WALKA GOŁOWKINA MOŻE ZOSTAĆ ODWOŁANA

Istnieje coraz większe prawdopodobieństwo, że Giennadij Gołowkin (37-0-1, 33 KO) nie zaboksuje 5 maja. Na nieco ponad trzy tygodnie przed walką Kazachowi wciąż nie zakontraktowano żadnego rywala.

Majowy pojedynek może zostać oficjalnie odwołany jeszcze dzisiaj. Jeśli to nastąpi, mistrz wagi średniej będzie czekać na to, co wydarzy się 18 kwietnia podczas przesłuchania Saula Alvareza (49-1-2, 34 KO) przez Komisję Sportową Stanu Nevada. Meksykanin może zostać zawieszony na pół roku, co przy karze działającej wstecz oznaczałoby, że mógłby wrócić na ring już 17 sierpnia. To umożliwiłoby przeniesienie rewanżu z Gołowkinem na 15 września, przy okazji obchodów meksykańskiego święta niepodległości.

Obóz "Canelo" jest przeciwny temu, by Gołowkin walczył przed rewanżem z kimś innym, ale jeśli Alvarez zostanie zdyskwalifikowany na dłużej, Kazach prawdopodobnie przystąpi w międzyczasie do innej potyczki.

Komisja tymczasowo zawiesiła Meksykanina z powodu pozytywnego wyniku dwóch kontroli antydopingowych, które przeprowadzono 17 i 20 lutego. Z tego względu "Canelo" wycofał się z majowego rewanżu z Gołowkinem, dla którego od kilkunastu dni poszukiwany jest nowy rywal. Ponieważ jednak żadna z kandydatur nie jest na tyle atrakcyjna, aby w tak krótkim czasie pozostałym do walki sprzedać przynajmniej większość biletów, występ Kazacha ma zostać anulowany.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Boban81
Data: 11-04-2018 11:18:41 
Bawi mnie ta sytuacja.
Walka nie odbędzie się z winy Canelo, bądź Team Canelo, jednak Team Canelo jest PRZECIWNY TEMU, by GGG walczył walkę z innym zawodnikiem przed "opóźnionym rewanżem".
ONI POWINNI MIEĆ GÓWNO DO GADANIA. SPUŚCIĆ ŁBY I POKORNIE CZEKAĆ NA REWANŻ.
 Autor komentarza: fext
Data: 11-04-2018 11:20:48 
Chyba najrozsądniejsza opcja. Można Gołowkina nie lubić, ale niezależnie od antypatii albo sympatii Kazach to wielki mistrz czterech federacji i ogólnie jeden z najbardziej znanych pięściarzy na świecie. Casting na przeciwnika organizowany na 3 tygodnie przed walką jest niesmaczny i uwłaczający godności samego Gołowkina jak i kibiców czy federacji. Dlatego zamiast wrzucać mu jakiegoś nieprzygotowanego przeciwnika wątpliwej klasy lepiej byłoby odpuścić i przełożyć wszystko o jakieś dwa miesiące, żeby Gołowkin mógł przygotować się na mańkuta Saundersa a Saunders wyleczyć kontuzje i przygotować się na Gołowkina. Ewentualnie na późniejszy wybrać jakiegoś bardziej wymagającego przeciwnika, choćby Charlo.
 Autor komentarza: Piote
Data: 11-04-2018 11:22:13 
No to może BJS?
 Autor komentarza: Kilisonel
Data: 11-04-2018 11:39:05 
A miał już na pewno w maju walczyć bo płakał że w czerwcu z BJS to za dużo by trenował itp :P
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 11-04-2018 11:43:41 
Tak jak myślałem, GGG nie będzie walczył z BJS, bo będzie grzecznie czekał co z Cynamonem. No ale przecież dla niego najważniejsza jest unifikacja...:)
 Autor komentarza: magic19
Data: 11-04-2018 11:58:26 
my tu mozemy sobie gdybac co bysmy chcieli ale prawda pewnie jest taka, ze sam ggg ma gowno do powiedzenia co by chcial tam sztab ludzi mowi co on ma zrobic zeby sie oplacalo dlugoterminowo jesli chodzi o dolar :) kazach to pewnie zaden analityk finansowy i sztab ludzi podejmuje za niego decyzje zeby zarabiac kase i zeby wszyscy byli zadowoleni a on tylko przyklepuje decyzje o ile oczywiscie mu odpowiadaja ... pewnie chlopak by chcial unifikowac pasy i zarabiac duza kase ale pewnie czasami kloci sie to z koncepcja ludzi ktorzy tez zarabiaja na tym miliony :)
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 11-04-2018 12:49:56 
Magic proszę Cię, GGG nie jest jakimś anonimem lub prospektem, którego promotorzy mogliby sterować wedle swojego widzimisie. Jest wieloletnim, zunifikowanym dominatorem, wagi średniej. Jeśli jego priorytetem byłaby walka z BJS, to gwarantuje, że jego promotorzy musieliby zrobić wszystko co w ich mocy, aby doprowadzić do takiego pojedynku. Kazach nie musi być, jak to napisałeś, analitykiem finansowym, żeby wiedzieć ile zarobi za Cynamona, a ile za BJS. I to jest główny powód dlaczego Alvarez ma pierwszeństwo. Golovkin może sobie opowiadać, że unifikacja to jego priorytet, ale prawda wygląda inaczej. $ jest jego priorytetem.
 Autor komentarza: strzelacz
Data: 11-04-2018 13:23:33 
co przy karze działającej wstecz ... co to ma być . Zawiesiła ? kiedy zawiesiła ?

