WILDER ZGADZA SIĘ NA WALKĘ Z WHYTE'EM, ALE MA WARUNEK

Mistrz WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (40-0, 39 KO) zapowiedział, że zgodzi się na walkę z Dillianem Whyte'em (23-1, 17 KO), ale tylko pod warunkiem otrzymania obietnicy, że jego następnym rywalem będzie Anthony Joshua (20-0, 20 KO).

Obaj Anglicy są promowani przez Eddiego Hearna. Szef Matchroom Boxing chciałby, żeby Wilder zmierzył się z Whyte'em, ale Amerykanin nalega na starcie z Joshuą. W środę dał jednak do zrozumienia, że pójdzie na kompromis.

- Jak w kontrakcie będzie gwarancja pojedynku z Joshuą, to mamy walkę. Sprowadzimy Whyte'a do Ameryki i spierzemy mu dupsko. To będzie łatwizna. Z naszej strony nie ma problemu. To oni robią problemy, bo mają wiele do stracenia - powiedział "Brązowy Bombardier".

Hearn oferował Wilderowi walkę z Whyte'em już kilka miesięcy temu. W tym tygodniu poinformował, że złożył mu kolejną, jeszcze lepszą z finansowego punktu widzenia propozycję. Pojedynek mógłby się odbyć już w czerwcu.

Angielski promotor podkreśla też, że chętnie widziałby Wildera w swojej stajni. Karierę Amerykanina prowadzi obecnie Lou DiBella, którym zdaniem Hearna robi za mało, aby wypromować nazwisko mistrza WBC.

- Myślę, że są szanse [na to, że podpiszemy kontrakt]. Jak mógłby on myśleć, że podpisanie z nami kontraktu nie byłoby dobrym pomysłem? Za walkę z Whyte'em mógłbym mu pewnie zapłacić dwa razy więcej od jego najwyższej gaży w karierze, a potem moglibyśmy bardzo łatwo doprowadzić do starcia z Joshuą. Dlaczego nie chciałby tego zrobić? - zastanawia się Hearn.

Joshua wróci na ring w najbliższą sobotę w Cardiff, gdzie zmierzy się z Josephem Parkerem (24-0, 18 KO). W razie zwycięstwa latem być może zadebiutuje w USA. Jego przeciwnikiem po drugiej stronie oceanu mógłby być Jarrell Miller (20-0-1, 18 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Riddick
Data: 29-03-2018 11:00:32 
Whyte nie stanowi żadnego zagrożenia w porównaniu do Ortiza. Oby doszło do tej walki.
 Autor komentarza: fext
Data: 29-03-2018 11:00:57 
Wygląda to rozsądnie. Whyte, podobnie jak Ortiz to już nie jest jakiś bum albo średniak. To czołówka. Jeżeli Wilder go pokona, a zapewne tak się stanie, będzie jedynym możliwym przeciwnikiem dla Joshuy, po jego ewentualnych zwycięstwach nad Parkerem (tutaj jest nikła szansa na niespodziankę) i Millerem (którego rozjedzie maksymalnie do 5 rundy). Przy takim układzie lepsza walka w wadze ciężkiej po prostu nie będzie możliwa.
 Autor komentarza: Riddick
Data: 29-03-2018 11:07:49 
Whyte to czołówka? Bo wygrał z Heleniusem i Brownem? Błagam. Nie ma żadnych argumentów przeciwko Wilderowi, a Ortiz zrobiłby go równie łatwo co Jenningsa.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 29-03-2018 11:12:57 
A ja uwazam ze Whyte jest bardziej niebezpieczny niz stary Ortiz.
Sprawil problem Joshule, jak go trafil lewym sierpem to go podlaczyl. of tej pory sie rozwinal, wygral z Chisora, Browna zdeklasowal i zmasakrowal. jest pierwszy w ranking WBC (tak?).
Jak trafi buma tym lewym sierpem to go odesla do krainy wiecznych łowów. no chyba ze buma znowu sedzia uratuje jak po 7 rundzie z Oritzem.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 29-03-2018 11:20:37 
Wilder łachy nie robi..
Jak będzie marudził to mu za chwilę federacja WBC narzuci Whyte'a jako mandatory i będzie walczył z Dillianem za znacznie mniejsze pieniądze. A przetarg i tak wygra Hearn i to on będzie decydował gdzie odbędzie się walka.

