ANTHONY JOSHUA: ZAMIERZAM ZRANIĆ WILDERA JUŻ NA SAMYM POCZĄTKU
Promotor pracuje nad różnymi opcjami, ale Anthony Joshua (21-0, 20 KO) naciska swojego szefa tylko na starcie z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO). Lepszy z tej dwójki zostałby pierwszym w historii bezdyskusyjnym królem z czterema pasami.
Oczywiście w niedalekiej przeszłości bezdyskusyjnymi mistrzami byli Lewis, Holyfield czy Tyson, ale wtedy nie traktowano jeszcze poważnie federacji WBO, a liczyły się tylko tytuły WBC, WBA i IBF. Od kiedy organizacja World Boxing Organization traktowana jest na równi z tamtymi trofeami, nikt w wadze ciężkiej nie pozbierał wszystkich tych pasów. Wilder lub Joshua mogą być tym pierwszym.
AJ nie obawia się nikogo i od początku zawodowej kariery nie unikał trudnych wyzwań. Debiut z Emanuelem Leo (8-0), w siódmej walce twardy Matt Skelton (28-8), a w szesnastym starcie atak na panującego mistrza świata Charlesa Martina (23-0-1). A potem jeszcze legendarny Władimir Kliczko (64-4). Nie ma więc takiej opcji, by potężne ciosy "Brązowego Bombardiera" przestraszyły angielskiego króla nokautu.
ANTHONY JOSHUA: SERWIS SPECJALNY >>>
- Na szczęście mamy wystarczająco dużo czasu, by doprowadzić do naszej walki. I pracujemy nad tym. Właśnie wysłaliśmy mailem kolejną oficjalną ofertę drużynie przeciwnej. Nie mam przecież nic do stracenia i zamierzam zgotować mu piekło. Wyru...m go bardzo mocno. Udowodniłem już, że gdy trafię do piekła, potrafię z niego wrócić. I dobrze się przy tym bawię. To jest mój czas. Obaj jesteśmy zawodnikami z bardzo mocnym uderzeniem, więc będzie ciekawie. Swoje ciosy będę składał w kombinacje i od początku ruszę na niego. Postaram się zranić Wildera już na początku walki - obiecuje swoim kibicom AJ.
Szachowanie się z Wilderem zapewne też Antek by wygrywał ale to loteria. Jeden trafiony cios nawet przy sporym prowadzeniu i może być kaplica.
Ciężko wytrwać te "dobijanie" Wildera. Facet zapuszcza takie szalone zrywy że nawet jeśli trafia nieczysto to zraniona ofiara często pod naporem i tak kolejny raz ląduje na deskach. Zresztą w całym tym chaosie często któryś z "wiatraków" trafia na głowę i czy jest to cios prawidłowy czy nie spustoszenie sieje ogromne.
#
No właśnie, wali tymi wiatrakami jak oszalały, no i wali często nieczysto : nasadami rekawic, przedramieniem i w tył głowy, wali jak i gdzie popadnie.
Wszystko zależy od momentu w którym trafi i od tego jak mocno zrani. Że nie odpuści i się rzuci to w jego przypadku pewnik ale musi trafić w takim momencie żeby zdążyć dobić ofiarę. Nie zawsze się to udaje (patrz I walka ze Stivernem runda nr 2 czy walka z Ortizem i pierwszy nokdaun- bodajże runda nr 5?). No i Wilder też potrafi się pomylić (to akurat łączy go z AJ bo ten też się o mały włos na czymś takim nie przejechał) tj trafia czymś sensownym i wydaje mu się że jest to na tyle dobre że warto ruszyć ostro do przodu. O ile dobrze pamiętam Wilder przed tą kryzysową rundą właśnie poszedł ostrzej na Luisa bo czymś go tam trafił i dostał strzała w ferworze który go podłączył i zaczął te całe tarapaty.
Jak to powiedział Wład Klitschko ostatnio w dokumencie o walce z AJ-em zraniona ofiara potrafi być bardzo groźna.
Różnie może być natomiast faktem jest że jeśli Wilder solidnie zrani w odpowiednim momencie przetrwać to jest bardzo ciężko.
https://i2-prod.mirror.co.uk/incoming/article10315769.ece/ALTERNATES/s1200/Boxing-Anthony-Joshua-v-Wladimir-Klitschko-Weigh-In-Wembley-Arena-Arena-Square-Engineers-Way.jpg
http://fightnews.ru/files/u7281/552222_10151235748565155_1758761400_n.jpg
Do tego dochodzi mniej więcej taka sama różnica w zasięgu ramion i to będzie wyraźnie widoczne w ringu bo Ortiz mimo że też był niższy to jednak zasięg miał chyba nawet większy od Wildera.
