STEVENSON: NIE MRUGAJCIE! - JACK: BĘDĘ NOWYM MISTRZEM
Mistrz WBC w wadze półciężkiej Adonis Stevenson (29-1, 24 KO) i pretendent Badou Jack (22-1-2, 13 KO) zgodnie zapowiadają zwycięstwo przed czasem w pojedynku, który w nocy z soboty na niedzielę odbędzie się w Toronto.
- Badou, jesteś gotowy? Nigdy nikt cię mocno nie trafił, w tym cały problem. Jak przyjmiesz mocny cios, wszystko się zmieni. Nie mrugajcie! Wystarczy jeden cios, żebym go znokautował. Gdy tylko go trafię, padnie i już nie wstanie. Może i mam 40 lat, ale ciągle jestem głodny walki i tak jak on mam rodzinę do wykarmienia. Mój promotor zawsze powtarza, że nokauty dobrze się sprzedają. Do tego będę więc dążyć - stwierdził na konferencji prasowej Stevenson.
- Niech on już zacznie sobie szukać wymówek, bo zostanie znokautowany. Zdaję sobie sprawę, że to jeden z najmocniej bijących zawodników świata. Wiem, że mocno bije, pytanie tylko, czy potrafi też przyjąć mocny cios. Mam za sobą najlepszy obóz w karierze. Wszyscy tak mówią, ale taka jest prawda. Będę nowym mistrzem. Ten gość nie ma niczego, co by mnie przestraszyło. Nikogo się nie boję - powiedział z kolei Jack.
Dla Stevensona będzie to już dziewiąty pojedynek w obronie tytułu WBC. W ostatnim pochodzący z Haiti Kanadyjczyk zastopował w drugiej rundzie Andrzeja Fonfarę.