OBÓZ WILDERA DAJE JOSHUI GWARANTOWANE 50 MILIONÓW DOLARÓW!
- AJ ma wiele opcji, nie będzie więc siedział i czekał na Wildera. Już zresztą rozmawiamy z innymi zawodnikami w sprawie ewentualnej walki - mówi Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO). Tymczasem obóz Deontaya Wildera mówi "Szach"! Co na to Anglicy?
Shelly Finkel, który wraz z Alem Haymonem i Jayem Deasem prowadzi karierę Amerykanina, poinformował, że drogą mailową drużynie Joshuy została złożona oferta. Jeśli mistrz WBA/WBO/IBF jeszcze w tym roku zgodzi się walczyć z championem WBC o wszystkie cztery pas wagi ciężkiej, dostanie minimum 50 milionów dolarów! A przecież jeszcze niedawno Brytyjczycy dawali Wilderowi za przyjazd na ich teren 12,5 miliona dolarów. A Joshua może zarobić jeszcze więcej.
50 "baniek" to tylko kwota gwarantowana. Jeśli zyski przekroczyłyby sto milionów, a Amerykanie są przekonani, że przekroczą, każdy kolejny milion powyżej stu będzie dzielony po równo pomiędzy zawodnikami. Ale nawet jeśli ten pojedynek okazałby się finansową klapą, to AJ i tak zainkasuje gwarantowane 50 milionów.
- To wielka walka, ale i wielkie liczby. To musi być jednak dla obu pięściarzy ich następna walka, która powinna się odbyć pomiędzy wrześniem a grudniem. Starcie o wszystkie tytuły i żadnej klauzuli o rewanżu. Joshua mówił w wywiadach o 50 milionach, a my je teraz mu oferujemy. Chyba się tego nie spodziewali. Mam w każdym razie nadzieję, że oni przyjmą tą ofertę - stwierdził Finkel.
- Oni żądają od nas niemal natychmiastowej odpowiedzi, a przecież mamy spotkanie w piątek. Chcę zobaczyć te pieniądze i dowiedzieć się, skąd one pochodzą. Chcę zobaczyć kontrakt. Chcielibyśmy tej walki w Wielkiej Brytanii, lecz nie będziemy mieli problemu, by spotkać się w razie potrzeby w USA - skomentował sprawę na gorąco Hearn.
No chyba, że Piękny Edie ogłosi, że jego zawodnik był wtedy niepoczytalny :D
cyt.:
"Jeśli mistrz WBA/WBO/IBF jeszcze w tym roku zgodzi się walczyć z championem WBC o wszystkie cztery pas wagi ciężkiej, dostanie minimum 50 milionów dolarów"
...
"To musi być jednak dla obu pięściarzy ich następna walka"
Biorąc pod uwagę, że warunkiem jest:
- walka o wszystkie pasy,
- walka musi być ich następna walka (czyli AJ i Wilder nie mogą stoczyć żadnej walki przed ich starciem)
a WBA dała AJ i Povietkinowi 30 dni na zakończenie negocjacji w sprawie obowiązkowej obrony i jakiś tam czas na jej odbycie.
Co za tym idzie walka AJ vs Wilder może się odbyć albo po walce AJ vs Povietkin, albo bez WBA w stawce. Ewentualnie będzie trzeba Saszy zapłacić za odstąpienie od jego prawa, a wcale nie jest pewne, że się na coś takiego zgodzi.
Ale generalnie nie dziwię się podejrzliwości Hearna. Fakty są takie, że do tej pory Wilder walczyć za 1-2 miliony, więc zakładanie że jego walka z Antkiem wygeneruje tak ogromne pieniądze jest dziwne.
Oczywiście w mediach się to i tak dobrze sprzeda, ale bez odpowiednich zabezpieczeń taka oferta jest po prostu niepoważna.
Joshua moze walczyc za 15 mln funtow walki w obronie z mniej wymagajacymi rywalami i bez ryzyka. Wilder niech lepiej zejdzie na ziemie.
70/30 dla Joshuy - taki powinien byc podzial zyskow.
