LINARES CHCE WRÓCIĆ DO BYŁEGO TRENERA

Jorge Linares (44-4, 27 KO) zaczyna powoli myśleć o powrocie na ring. Niewykluczone, że znowu będzie współpracować z trenerem Ismaelem Salasem.

Wenezuelczyk rozstał się ze szkoleniowcem przed walką z Wasylem Łomaczenką (11-1, 9 KO), którą przegrał przez nokaut w dziesiątej rundzie.

- Chciałbym usiąść z Salasem i spokojnie porozmawiać, ale on ciągle jest zajęty. Teraz przebywa chyba w Kazachstanie i trenuje Beibuta Szumenowa. Potem będzie z Joe Joyce'em. Nie wiem, co z tego wyjdzie, ale chciałbym z nim znowu pracować, bo dobrze do siebie pasujemy. To czołowy trener, taki sensei - stwierdził 32-letni pięściarz.

Pierwszego czerwca Linares zamierza polecieć do Japonii, gdzie porozmawia o bokserskiej przyszłości ze swoim promotorem Akihiko Hondą. Nie wiadomo na razie, kiedy przystąpi do kolejnego pojedynku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.