Co do samej walki to ciężko cokolwiek przewidzieć przy takiej sile uderzenia. Joshua bije lepiej w seriach za to Wilder ma najmocniejszy pojedynczy prawy prosty w całej wadze ciężkiej i jednym uderzeniem może wygrać tą walkę. Gdybym miał wybrać to jednak obstawiłbym Wildera. Mocniej bije, ma lepszą kondycje, jest szybszy i większy, wydaje się że ma mocniejszą szczękę. Joshua jest lepszy technicznie ale to będzie wojna a nie partia szachów i atuty Wildera będą ważniejsze. Stawiam na Wildera.
Na tym zdjeciu z wazenia AJ stoi bez butow,a Kliczko w adasiach... W plaskich butach przy stuknieciu sie rekawicami byli rowni,a nawet minnimalnie wiekszy wydawal sie AJ. Wilder nie bedzie mial duzej przewagi w parametrach. To bedą cm moze 2. Perspektywa ujec odgrywa role. W ringu nie bedzie miedzy nimi wiekszej roznicy.
http://www.boxingnewsonline.net/wordpress/wp-content/uploads/2017/04/joshua-klitschko.jpg
Zdjęcia w sam raz pod Twoją teorię. Myślę że dałoby radę spokojnie bez problemu odwrócić sytuację. Inne ujęcia nawet dużo sensowniejsze i byłoby zupełnie inaczej.
Różnica w warunkach będzie, ale nieznaczna.
Wzrost: Wilder 201cm- Joshua 198 cm
Zasięg: Wilder 211cm- Joshua 208 cm
Parametry Ortiza były mocno naciągnięte. Tak wzrost jak i zasięg. Z jego "przewagi" i kolosalnego zasięgu zostało "skromne" (przy Wildera a i owszem) 198 cm...
Wzrost też miał zawyżony.
AJ jest dużo większy i będzie między nimi znacznie mniejsza różnica.
https://www.google.com/search?q=Wilder+Ortiz+tale+of+tape&client=firefox-b-ab&tbm=isch&source=iu&ictx=1&fir=fcEKOyu3Af1csM%253A%252CIcym302d9O0_YM%252C_&usg=__Yy6lLC9yf-G9SD6nXRA24LSV6Tk%3D&sa=X&ved=0ahUKEwjK1cau25bbAhVEyqQKHX7ZCqUQ9QEIPDAD&biw=1280&bih=865#imgrc=r_xcz7augKHEPM:
http://cf.c.ooyala.com/ttN21tdTr4oQs47F8aSUGu1TvcRRvyic/3Gduepif0T1UGY8H4xMDoxOjBzMTt2bJ
https://nervemedia.org.uk/wp-content/uploads/2016/11/joshua-v-molina.jpg
http://img2.sportal.bg/uploads/galery/2016_12/joshua_molina/628722036.jpg
Na przykladach Moliny widac,ze to sa zblizone warunki
Chyba od Włada pożyczył.
A Ortizowi nic nie znikło. Został przed walką albo źle pomierzony albo źle zostało to przetłumaczone. Pamiętam że było w związku z tym jakieś zamieszanie przed walką i był mierzony jeszcze raz i wtedy wyszło poprawnie ale nie zostało to podane. W każdym razie ring zweryfikował bo jest to słynne zdjęcie gdzie trzymają sobie obaj ręce na głowie.
http://www.bokser.org/content/2018/03/04/215805/012.jpg
Jestes zdrowy na umysle? Wyjezdzasz ze zdjeciem gdzie jeden stoi w adachach,a drugi w skarpetach (i dalem ci na to dowod) i udajesz glupiego. Potem jeszcze karzesz ogladac zdjacia z neta..No widizalem mnostwo i Joshua z Wilderem maja porownywalne parametry.
Po pierwsze to Wilder nie jest "wyraźnie większy" od Władimira. Wystarczy wkleić inne zdjęcia z innych ujęć i z "wyraźnie większy" robi się "troszkę wyższy".
https://vk.com/album-31476169_243807612
Polecam prześledzić.