Hearn oczywiście złapałby się za głowę i podziękował ale wtedy zaczną się krzyki że Anthony się boi i unika Wildera itd. Oczywiście za pomocą $$$ udowodnią że się wypłoszyli i nie są słowni no i nacisk na AJ będzie znaaaacznie większy przez co będą musieli dać Wilderowi więcej w przyszłych negocjacjach.
Świetny ruch. A w 50 milionów dla AJ oczywiście nie wierzę. Mogę się mylić ale dla mnie ta walka nie wygeneruje takich zysków by spokojnie móc od razu dać AJ-owi taką olbrzymią sumę. Gdzie Wilder, gdzie jego strona? Oni też musieliby zarobić ogromną sumę. Nie wiem jakim cudem można by wygenerować takie zyski. Dla mnie ta walka jest warta tyle ile podawał Hearn z lekką możliwością nadwyżki. Nie wygeneruje 100 milionów bo Wilder jest za słabą gwiazdą. Co z tego że to unifikacja i bardzo ciekawe starcie?
Z Ortizem też było bardzo ciekawie a Wilder był w stanie wyciągnąć 2 miliony sto tysięcy...
Możliwe jest również, że przy tym postawią inne warunki, na które AJ nie będzie chciał się zgodzic. Jednak jego słowo się rzekło. Sam mówił, że za 50 milionów może walczyć z Wilderem od razu. Tak jak redakcja napisała, został zaszachowany. Jeśli się nie zgodzi, to źle to będzie wyglądało.
Nikt nie chce dać Antkowi 50 milionów tym bardziej pożyczonych. Nikt na tyle nie wierzy w Wildera- nigdy nie wierzyli i po walce z Ortizem mimo że wyszedł z niej Deontay zwycięsko raczej też nie wierzą na tyle by podejmować się takich szalonych decyzji. Dużo starszy, nie do końca sprawdzony na zawodostwie, dużo mniejszy i słabszy + zmaltretowany masakrycznie badaniami antydopingowymi Ortiz omal nie znokautował im Wildera a w moim odczuciu powinien był wygrywać walkę na punkty. Nie wiem na jakiej podstawie można by być 100% pewnym zwycięstwa mając jako przeciwnika kogoś większego, silniejszego, z mocną pozycją (nie da się jakimiś badaniami zamęczyć) i w dodatku bijącego równie mocno i niebezpiecznie + lepszego technicznie.
Biznes. Mogę się mylić bo może znaleźli złote źródełko i wszystko im jedno (zaryzykują) ale nikt nagle nie zainwestuje w Wildera na ślepo takich kwot. To niedorzeczne tym bardziej że nawet spektakularne zwycięstwo nie daje gwarancji że Wilder nagle stałby się niesamowitą gwiazdą ala Joshua na wyspach. To może być nierealne nawet w takim przebiegu zdarzeń.
Ta oferta musi mieć jakieś haczyki, które nie pozwolą na jej przyjęcie przez Hearn’a, jak ten o którym napisałem.
50 mln za walkę (gwarantowane) to nawet FMJ i Pac nie dostawali, nawet jak walczyli z zawodnikami pokroju Canelo, Cotto czy JMM. Wilder nie ma pozycji w USA by zrobić walkę która pokryłaby koszty takiej imprezy, nie mówiąc już o wygenerowaniu dochodu. Sam by chyba musiał walczyć za darmo.
Canelo z GGG łącznie zarobili tyle na ile teraz opiewa oferta dla samego AJ, a Canelo jest w odróżnieniu do Wildera wielką gwiazdą w USA.
Niedługo pewnie poznamy więcej szczegółów oferty i zobaczymy co to tak naprawdę jest, bo na chwilę obecną to propozycja jest zbyt piękna by była prawdziwa.
