POWIETKIN: JESTEM NIECO ZDENERWOWANY
- Jestem nieco zdenerwowany, ponieważ po raz pierwszy wezmę udział w tak dużym wydarzeniu - nie ukrywa Aleksander Powietkin (33-1, 23 KO), który za czterdzieści osiem godzin podczas gali Joshua vs Parker skrzyżuje rękawice z Davidem Pricem (22-4, 18 KO).
"Sasza" zdaje sobie sprawę z atutów rywala i nie zamierza w najmniejszym stopniu lekceważyć skazywanego przez kibiców na porażkę Brytyjczyka.
- Na pewno jego zaletą będzie duży zasięg ramion, będzie mnie próbował utrzymać na dystans. Ma bardzo ciężką prawą rękę, z drugiej strony w ostatnich walkach nie wyglądał najlepiej pod względem kondycyjnym. To może mieć w tym starciu kluczowe znaczenie - analizuje Rosjanin.
- Będę musiał błyskawicznie skracać dystans, by nie pozwolić korzystać mu z jego zasięgu. Postaram się załatwić to w półdystansie. Będę też sporo ruszał głową i ciałem, tak by nie być łatwym celem - dodaje były regularny czempion organizacji WBA.
Dla "Saszy" walka z Pricem będzie pierwszym występem poza ojczyzną od 2012 roku. Bynajmniej nie będzie to jednak jego debiut na wyspach brytyjskich.
- Kocham Wielką Brytanię, miałem już okazję boksować tutaj jako amator. Na tym etapie kariery potrzebowałem zmiany otoczenia. Anthony Joshua jest na moim celowniku i nie ma tu znaczenia to, jakie ma pasy. On jest po prostu najlepszy, a ja zawsze chciałem konfrontować się z najlepszymi - zakończył Powietkin.
Galę z Cardiff, na której poza walkami Powietkin vs Price i Joshua vs Parker zobaczymy naszego Bartłomieja Grafkę (20-28-3, 9 KO) w starciu z Joshuą Buatsim (4-0, 3 KO) pokaże na żywo TVP Sport. Początek transmisji w sobotę od 21:05.
https://www.instagram.com/robertkubica_real/
Spoko :)
A jak tam nasza Isia? A Lewy? Strzelił jakiegoś gola może?