Co do Ortiza to pomyłka owszem była ale na boxrecu. Po pomiarze okazało się że Ortiz jest sporo mniejszy niż to podawano i coś w tym jest. Dyskutowano o tym natomiast nigdzie nie spotkałem się z informacją że popełniono błąd "zaniżając" wartości i później na mierzeniu miało wyjść coś innego ale "oczywiście" nie podano tego do informacji...
Skoro nie podano to skąd u Ciebie ta wiedza?
http://xsport.ua/upload/news-photos/football9/wladimir_klitschko_and_deontay_wilder_and_jay_deas.jpg
Na fotce z tortem np. Wlad mogl byc bez butow,a Wilder w butach. I zagadke masz rozwiazaną.
Nie zmienia to faktu że różnice w zasięgu i wzroście po 3 cm raczej nie będą drastycznie w ringu widoczne...
Wkleiłem ci imbecylu zdjęcie na którym widać wyraźnie że Ortiz ma podobny zasięg do Wildera a może nawet większy i było to widać w walce.
100% Rafał... W tym momencie dyskusja się kończy bo i po co tracić czas na rozmowę z człowiekiem chorym psychicznie...
W takim razie dużo Rafałów musi być w twoim świecie..
A Ortiz ma duży zasięg ramion. Nie taki jak podawali przed samą walką z Wilderem a taki jaki widnieje na różnych portalach w internecie i było to wyraźnie widoczne w walce.
http://www.bokser.org/content/2018/03/04/215805/012.jpg
Ktoś mi wytłumaczy co tych dwóch wsiurów wyżej chciało mi wytłumaczyć?
Pierwszą walkę wygra Wilder, a rewanż Joshua. Wilder odejdzie na emeryturę jako multimilioner, a Joshua obije jeszcze paru ogórów jako undisputed i zajmie się polityką... Wszystko już jest ustalone.
To uposiu,ze sam wyjechales z tematem, podajac za "dowod" fote,ktora jest nieobiektywna. W kontrodpowiedzi wyslalalem ci linki na ktorych widac,ze zdjecie przez ciebie dodane jest zaklamane. I tyle. Twoj ton wypowiedzi wskazywal jak to nie wiadomo jak Wilder bedzie mial dużą przewage w warunkach nad AJ. A ja ci dalem przyklady,ze tak nie bedzie.. Te w sumie kilka centymetrow nie bedzie miec zadnego przelozenia. Zobaczysz ich wspolnie w ringu to sie przekonasz wtedy. A do tego czasu nie mam ochoty z toba dyskutowac,bo i nie ma sensu nawet.
Ja napisałem tylko tyle: Dla tych którzy twierdzą że Wilder nie będzie miał przewagi w warunkach fizycznych.
To jest ten ton? Ciebie też Babiloński otruł? Jesteś chyba deczko przewrażliwiony na punkcie AJ-a podobnie jak twój kolega.
A co do zdjęć to nawet jeśli Kliczko był wtedy w butach to jest mnóstwo zdjęć z walki gdzie widać że oni są porównywali ale ze sobą. A Wilder jest już wyraźnie wyższy od Władymira więc będzie też wyraźnie wyższy od Joshuy. Jakie to qurwa odkrywcze. Nie?
I do tego dochodzi zasięg ramion gdzie różnica będzie podobna co w połączeniu ze wzrostem spowoduje że różnica w ringu będzie widoczna. To wszystko co napisałem.
Wilder w walce z Ortizem cofał się z analogicznie wyciągniętą ręką tyle że zrobił unik w prawo i uderzył prawym, co lekko napoczęło Ortiza.
Czemu o tym piszę?
Bo mi tym Wilder zaimponował.
Nie ma szans z Joshuą.
Nie wiem co Tobą kierowało gdy pisałeś ten komentarz ale jestem po prostu przerażony . Porównujesz spaślaka z najszybszym obecnie zawodnikiem HW . Ja pierd..e za te wypociny powinieneś dostać bana z miejsca , Brazil to po Wachu i Millerze największy kołek z top 20 ciężkiej .
Przejrzałem na szybko ta walkę na świeżo. Masz racje, wygłupiłem się trochę. Aczkolwiek Wilder pod względem gabarytów może AJ-owi leżeć ( wyższy bardziej statyczny cel)&Mimo, ze najszybszym obecnie HW to trochę ciosów przyjmuje na głowę. Nie przypominam sobie aby walczył z kimkolwiek kto składa takie combosy jak AJ - i tu upatruje szansy tego drugiego.
"Nie przypominam sobie aby walczył z kimkolwiek kto składa takie combosy jak AJ"
Ortiz ? Obok Povetkina najlepszy technicznie ciężki według mnie .
