HUGHIE FURY: IM DŁUŻEJ JOSHUA TO ODKŁADA, TYM GORZEJ DLA NIEGO
Hughie Fury (20-1, 10 KO), który dziś wieczorem wróci na ring po pierwszej porażce w zawodowej karierze, ma nadzieję, że niebawem będzie walczyć o mistrzostwo świata wagi ciężkiej z Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO).
- Joshua to mistrz świata, więc nie można mu niczego odbierać. Podoba mi się jednak ta walka. Wkrótce zapukam do jego drzwi, o ile wciąż będzie miał te wszystkie pasy. Im szybciej, tym lepiej. Liczę na zdobycie pozycji obowiązkowego pretendenta, a wtedy do naszej walki dojdzie. Ja jestem gotowy boksować w każdej chwili. On jeszcze nie walczył z kimś takim jak ja. W ogóle nikt nie walczył nigdy z kimś takim jak ja - oznajmił.
- Im dłużej będzie to odkładał, tym gorzej dla niego. Mam dopiero 23 lata, a z wiekiem będę tylko dojrzalszy. Nawet się jeszcze nie zbliżyłem do swojego prime, jestem już jednak doświadczony i mam wszystko, by być mistrzem świata. Jak już zostanę mistrzem, to będę nim przez długi czas - dodał.
Rywalem Fury'ego podczas dzisiejszej gali w Boltonie będzie Sam Sexton (24-3, 9 KO). W stawce znajdzie się tytuł mistrza Wielkiej Brytanii.
z kims takim znaczy z kim? wielkim waciakiem uciekinierem? A wład to nie byl nawet 1% o wielkiego hujego furego? O wlos Kassi by pryszcza zlal..
Ma dopiero 23 lata .... Kto wie czy przed 30-tka nie zostanie mistrzem świata ... Poki co , 23 lata i walka o mistrzostwo to dosyć wczesnie : )