DE LA HOYA JAK BABILOŃSKI - CHCE WEJŚĆ W PROMOWANIE WALK W MMA

Chuck Liddell, były mistrz UFC w wadze półciężkiej (93kg), zapowiada powrót do MMA. Z kolei Oscar De La Hoya (39-6, 30 KO) stwierdził, że chętnie spróbuje swoich sił w mieszanych sztukach walki i pójdzie w ślady Tomka Babilońskiego, promując równolegle boks i MMA.

- Na pewno wrócę do sportu - mówi 48-letni Liddel.

- To żaden sekret, że kocham walki MMA i chcę być częścią tego biznesu. Wystartuję wkrótce z projektem Golden Boy MMA - mówi "Złoty Chłopiec", który chciałby skonfrontować wracającego Liddella z jego odwiecznym rywalem, Tito Ortizem.

Oscar i Chuck spotkali się w biurze Golden Boy Promotions w Los Angeles. Wstępnie obaj wyrazili zainteresowanie taką współpracą.

- Rozmawiamy o wspólnym biznesie. Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie - dodał Liddell.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Mars
Data: 04-05-2018 11:40:41 
Z jednej strony patrzę na to z przymrużeniem oka.

Ale z drugiej, patrząc na UFC i monopolizm zafundowany przez pana Dana White, to czemu nie.

Nie ma nic gorszego niż zdominowanie rynku przez jeden podmiot, a niestety tak jest!
 Autor komentarza: BOXER
Data: 04-05-2018 12:42:25 
Patrzył na Babilońskiego i mu się zachciało.
 Autor komentarza: sjerrg
Data: 04-05-2018 13:34:25 
48 lat wspaniały wiek na sporty walki.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.