Jeszcze tak na chlodno,to wczoraj jak Joshua dodal tweet nawiazajacy do wojny i tego,ze "jego ludzie" pojdą za nim wszedzie,to wcale sie nie zdziwie jak tą walke w USA w tym samym wydzwieku co w UK zrobią brytyjscy kibice. Skoro w KILKA MINUT brytol sprzedaje 80-90 tys miejsc z kazdym rywalem u siebie,to ktos mysli,ze na taka walke z WILDEREM,przy odpowiedzniej promocji,czasie, w Vegas, nie wypelni tymi najbogatszymi z pierwszych rzedow Wembeley/Principality 20 tys hali? Kasyna,nie kasyna,grubeee pieniadze tam leżą i Hearn o tym wie..Moze swita Haymona faktycnzie sobie wszystko skalkulowala i wyszlo im,ze to sie oplaci? Wilder i Joshua nie są gwaizdąi w USA,ale AJ w UK wyrobil sobie taki status,ze z palcem w d..nosie bedzie potrafil sciagnac do Vegas/NY 20 tys najbogatszych i nie tylko Brytoli. Duzym bledem byla ta wypowiedz Anthony'ego. Mialem gdzies z tylu glowy,ze strona amerykanska ją wykorzysta w pewnym momencie...
Ja wiem o tym, że jest niemożliwym, aby ta walka się zwróciła, bo już wcześniej o tym sam pisałem. Ale wierzę w to, że Amerykanie są w stanie wyłożyć taką sumę pieniędzy, bo mają swoje powody i kalkulacje. Co do AJ, to jeśli tą ofertą okaże się prawdą, to nawet ewentualna utrata pasa WBA ( w co nie wierze), nie jest wymówka, żeby nie wziąść tej walki.
Gdyby to Ruskie złożyły taką ofertę, to bym w nią uwierzył, bo oni często nie kierują, czystą kalkulacja, ale Amerykanie tak nie działają.
CO do utraty pasa, to jak wynika z artykułu, bez wszystkich pasów w stawce walki nie będzie.
Ja w żadną utratę pasa WBA nie wierzę, nie, jeśli chodzi o tą federacje. Skoro sankcjonują walkę GGG, po to, aby czekać na rewanż z Cynamonem, to nie wierzę,że jeśli pełna unifikacja będzie zaklepana, to odbiorą pas AJ.
Ta sytuacja jest, decyzje w WBA już zapadły, Sasza został wyznaczony na mandatory, strony zobowiązane to uzgodnienia walki w terminie 30 dni.
Gdyby WBA się wycofała z decyzji, to pozew od Ruskich murowany
CO do przykładu z Kliczko vs Povietkin, to jak napisałem wyżej, ruskich bym podejrzewał o takie działania, ale nie burgerów.
Sam doskonale wiesz, jaką zakłamaną federacją jest WBA. Gdyby chodziło o IBF, to bym w to wierzył. Jest masa wyjść z tej sytuacji. Brytyjczycy plus Amerykanie, to potężne lobby. Przecież mogą się dogadać z samym Pobietkinem, że dostanie jakąś sumę plus gwarancje, że zmierzy się w następnej walce że zwyciezca, w puli będą wszystkie pasy. Bardzo kusząca perspektywa.
trashtalk,Ty tak serio? Przeciez kazdy wie wlasnie,ze Ruski szastają tymi ofertai bo pojawiaja sie magnaci finansowi,paliwowi mi.in.,sponosrzy itp.. Tam Riabinski i Hriunow to są plotki przy tej calej otoczce. Nawet teraz Hearn boi sie przetargu,bo chodzą sluchy,ze jak tylko strona rosyjska bedzie chciala zrobic tą walke w Rosji to uruchomi pewne kontrakty i Hearna po przetargu bedzie trzeba zdrapywac ze sciany..
Powtarzam, to jest tylko moje zdanie na ten temat.
Ja się odnosiłem do tamtej sytuacji. O obecnych realiach i walce AJ- Povietkin może być, jak piszesz. Co nie zmienia sytuacji, że jeśli Amerykanie się upra, to wyłożą pieniądze na walkę AJ- Wilder.
"Co nie zmienia sytuacji, że jeśli Amerykanie się upra, to wyłożą pieniądze na walkę AJ- Wilder."
Tez wyzej caly czas o tym pisze :)
nie tobie decydować, jaki będzie podział?
Wilder ma pasek od spodni? Paskiem od spodni ojciec się po głowie lał, dziś mamy skutki ;)