PROMOTOR GGG: CANELO SZUKA WYMÓWKI, ŻEBY WZIĄĆ ŁATWIEJSZĄ WALKĘ
Oscar De La Hoya stwierdził ostatnio, że Giennadij Gołowkin (38-0-1, 34 KO) boi się walczyć z Saulem Alvarezem (49-1-2, 34 KO), a teraz promotor Kazacha odbija piłeczkę.
De La Hoya zarzucił Gołowkinowi strach po tym, jak mistrz wagi średniej zażądał większej wypłaty za planowany na 15 września pojedynek. "GGG" chce podziału zysków 50-50, podczas gdy oferta przedłożona przez stronę przeciwną rzekomo przewidywała podział 65-35 na korzyść pretendenta.
- To największa walka w boksie, byłaby wielka szkoda, gdyby nie udało się do niej doprowadzić. Fakt jest taki, że "Canelo" nie chce walczyć z "GGG" po rocznej przerwie. Myślę, że szukają jakiejkolwiek wymówki, aby się wymigać od tego pojedynku i wziąć łatwiejszą walkę, np. z Garym O'Sullivanem. Ich wybór, nie możemy ich do niczego zmusić - powiedział promujący Kazacha Tom Loeffler.
- To nie "GGG" oblał test antydopingowy. Uważa, że z szacunku powinien otrzymać równy podział. Jest sfrustrowany. Zgodził się na wszystkie warunki na 5 maja, ale ponieważ "Canelo" nie uważał z tym, co trafiało do jego organizmu, powinien otrzymać podział bardziej sprawiedliwy - dodał.
Alvarez wycofał się z planowanego na maj rewanżu z Gołowkinem z powodu wykrycia w jego organizmie clenbuterolu. Po ostatniej wolcie w negocjacjach obóz Meksykanina zaczął już dla niego szukać nowego rywala na wrzesień. Poza wspomnianym O'Sullivanem, który tak jak "Canelo" promowany jest przez Golden Boy Promotions, jako jego potencjalnych przeciwników wymienia się m.in. Daniela Jacobsa (34-2, 29 KO) i mistrza WBO w wadze średniej Billy'ego Joe Saundersa (26-0, 12 KO).
35% to takie akurat na które moim zdaniem Garbaty zasługuje
Z kolei 50/50 to gruba przesada bo Cynamon generuje więcej siana.
Przecież on za nic nie musi płacić, nie wiem co ćpa promotor GGG, o jakim unikaniu walki mówi.
Chcą bzdurnego podziału 50/50 to Saul ma ich gdzieś i dobrze, bo kogo Kazach interesuje :)
ale
1 walke wbrew walkom wygral ggg
nadal on ma pasy
nie on wpadl
moze 55-45 bo gbp to organizuje, skranie moze 60-40 ale ani % mmniej.
Jeden i drugi z nikim wiecej nie zarobi czyle ze jak rudym przepadnie kasa to sie zaplacza a ggg i za 5mln wyjdzie z usmiechem do walki bo to ogromna kasa
Co ty opowiadasz ... haha... sprawiedliwy podział 35 % dla Golovkina ?
Rudy stracił na wartosci .... Cynamona kochają meksykańcy i to oni wykupują pay per view znim w roli głownej .
Golovkin ma wszystkie pasy oprocz WBO .... ktory nalezy do Saundersa ... Jak Alvarez nie zalwaczy z Joe albo GGG jego najblizsza gala bedzie porazka ... Poki co Canelo nie ma nic do powiedzenia ... moze tylko liczyc na to ze GGG zgodzi sie ladogniejszy program antydopingowy w przypadku ewentualnej walki.
Przecież on za nic nie musi płacić, nie wiem co ćpa promotor GGG, o jakim unikaniu walki mówi.
Chcą bzdurnego podziału 50/50 to Saul ma ich gdzieś i dobrze, bo kogo Kazach interesuje :)
Mnie interesuje, bokser klasa. Interesuje on też prawdziwych kibiców.
Dzięki takim jak rudy koksiarz i jego kumple od kasy ten sport upada.
A dla takiego znawcy jak ty to dobra jest gala pana Najmana byleby była zorganizowana za dobrą kasę.
Ja nie wiem gdzie ty widzisz wine obozu GGG w czymkoliek ... Przyjechała komisja , zrobiła badania , zawiesili Canelo ... GGG nawet chciał zeby walka sie odbyła ....
Czlowieku Cynamon on jest zawieszony ... nie moze walczyc gdziekolwiek , a ciagle stawia warunki kolejnej walki GGG.
Latwo jest trzymac strone cynamona .... nikt go nie sprawdza ... oboz Canelo wysztkich poucza... a co tam .
koleżanko, ja nie pisałem, czy to jest dobre czy nie, fakty są takie, że dalej Canelo dyktuje warunki, bo ma dużo więcej fanów i żaden Kazach tego nie zmieni. Canelo zarobi i bez GGG, ciekawe czy GGG też :)
A nie uważasz że Canelo oszukiwał swoich fanów?