DUBOIS: ŚWIETNA WALKA, ALE STAWIAM, ŻE WILDER POKONA JOSHUĘ
Za cztery tygodnie Daniel Dubois (7-0, 7 KO) - kolejny angielski prospekt wagi ciężkiej, spotka się z Tomem Little (10-5, 3 KO) w walce o wakujący tytuł mistrza Wielkiej Brytanii. 20-letni bombardier z Londynu miał okazję sparować z Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO) i uważa, że gdyby ten spotkał się w pełnej unifikacji z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO), do góry powędrowałaby ręka Amerykanina, a nie jego rodaka.
- To byłoby spotkanie dwóch prawdziwych tytanów i chciałbym zobaczyć ich walkę, tak jak zapewne zdecydowana większość kibiców. To będzie konfrontacja dwóch najlepszych obecnie zawodników wagi ciężkiej, która wyłoni tego jednego i jedynego. Moim zdaniem wygrałby jednak Wilder. Mówię to na podstawie ostatnich walk obu panów. Wilder naprawdę mi imponuje - nie ukrywa Dubois.
- Wilder ma świetny zasięg, a do ringu wniesie szybkość i ogromną siłę ciosu. Choć Joshua również ma sporo do zaoferowania, więc byłaby to znakomita potyczka - dodał młody Anglik.
2. Wilder
3. Povietkin - wygrywa z każdym z naszych Asów przed czasem nawet teraz
4. Ortiz
5. Parker
Dopiero potem są Baltazary, Millery, Konwacki, Whyte, Obecny Tyson Fiury, Takam
Gdzieś pod tą tą grupą plasuje się Adamek
Wilder
ortiz
fury
joshua
povietkin
męczący się z Parkerem i omal nie znokautowany przez prymitywa Whyte’a AJ to na bokser.org prawie Bóg!!!
Jak zwykle, czas zweryfikuje wasze mądrości .
Ciekaw jestem, jak można pokonać najlepszego technika HW, w dodatku silnego jak tur Ortiz, który Jenningsa, który miał tylko sile i długie grabie, przez które Kliczko nie potrafił się przebić rozmontował i rozbił w pył...
Nokautując go, a po drodze rzucać nim jak szmatą po ringu,
Jest wolniejszy i chyba nie ma już takiego zapału bez koksu.
Wilder w walce z Antkiem będzie uciekać bo Antek jest za silny.
Ale jak Antek dopadnie Wildera jak to zrobił Ortiz to myślę że go skończy .
"Ciekaw jestem, jak można pokonać najlepszego technika HW, w dodatku silnego jak tur Ortiz, który Jenningsa, który miał tylko sile i długie grabie, przez które Kliczko nie potrafił się przebić rozmontował i rozbił w pył...
Nokautując go, a po drodze rzucać nim jak szmatą po ringu,"
Ja jestem ciekaw, co autor miał na myśli
-przegrał z Hukiem- tyle że Huka oszukali.
-nie widzi lewych prostych i zbiera na baniak, nawet od Wacha.
-nie potrafi ruszać głową,
-ma mały zasięg
Wilder kończy Powietkina jak Stiverna.
Pamiętam jak wygięło głowę Szpilki po prostym Wildera...
W walce A.J z Wilderem stawiam na Wildera.
Wilder go nokautuje tak na 40% Jeśli nie na punkty moze i wygrać.
2-3 lata temu Sasza był dużo lepszy.
Niestety Wilder wiedział o zagrożeniu i je oddalił...
. Z AJ ma spore szanse.