JOSHUA: TO JESZCZE NIE JEST MÓJ PRIME
Zunifikowany mistrz IBF i WBA w wadze ciężkiej Anthony Joshua (20-0, 20 KO) zaznacza przed dzisiejszą walką z Josephem Parkerem (24-0, 18 KO), że nie osiągnął jeszcze szczytu swoich bokserskich możliwości.
- Zobaczycie kiedyś mój prime, ale ten czas jeszcze nie nastał. Prime jest wtedy, gdy ktoś utrzymuje się na szczycie przez cztery czy pięć lat. Na razie tylko się zbliżam do tego punktu - stwierdził Anglik.
Joshua zapowiada, że na gali w Cardiff znokautuje Parkera pomiędzy siódmą a dziewiątą rundą. Przyznaje, że niektórzy mogą być zawiedzeni, jeśli nie skończy rywala wcześniej, ale podkreśla, że nie może zadowolić wszystkich.
- Mayweather walczył zwykle pełne dwanaście rund, wszyscy bili mu brawo i zachwycali się jego występami. Kiedy ja nie znokautuję przeciwnika w ciągu dwóch rund, mówi się, że wypadłem kiepsko. Ludzi nie interesuje już bokserskie IQ, ja jednak szanuję i analizuję tę stronę boksu - powiedział.
Transmisja z Cardiff od 21:00 na TVP Sport, sport.tvp.pl i w aplikacji mobilnej TVP Sport.
Nap.taki Holyfield to mial kilka primow;)
brawo ? ja na każdej jego walce słyszałem gwizdy w trakcie walki a szczególnie przy werdykcie