MAYWEATHER: GERVONTA DAVIS ZMIERZY SIĘ Z ŁOMACZENKĄ
Być może jeszcze w tym roku zobaczymy bardzo ciekawie zapowiadający się pojedynek pomiędzy czołowym zawodnikiem rankingów P4P Wasylem Łomaczenką (10-1, 8 KO) a Gervontą Davisem (19-0, 18 KO) - efektownie boksującym protegowanym Floyda Mayweathera Jr.
Mayweather powiedział w sobotę w studiu telewizji Showtime, że odbył już wstępne rozmowy w tej sprawie z przedstawicielem stajni promującej Ukraińca.
- Rozmawiałem już z Toddem duBoefem z Top Rank. Chcemy zrobić walkę Davisa z Łomaczenką. "Tank" walczy w kwietniu, a Łomaczenko w maju. Rozmawiałem z duBoefem, zrobimy ten pojedynek - oznajmił.
Warunkiem jest zwycięstwo obu pięściarzy we wspomnianych walkach. Davis zaboksuje 21 kwietnia o pas WBA w wadze super piórkowej z Jesusem Cuellarem (28-2, 21 KO), z kolei Łomaczenko 12 maja będzie walczyć o tytuł WBA w kategorii lekkiej z Jorge Linaresem (44-3, 27 KO).
A może Floyd by wygrał z Wasylem gdy był w swoim prime?
Przecież już ktoś wygrał.
Z Łomaczenką wygrał Orlando Salido na punkty po bliskiej decyzji. To była 2 zawodowa walka Wasyla i w stawce był chyba pas WBA. Moim zdaniem Łomaczence zabrakło w tej walce doświadczenia wyniesionego z ringów zawodowych. Podejrzewam, że gdyby doszło do natychmiastowego rewanżu to Wasyl wygrał by to lekko, a teraz to by go zabił...
Obaj są wybitnymi pięściarzami ale Łomaczenko waży 59kg, a Mayweather prawie 70kg. Floyd dużo by nie zszedł, a Wasyl jakby przytył to nie byłby tak szybki jak w swojej kategorii. Mayweather wygrałby na punkty.