AJ fakt dobre combo i technika do tego siła i gabaryty no ale wątpię aby był to jakiś kolosalny przeskok dla Alabamy .
Nie wiem kto to wygra , dla mnie to 50/50 , ogólnie to nawet sobie nie potrafię wyobrazić ich razem w ringu , zupełne przeciwieństwa
Ortiz bije na tyle mocno, i ma na tyle dobre kombinacje, że trzema ciosami rozmontował i zamiótł pod dywan Jenningsa, który dla takiego Władymira Kliczki, był twierdzą nie do zdobycia. Nie wiem czy Wilder ma kosmiczną odporność na ciosy, bo to się okaże w kolejnych walkach. Byli już tacy zawodnicy którzy potrafili bardzo dużo przyjąć w jednej walce, i wydawało się to wręcz niemożliwe, a w następnych walkach leżeli na deskach po pierwszych lepszych ciosach.
https://www.youtube.com/watch?v=-wfEp5dj9ng
Wygląda to może komicznie i pokracznie, ale on w ułamku sekundy jest w stanie przemieścić się ze środka ringu pod sam narożnik i jeszcze sięgnąć rywala jakimś cepem. Myślę, że gdyby to Wilder trafił tak Joshue jak zrobił to Władymir, to jeszcze spokojnie zdążyłby wsadzić przynajmniej jednego cepa na ucho. W którejś z pierwszych rund była też taka sytuacja, w której Ortiz wszedł w półdystans, a Wilder dosłownie w ułamku sekundy odskoczył na 4 metry od Ortiza. Wyglądało to zabawnie. Ogólnie nie ma zbyt dobrej pracy nóg, ale ma je bardzo szybkie i potrafi zrobić taki zryw, że Joshule trudno będzie na to zareagować. Zwłaszcza, że Wilder jest totalnie nieobliczany. Kompletnie nie wiadomo jak on zawalczy, i co zrobi w danym momencie. Takiego Joshue już można przewidzieć, bo walczy dosyć schematycznie. Generalnie mam bardzo podobne zdanie do Fiodora Łapina na temat tej walki. Wilder ma najgorszą możliwą rzecz dla Joshuy, czyli bardzo szybkie nogi i bardzo szybki, precyzyjny i nokautujący prawy prosty.
Pierwszy raz czytam od Ciebie, coś tak dobrego. Kawał dobrego tekstu.
to co na podlaczeniu przyjal wilder w 7 rundzie to wow, byl mega zraniony, przyjmowal kolejne bomby i stal na tych ciekich nozkach o ktorych wielu mowilo ze zlamia sie jak zapalki jak dostanie dobry cios, a tu prosze, w sumie mi zaimponowal
Jeśli popatrzycie na rekord Wildera, to w ostatnich latach pokonał tylko jednego zawodnika o porównywalnych do siebie warunkach fizycznych, tj. Washingtona. Kto widział tę walkę ten wie, że Wilder wyglądał w niej bardzo źle, przegrywał wojnę na jaby z byłym futbolistą i do momentu KO przegrał chyba wszystkie rundy. Joshua, w przeciwieństwie do Wildera, stoczył w ostatnich latach kilka walk z dwumetrowcami i to konkretnymi (oprócz Włada byli jeszcze Breazeale, Martin i słabszy Cornish). No i Joshua wyglądał w tych walkach bardzo dobrze.
Wobec powyższego nie widzę za bardzo możliwości, żeby Wilderowi udawało się wygrywać rundy z Antkiem. Albo Antek rzuci się na Wildera od początku i go szybko znokautuje (względnie sam padnie po jakiejś kontrze), albo będzie bardzo spokojna, nudna walka, gdzie Antek będzie wygrywał z łatwością wojnę na jaby i bliżej końca walki, jak już Wilder będzie wiedział, że potrzebuje KO do zwycięstwa, zrobi się wojna - chyba, że wcześniej któryś z nich mocno trafi i wygra przez KO.
Nie odbieram szans Wilderowi, bo zawsze może trafić tą swoją prawicą, ale uważam, że AJ jest bardzo dużym faworytem. Może wygrać na punkty, przez KO, może wjechać jak dzik w żołędzie albo boksować bardzo ostrożnie, może zbierać punkciki albo polować na kontrę. Wilder zaś może tylko trzymać walkę w dystansie, próbowac nie dac się trafić i polować na jeden strzał.