BELLEW: FURY MA NADE MNĄ TYLKO PRZEWAGĘ GABARYTÓW
Tony Bellew (30-2-1, 20 KO) ponownie wyraził gotowość do walki z Tysonem Furym (25-0, 18 KO). Jak twierdzi, jedynym atutem jego rywala byłyby w takim pojedynku gabaryty.
Fury jest o 15 cm wyższy i ma o 28 cm większy zasięg ramion niż Bellew. Poza tym jest zdecydowanie cięższy.
- Tyson mówi, że nie chce ze mną walczyć, bo jestem zawodnikiem kategorii junior ciężkiej. A przecież zaboksuje teraz właśnie z takim pięściarzem! - powiedział Bellew, nawiązując do Sefera Seferiego (23-1, 21 KO), z którym w przyszłym miesiącu zmierzy się Fury.
- Myślę, że rozumie, że jestem dużo niebezpieczniejszym zawodnikiem niż wszyscy, z którymi może w tej chwili boksować. Na pewno bierze to pod uwagę. Jestem częścią najbardziej globalnego przedsięwzięcia w boksie, które tworzy Matchroom Boxing. Jeśli Tyson chce zarobić poważne pieniądze, to wie, gdzie się zwrócić. To niewygodny zawodnik dla innych dużych pięściarzy, ale jestem od niego sprytniejszy, szybszy i silniejszy. Ma przewagę gabarytów, lecz nic więcej. Nawet biję mocniej niż on - dodał.
Nieaktywny od przeszło dwóch lat Fury zaboksuje z Seferim 9 czerwca w Manchesterze.