CHARLO: CHCĘ GOŁOWKINA ALBO CANELO

- Niestety jedyne co mogę teraz zrobić, to po prostu czekać - mówi Jermall Charlo (27-0, 21 KO), były mistrz świata wagi junior średniej, który awansował jakiś czas temu do średniej i dobija się do walki z Saulem Alvarezem (49-1-2, 34 KO) bądź Giennadijem Gołowkinem (38-0-1, 34 KO).

Niedawno prezydent federacji WBC stwierdził, że jeśli nic nie wyjdzie z rozmów Canelo i GGG na temat rewanżu, wówczas Kazach będzie zobligowany do spotkania właśnie z Amerykaninem.

- Chcę pasa, ale chodzi mi o ten prawdziwy, pełnoprawny tytuł jednej z liczących się federacji. Jestem już w połowie drogi. Mam zamiar dopaść Gołowkina bądź Alvareza, ale w najgorszym wypadku mogę lecieć do Wielkiej Brytanii, by odebrać pas Billy'emu Joe Saundersowi. Bardziej podoba mi się boks Canelo, choć z Gołowkinem byłoby ciężej - analizuje Charlo, który po pas IBF kategorii junior średniej sięgnął we wrześniu 2015 roku. Obronił go trzykrotnie, po czym przeniósł się do dywizji średniej. W tej chwili posiada tytuł WBC, ale tylko w wersji tymczasowej.