków " itp. ale czysto sportowo mogło by to być wielkie rozczarowanie.
Nie oglądałem 7,8 i 9 rundy bo zasnąłem ...
Gdy przebudziłem się w 10 rundzie to myślałem, że to 7 właśnie ...
Mocno się zdziwiłem, że zabrzmiał ostatni gong :D
Diablo daje walki takie, że tragedia ... nawet jak wygrywa ...
Nie zmienia to faktu że Włodarczyk ze swoimi lewymi w powietrze metr od przeciwnika sprawiał że walka była monotonna i nudna. Teksty o tym że rozumie że powinien zadawać więcej ciosów itd można włożyć między bajki. Jeśli na tle takiego gościa nie potrafi się otworzyć na coś więcej to nigdy tego nie zrobi.
Walka z Arturiosem to rozpaczliwy skok na kasę ale... Wynik może być pewną ciekawostką trudną do przewidzenia. Teoretycznie Szpulka wygrywa na luzie na punkty ale jakby tak przycelował solidnie Włodarczyk to nie wiadomo jak zachowa się głowa Szpulki.
Ale do walki nie dojdzie jeśli Włodarczyk będzie miał jeszcze szansę na dobrą i dobrze płatną walkę w cruser.
Mieszkańców tych pięknych miast ( w roku wyborczym) powinno zainteresować wielkość wsparcia finansowego z ich budżetów na to badziewie, zresztą bez większego zainteresowania miejscowej publiczności?
Czy prawdą jest, że prezydent Rzeszowa za zapięcie na biodrach zwycięscy, "pasa mistrzowskiego", wsparł organizatorów pokaźną kwotą finansową pochodzącą z budżetu miasta? A ile kosztowała "gala" mieszkańców Legionowa?
I tak od święta do następnego święta, coraz bardziej jarmarczne widowiska w których lubują się samorządowcy w roku wyborczym.
Do wyborów mamy jeszcze troszkę czasu, zatem skąd będą wynajdowani kolejni zagraniczni "mistrzowie"?
Martwi mnie, że jeden z promotorów ogromnie denerwował się w studiu TV przed walką na myśl, że jego wielka nadzieja...Diablo, może przegrać z gościem który - jak się okazało - przez 10 rund nie potrafił zadać jednego prostego ciosu.
Przy wsparciu mediów, podnosi się temperaturę każdej walki, każdej gali ...dobrze wiedząc, że to co się oferuje, to maszynka do zarabiania pieniędzy dla nielicznych. Już nie mogę się doczekać słów Włodarczyka " Szpilka idę po Ciebie" Brzmi to groźnie... ale i komicznie!!! Kto tym razem to kupi ???