Złodziejska mafia znowu mnie rozbawiła .
Teraz jak wpadniesz na dopingu pół roku wcześniej przed walką to walka ma się odbyć , bo czas kary minął

HAHAHAHAAHHAHA
 Autor komentarza: ORTIZTEAM
Data: 11-04-2018 13:32:49 
Dawać Damiana Jonaka dla GGG. SOLIDARNOSC ZAGRA NA TRABKACH W RINGU.
 Autor komentarza: magic19
Data: 11-04-2018 14:14:49 
trashtalk

ale to przeciez oczywiste, ze $ jest priorytetem :) i dlatego Alvarez ma pierszenstwo bo oprocz ggg wszyscy w okolo zarobia duzo a bjs nie wygeneruje zbyt duzo jedynym plusem jest pas :)
 Autor komentarza: magic19
Data: 11-04-2018 14:18:39 
trashtalk
tak naprawde to pewnie te pasy sa ... warte i bardziej kazdemu zalezy na zarobieniu co nie jest niczym zlym :) kasa najpierw a nagrody i reszta pozniej :) normalna rzecz :)
 Autor komentarza: Kilisonel
Data: 11-04-2018 16:02:21 
Skoro Ajot może sobie rozsądnie dobierać przeciwników to tym bardziej Głowokin może
Po prostu jak to powiedział trashtalk kasa jest jego priorytetem a nie unifikacja pasów jak wcześniej twierdził.
GGG może i wielki mistrz ale też nieszczery człowiek, bo jakby mówił np. jak Jackiewicz że chodzi o kase to nikt by mu nie miał za złe, lecz jak w kółko pierdolił o tych unifikacjach i że go wszyscy unikają, to teraz wychodzie z niego obłuda.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 11-04-2018 17:06:16 
Autor komentarza: teanshinData: 10-04-2018 21:49:06
Walka za nie cały miesiąc a tu ani GGG ani kibice nie wiedzą kto będzie w walce głównej. Coś czuję że to wszystko nie wypali GGG się wycofa i poczeka aż r=Rudy wyjdzie z zawiasów. Kibice dowiedzą się na tydzień przed galą że do ringu wejdzie jakiś sparingpartner na roztrenowaniu i zaczną masowo zwracać bilety. Ciekawe też czy ktokolwiek by to nie był czy gala wciąż będzie w PPV?
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 11-04-2018 17:35:19 
Magic

Oczywiście, ja to rozumiem, że woli bardziej kasę. Ja bym też wolał. Tylko po co ta cała paplanina. Z drugiej strony, odkładając starcie z BJS, dramatycznie zmniejsza swoje szanse na zwycięstwo, w ich ewentualnym pojedynku. Już dzisiaj widzę w Saundersie faworyta, a przekładając to na przyszły rok, bądź później, tylko zmniejsza swoje szanse. Dodam, że za BJS zgarnalby również dobre pieniądze. W Anglii takie starcie można by było zrobić na stadionie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.