NA DNIACH SPOTKANIE PROMOTORÓW GGG I CANELO WS. REWANŻU
Zaraz po walce Giennadija Gołowkina (37-0-1, 33 KO) z Vanesem Martirosyanem (36-3-1, 21 KO), o ile Kazach odniesie zwycięstwo, ma dojść do spotkania pomiędzy jego promotorem a reprezentantem Saula Alvareza (49-1-2, 34 KO).
Gołowkin zmierzy się z Martirosyanem w nocy z soboty na niedzielę na gali w Carson w Kalifornii. Początkowo to Alvarez miał być tego dnia rywalem mistrza wagi średniej, ale Meksykanin się wycofał po tym, jak w jego organizmie wykryto zakazany clenbuterol. Potem został zawieszony przez Komisję Sportową Stanu Nevada na pół roku. Na ring będzie mógł wrócić już 17 sierpnia, ale jego promotorzy planują mu kolejną walkę na 15 września. Jego rywalem ma być Gołowkin.
- Naszym celem jest doprowadzenie do tej walki. Mieliśmy już wszystko ustalone. "Canelo" chce walczyć, ale jeśli Gołowkin z jakiegoś powodu nie będzie chciał się z nim zmierzyć, będziemy mieli przygotowany plan awaryjny. Jest dwóch czy trzech zawodników, których mamy w tej chwili na uwadze. "Canelo" chce jednak Gołowkina i to do tego pojedynku postaram się doprowadzić - powiedział Eric Gomez, prezydent promującej Meksykanina stajni Golden Boy Promotions.
Po walce Gołowkin-Martirosyan Gomez spotka się z Tomem Loefflerem, promotorem Kazacha. W związku z niedawną wpadką "Canelo" Loeffler zaproponował, aby testy antydopingowe przed wielkim rewanżem rozpocząć niedługo po pojedynku z Martirosyanem, tak aby była pewność, że w miesiącach poprzedzających walkę Alvarez nie wspomaga się niedozwolonymi substancjami.
- Nie ma żadnego problemu, "Canelo" jest gotowy na wszystko - skomentował Gomez.