Wasyl Łomaczenko (11-1, 9 KO) przyznał, że poczuł się zbyt pewnie w szóstej rundzie, w której Jorge Linares (44-4, 27 KO) zafundował mu pierwszy nokdaun w zawodowej karierze.
- Był duży głód boksu, więc cieszę się, że wygrałem przed czasem - powiedział po zwycięstwie w Wałczu Marek Matyja (14-1-1, 6 KO).
Każdy chciał mieć w swojej stajni Anthony'ego Joshuę (21-0, 20 KO), gdy ten sięgnął po złoty medal olimpijski. Ostatecznie skusił go Eddie Hearn. Brytyjscy dziennikarze donoszą, że kilka lat później, gdy AJ zasiada już na tronie WBA/WBO/IBF wagi ciężkiej, obaj panowie wstępnie postanowili przedłużyć świetnie działającą współpracę.
Krzysztof Głowacki (30-1, 19 KO) brutalnie rozprawił się z Santanderem Silgado (28-5, 22 KO) w głównej walce wieczoru KnockOut Boxing Night 1 w Wałczu. Były i miejmy nadzieję przyszły mistrz świata kategorii junior ciężkiej wygrał przez nokaut w pierwszej rundzie!
Prezentujemy Wam fotorelację krótkiej walki Krzysztofa Głowackiego (30-1, 19 KO) z Santanderem Silgado (28-5, 22 KO). Polski były mistrz świata kategorii cruiser znokautował przeciwnika już w pierwszej rundzie.
Jorge Linares (44-4, 27 KO) wyjawił, co go zaskoczyło w boksie Wasyla Łomaczenki (11-1, 9 KO), z którym nad ranem przegrał w dziesiątej rundzie pojedynku rozgrywanego w hali Madison Square Garden w Nowym Jorku.
Waga junior ciężka od dawna nazywana jest polską kategorią. To właśnie na granicy 90,7 kilograma Polacy odnosili w ostatnich latach największe sukcesy. W nocy szybkie zwycięstwo zanotował Krzysztof Głowacki (30-1, 19 KO), a niedawno wygrane do swoich rekordów dodali też Masternak i Balski. Oto jak przedstawia się ranking najlepszych polskich pięściarzy.
Wasyl Łomaczenko (11-1, 9 KO) pokonując przed czasem Jorge Linaresa (44-4, 27 KO) sięgnął po tytuł mistrza świata już w trzecim limicie. Tym razem zdobył pas WBA wagi lekkiej. Prezentujemy Wam krótką fotorelację z tej potyczki.
Floyd Mayweather Jr jeszcze niedawno zachwalał Gervontę Davisa (20-0, 19 KO), ale ostatnio stosunki pomiędzy promotorem a jego młodym protegowanym uległy ponoć pogorszeniu.
Przemysław Runowski (17-0, 3 KO) miał momentami problemy z Siergiejem Guliakiewiczem (43-10, 17 KO), ale przełamał go fizycznie i wygrał na samym finiszu.
- Kolejni rywale będą lepsi. Lubię wątróbkę i tym razem też ją znalazłem. To kolejny mały kroczek w mojej karierze i zrobię wszystko, by osiągnąć swój cel - mówi bardzo ciekawy Fiodor Czerkaszyn (9-0, 6 KO), który wczoraj lewym hakiem na korpus błyskawicznie znokautował twardego przecież Daniela Urbańskiego.
Hughie Fury (21-1, 11 KO) po punktowej porażce z Josephem Parkerem obiecywał, że popracuje więcej nad tężyzną fizyczną i siłą ciosów, tak by uderzać z większą mocą. I chyba coś rzeczywiście się w tej kwestii u niego ruszyło.
Promotor Wasyla Łomaczenki (11-1, 9 KO), który nad ranem udanie zadebiutował w wadze lekkiej, wątpi, aby udało się doprowadzić do wielkiego pojedynku z Miguelem Angelem Garcią (38-0, 30 KO).
I sat within a valley green, I sat there with my true love... Deklaracja fanatycznej wierności Bokser.org, jedynemu portalowi bokserskiemu w tym kraju, który jest w stanie się przeciwstawić.
Przemysław Runowski (17-0, 3 KO) pokonał przez dyskwalifikację wyczerpanego Siergieja Guliakiewicza, ale zwycięstwo okupił odnowieniem starej kontuzji. Efekt? Na pewno nie zobaczymy 'Kosiarza' za trzy tygodnie w Rzeszowie, gdzie pierwotnie miał zaboksować. Pytanie jak długo teraz potrwa jego przerwa?
Przed nami bezpośrednia relacja z finału III Międzynarodowego Turnieju Ziemi Nowodworskiej, który komentuje dla Was na żywo redaktor Paweł Sawicki. Zestawienie walk i wyniki w rozwinięciu.
Paweł Stępień (9-0, 8 KO) i Michał Ludwiczak (15-8, 7 KO) rywalizowali o wakujący tytuł Międzynarodowego Mistrza Polski wagi półciężkiej. Pas do domu zabierze z sobą pięściarz ze Szczecina, który z walki na walkę prezentuje się coraz lepiej.
Paweł Stępień (9-0, 8 KO) w dobrym stylu pokonał przed czasem Michała Ludwiczaka, ale wciąż widzi jeszcze braki w swoim boksie i nie zamierza spocząć na laurach. Oto co nam powiedział tuż po zejściu z ringu.
- Wszedł czysty cios i walka się skończyła. Znów poczułem moc w swoich uderzeniach i z tego jestem najbardziej zadowolony. Teraz będzie już tylko lepiej - zapewnia Krzysztof Głowacki (30-1, 19 KO), który ciężko znokautował Santandera Silgado (28-5, 22 KO).
- Linares to prawdziwy mistrz. Wspólnie daliśmy świetną walkę dla kibiców - chwalił swojego rywala Wasyl Łomaczenko (11-1, 9 KO), który powstał z desek i sam zastopował Jorge Linaresa (44-4, 27 KO), zdobywając tym samym pas WBA wagi lekkiej. To już trzeci podbity przez tego geniusza limit!
- Nie było mnie osiem miesięcy w ringu, trochę to odczuwałem, ale najważniejsze, że wygrałem. Niestety teraz czeka mnie chyba operacja ręki - przyznał po zwycięstwie nad Guliakiewiczem tylko połowicznie zadowolony Przemysław Runowski (17-0, 3 KO).
Oto nowa gwiazda ringów zawodowych? Młodziutki Jaime Munguia (29-0, 25 KO) niedawno miał być rywalem Giennadija Gołowkina, lecz komisja stanowa uznała, że jest zbyt słaby. Kilka dni później pojawiła się inna oferta. Meksykanin wskoczył w miejsce kontuzjowanego Liama Smitha i zaatakował tytuł mistrza świata kategorii junior średniej według federacji WBO. A swoją życiową szansę wykorzystał w stu procentach.
Hughie Fury (21-1, 11 KO) pokonał w sobotę na gali w Boltonie Sama Sextona (24-4, 9 KO). Spekuluje się, że kolejnym rywalem Anglika będzie Aleksander Powietkin (34-1, 24 KO) lub Joe Joyce (4-0, 4 KO).
Timur Kuzachmedow (5-0-2, 2 KO) pokonał przed czasem Krzysztofa Rogowskiego. Oto co powiedział nam tuż po zejściu z ringu.
W bardzo emocjonującej walce Wasyl Łomaczenko (11-1, 9 KO) znokautował Jorge Linaresa (44-4, 27 KO) i zdobył tytuł mistrza świata w już trzeciej kategorii.
Czytaj więcej
Komentuj ( 2
)
