JAIME MUNGUIA NIE ZOSTANIE DOPUSZCZONY DO WALKI Z GOŁOWKINEM
Jaime Munguia (28-0, 24 KO) nie będzie ostatecznie rywalem Giennadija Gołowkina (37-0-1, 33 KO). A przynajmniej nie teraz. Kandydatury meksykańskiego prospekta nie przyjęła Komisja Sportowa Stanu Nevada (NSAC).
Po tym jak z rewanżu wycofał się już oficjalnie Canelo, obóz mistrza świata wagi średniej WBA/WBC/IBF gorączkowo rozpoczął poszukiwania opcji rezerwowej. Wybór padł na młodego Meksykanina, zapewne przez wzgląd na datę i święto Cinco de Mayo. Ale członkowie komisji uznali, że 21-latek, który dotąd nie pokonał nikogo poważnego, a w dodatku startował w niższym limicie, byłby z góry skazany na pożarcie przez kazachskiego króla nokautu i stąd taka a nie inna decyzja.
SERWIS SPECJALNY KRÓLA WAGI ŚREDNIEJ >>>
"GGG" wciąż ma zamiar wystąpić 5 maja na ringu w Las Vegas. Pytanie tylko z kim? Znów głównym faworytem do starcia z Gołowkinem jest więc Gary O'Sullivan (27-2, 19 KO).
https://www.youtube.com/watch?v=vCexNbM66nw