LUIS ORTIZ: MAM NÓŻ W SERCU, KTÓRY MUSZĘ WYJĄĆ

Luis Ortiz (28-1, 24 KO) zapowiada, że pokona Dilliana Whyte'a (23-1, 17 KO), a potem zrewanżuje się Deontayowi Wilderowi (40-0, 39 KO), który w marcu zastopował go w dziesiątej rundzie.

Federacja WBC wyznaczyła niedawno Ortiza i Whyte'a do pojedynku eliminacyjnego, którego zwycięzca zaboksuje o mistrzostwo świata.

- Whyte stoi mi na drodze do osiągnięcia mojego celu, którym jest rewanż z Wilderem. Wciąż mam w sercu nóż, który chcę wyjąć, bo ta rana czasami ciągle boli - oznajmił Kubańczyk.

Ortiz miał Wildera w opałach w siódmej rundzie, ale nie zdołał go przewrócić. Później Amerykanin doszedł do siebie i ostatecznie sam wygrał przed czasem.

- Nie wiem, czy udzieliły mi się emocje walki o tytuł, w każdym razie straciłem trochę koncentrację. Nie myślałem o tym, czy wygrywam, czy przegrywam, chciałem po prostu urwać Wilderowi głowę, to był mój jedyny plan - stwierdził.

Na razie nie wiadomo, czy do walki z Whyte'em dojdzie. Anglik jest niezadowolony, że musi walczyć w eliminatorze, a jego promotor zapowiedział, że złoży odwołanie od decyzji WBC.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 11-05-2018 12:31:55 
Trzeba to oddać Wilderowi że pokonał groźnego rywala i w rewanżu mógłby go pokonać chyba nawet szybciej. istotnie podpalił sie Ortiz po zranieniu Denotaja a ten drugi przetrzymując kanonadę i później stopując Kubano pokazał że pas Mistrza Świata mu się należy.

Co do starcia Ortiz - Whyte, to stawiam na Ortiza przed czasem..
 Autor komentarza: masta
Data: 11-05-2018 13:10:02 
Gdyby Ortiz był takim profesjonalistą jak Kliczko to by wygrał z Wilderem... W tego typu pojedynkach liczą się detale i właśnie czegoś zabrakło tj. lepszego przygotowania kondycyjnego.
Z Whytem wygra, ba znokautuje jak będzie dobrze przygotowany.
 Autor komentarza: JenningsFan
Data: 11-05-2018 13:17:18 
To już koniec Ortiza, łajdak z brixton go pokona za dużo ma do zyskania Whyte aby tego nie zrobic.
 Autor komentarza: Bongo
Data: 11-05-2018 13:24:05 
Whyte dostanie ko
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 11-05-2018 14:29:50 
Nie sądzę by Luis dostał drugą szansę od Wildera (niepotrzebne zbyt duże ryzyko).
Był blisko ale się nie udało. Dużo pisało się i mówiło o tym czasie dla Wildera po tamtej rundzie. Oczywiście że mu to pomogło ale myślę że dużo więcej Wilder zawdzięcza wszystkim szczegółom które działały już przed walką (badania) zaś w samej walce zrobił on co do niego należało.
Luis w tej walce też miał swój moment szczęścia. Po pierwszym nokdaunie wszystko mogło się skończyć bardzo podobnie jak na końcu walki gdyż będąc zranionym przetrwać nawałnicę Wildera jest naprawdę ciężko. FAcet po prostu nawet nie czysto bijąc jest w stanie Cię znów w tym chaosie wywrócić. Ale wtedy nie miał czasu.
 Autor komentarza: Kilisonel
Data: 11-05-2018 16:18:11 
Popieram przedmówcę Wilder, jego VADA i WBC, które jest mju zawsze pomocne już na to nie pozwolą, ponieważ Ortiz to zbyt groźny rywal którego Deontaj w pierwszej walce ledwie co pokonał bo jak wszyscy widzieli poprzednią rundę przetrwał na fartownie klinczując.
Sam Ortiz niepotrzebne się podpalił w następnej rundzie i przegrał można powiedzieć z braku doświadczenia z takim groźnym rywalem jakim jest Deontaj - gdyby była chłodna kalkulacja i zimna krew to by WBC musiało się zadowolić nowym mistrzem ALEEE pewnie wtedy wyszła by jakaś kolejna afera dopingowa z Ortizem i pasek automatycznie powędrował by do hołubionego Deontaja...
 Autor komentarza: ORTIZTEAM
Data: 11-05-2018 16:35:57 
Wilder ma morde z granitu tyle dostał bomb od Ortiza , a przetrwał także może isc nawet od początku na wymiane i wyjdzie z niej jako wygrany.
 Autor komentarza: Jackass
Data: 11-05-2018 16:53:19 
Dla mnie dużym faworytem w takim eliminatorze byłby jednak Ortiz.
 Autor komentarza: raflo
Data: 11-05-2018 23:11:15 
Ortiz pokazał, że jest już za stary na Deontaya Wildera, nie był nawet w stanie doprowadzić go do liczenia.Ortiz dostał solidne lanie a w piątej rundzie cudem uratował go gong.Ortiz nie byłby w ewentualnym rewanżu tym samym zawodnikiem co przed nim
 Autor komentarza: Bongo
Data: 11-05-2018 23:34:40 
Ani Wilder
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 12-05-2018 09:36:29 
Jak Ortiz wyciągnie lekcie z przegranej to wygra inaczej Whyte na punkty, nie oszukujmy się tu grają detale gdzie będzie walka i tym podobne.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.