KELL BROOK WRACA W LIPCU - POD KONIEC ROKU WALKA Z HURDEM?

Kell Brook (37-2, 26 KO) kolejny pojedynek stoczy w lipcu. Po nim, prawdopodobnie pod koniec roku, ma już na niego czekać coś naprawdę dużego.

Po dwóch bolesnych porażkach i długiej przerwie Anglik postanowił na dobre pożegnać wagę półśrednią na rzecz junior średniej. Na początku marca znokautował szybko Siergieja Rabczenkę i ma nadzieję podbić drugi limit. Na horyzoncie pojawia się możliwość konfrontacji z najlepszym chyba obecnie pięściarzem na granicy 69,85kg - Jarrettem Hurdem (22-0, 15 KO). Amerykanin niedawno zunifikował pasy IBF i WBA.

Hurd rzucił kilka dni temu rękawicę Brytyjczykowi, a ten być może przyjmie zaproszenie do tańca.

- Kell najpierw zaboksuje w lipcu, a potem poszukamy dla niego czegoś naprawdę dużego. Na pewno bylibyśmy zainteresowani walką z Hurdem. To świetny bokser, bardzo duży jak na ten limit, ale Kell ma wielkie serce i chce sięgnąć po tytuł w drugiej kategorii - mówi Eddie Hearn, promotor byłego championa IBF dywizji półśredniej.

- Nie wiem jeszcze kiedy mogłoby dojść do naszej walki, ale na pewno przed końcem roku. Tylko że on musiałby przyjechać na mój teren. W końcu to ja jestem mistrzem - komentuje sam Hurd.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MICHAELMOORER
Data: 25-05-2018 01:56:53 
Lepiej niech nie walczy z Hurdem bo ten mu 3 raz złamie oczodół i mogą być jaja ze wzrokiem.
 Autor komentarza: Riddick
Data: 25-05-2018 10:51:38 
Będzie kolejne ko na Brooku.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 25-05-2018 11:00:45 
Bez sensu walka. Brook powinien się zastanowić, czy warto ryzykować zdrowiem, bo jedyna jego szansa na wygraną jest zawał Hurda w pierwszej rundzie.
 Autor komentarza: showtime124
Data: 25-05-2018 14:22:48 
Brook to by tego Hurda ośmieszył i znokautował. Gdyby nie ta kontuzja oczodołu to Spenca też by pokonał. Przecież z Brookiem to Gołowkin się męczył. To gdzie do niego ten Hurd...
 Autor komentarza: showtime124
Data: 25-05-2018 15:35:09 
Tak w ogóle to chętnie zobaczył bym Brooka z Khanem. Ok, ja wiem, że Khan to jest teraz bum, który pada po każdym mocniejszym ciosie, który dojdzie do jego szczęki, ale ma nazwisko i kiedyś był ciekawym prospektem. Poza tym Kell jest po 2 przegranych i ciężkich kontuzjach. Myślę, że Khan to dla Brooka robota na 5 rund, ale pojedynek mógłby być ciekawy, ze względu na przeciętny cios Kella i szybkość Khana.

Całym sercem byłbym za Kellem Brookiem, a to ze względu na pajacowanie Amira w ostatnim czasie... Kell to porządny gość z zasadami, a nie typ, który oblewa innych wodą na konferencjach i oskarża pięściarzy o romanse z jego żoną...
 Autor komentarza: showtime124
Data: 25-05-2018 20:45:05 
Spence powinien dać rewanż Brookowi. Takie moje zdanie...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.