ARUM: ŁOMACZENKO BĘDZIE JUŻ WALCZYĆ TYLKO Z WIĘKSZYMI
Promotor Bob Arum zapowiada, że Wasyla Łomaczenkę (10-1, 8 KO) czekają same walki z większymi rywalami, jeśli w najbliższy weekend Ukrainiec pokona w Nowym Jorku Jorge Linaresa (44-3, 27 KO).
Walka o tytuł regularnego mistrza WBA będzie stanowić dla Łomaczenki debiut w kategorii lekkiej. Wcześniej 30-latek sięgał po mistrzostwo świata w wagach piórkowej i super piórkowej.
- To duże wyzwanie, a jak pokona Linaresa, to wszyscy jego kolejni rywale będą więksi. Musimy pamiętać, że Łomaczenko to tak naprawdę zawodnik kategorii piórkowej, który najpierw przeniósł się do wagi super piórkowej, a teraz do lekkiej. To naprawdę duże wyzwanie. Myślę, że podoła, ale to się okaże - oznajmił Arum.
Pojedynek Linares-Łomaczenko odbędzie się w hali Madison Square Garden. Transmisję w Polsce przeprowadzi Polsat Sport. Początek w nocy z soboty na niedzielę o godzinie 1:00.
To może niech Crawford wyjdzie do Gołowkina? Taka sama droga...
A Lomaczenko narzeka, że nikt z nim nie chce walczyć.
Crawford będzie miał cholernie ciężko w rywalizacji z dużymi welter jak Spence jr. a mamy jeszcze limit 154 funtów gdzie sa monstra jak Hurd czy Charlo.
A jak duży welter wyglądał z kazachem to sobie można zobaczyć na przykładzie Brooka. Który co prawda trochę się stawiał GGG, ale suma sumarum został przez Golovkina stłamszony i rozbity..
każdego fana boksu.