USTINOW DLA WRACAJĄCEGO JOSEPHA PARKERA?
Joseph Parker (24-1, 18 KO) rozgląda się już za rywalem na powrót po utracie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBO. Nowozelandczyk i promujący go David Higgins mają już konkretnego zawodnika na oku. Chodzi o Aleksandra Ustinowa (34-2, 25 KO).
Olbrzym z Mińska pod koniec listopada przegrał na punkty z Manuelem Charrem w walce o wakujący pas WBA Regular. Federacja World Boxing Association wciąż notuje go na dziesiątym miejscu w swoim rankingu. Ale przede wszystkim chodzi o przeszłość. Bo to właśnie Ustinow wysłał pod koniec 2013 roku sławnego przed laty Davida Tuę na sportową emeryturę, zwyciężając w Nowej Zelandii bardzo wysoko na punkty. Rodacy Parkera wciąż mają to w pamięci i chętnie zobaczyliby swoistą zemstę na Rosjaninie.
Parker wraca po nieudanej unifikacji trzech pasów królewskiej kategorii. W ostatni dzień marca przegrał na punkty z Anthonym Joshuą. Jego sztab postanowił, że dawny już champion wystąpi przed swoimi rodakami. Stąd też kandydatura Ustinowa wydaje się najpoważniejsza.
- Następny rywal Josepha będzie duży i wysoki, ponieważ tacy są ci najlepsi w dzisiejszej wadze ciężkiej. Musi wyciągnąć wnioski i poprawić pewne rzeczy w potyczkach z takimi pięściarzami - tłumaczy Higgins.
Z drugiej strony to nadal niezłe nazwisko jak na walkę na powrót.
coś z cyklu "Wygrać i zapomnieć"