Jeśli AJ pokona Parkera, to naturalny następny wybór Brytyjczyka to będzie Jarrel Miller, a Wilder w tym czasie powinien wziąć Whyte'a, by tym samym obaj zrobili grunt pod ich wspólną walkę w UK lub w USA.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 29-03-2018 11:29:39 
Whyte nie tak łątwy jak się wielu wydaje, byłoby to kolejne wyzwanie po Ortizie, Wilder faworytem, ale White wyprowadza sporo ciosów, jest w miare wysoki i ma zasięg więc dosięgnie Donataja, niestety jest też dziurawy i cepy będą wchodziły jak w masło
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 11:54:18 
fext

Nieźle Cie pogrzało widzę skoro porównujesz jakiegoś Whyta do Ortiza .
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 29-03-2018 11:55:52 
Fajna walka, szczególnie przed może być gorąco.
Jak już kilkukrotnie podkreślałem, Whyte to fizol ale bardzo charakterny i twardy, a takich zawsze dobrze się ogląda.
 Autor komentarza: Zartan
Data: 29-03-2018 12:01:47 
Widzę , że tutaj ponosi wielu ułańska fantazja. Nie porównujcie proszę Whyte'a do Ortiza to raz. Dwa Dilian ma dokładnie takie same gabaryty i zasięg co Luis. A trzy Wilder zrobi mu to samo co zrobił poprzednim 39 zawodnikom.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 29-03-2018 12:19:46 
Tak się składa,ze mistrz jednej federacji wcale nie ma obowiązku walczyć z mistrzem innej federacji
Ma natomiast obowiązek przystępować do obowiązkowych obron pasa.Wilder może tego nie być świadomy bo federacja WBC jest wobec niego bardzo spolegliwa
Ale Eddie Hearn ma tego świadomość.Dlatego kwestia czasu jest kiedy Whyte zostanie mandatory WBC.Dlatego Wilder nie jest w pozycji w której może stawiać warunki
Zreszta walka. Łajdakiem to będą easy money wiem w czym problem?
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 29-03-2018 12:21:54 
bez sensu co gada Wilder.
W jaki sposób taka gwarancja miałaby wyglądać? Przecież negocjacje o walkę z Joshuą będą trudne i obie strony będą walczyć o podział każdego dolara/funta z tego tortu.
Whyte będzie zaraz obowiązkowym (albo już jest) i Wilder będzie musiał z nim zawalczyć.
 Autor komentarza: MONTE
Data: 29-03-2018 12:27:15 
Dla mnie polityka Wildera jest słuszna. On wie, że póki co jego wartość marketingowa nawet nie zbliża się do AJa. Jak widać odprawił już jedno dobre nazwisko (Ortiz). Po drugie, po wygranej Joshuy nad Parkerem, a raczej na to się zanosi, będzie kwestią czasu wielkie unifikacyjne starcie. W końcu nawet Hearn będzie musiał się ugiąć. Zarówno Wilder jak Antek mają przed sobą jeszcze trochę walk, a przeciwnicy AJa też nie muszą zawsze być z górnej półki. Na horyzoncie czai się przecież Povietkin, Miller albo Fury. Przy okazji głowę dam, że Ortiz również nie byłby łatwym celem dla Joshuy, zaś mam wrażenie, że ten jakoś przestał się rozwijać tymczasem Wilder odwrotnie.
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 12:33:31 
Oczywiście że Whyte to łatwa kasa ale tutaj chodzi o zachowanie Hearna . Kim jest do cholery Whyte że trzeba go pokonać żeby zmierzyć się z AJ . Rozumiem żeby gościu był mistrzem świata albo miał 0 w rekordzie .

Bardzo liczę na Parkera że w sobotę sprawi niespodziankę i zobaczymy jak wtedy będą wyglądały negocjacje Edka .
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 12:35:32 
Zachowanie Hearna w kierunku Wildera jest lekceważące i w jakiś sposób poniżające .
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 12:39:54 
Chyba że wygraną z Whytem Wilder zapewni sobie 50% podziału za walkę z AJ . Wtedy to miało by sens
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 29-03-2018 13:04:27 
żartujesz sobie?
Gwarancja 50% podziału za walkę z AJ nie miałaby najmniejszego nawet sensu i byłaby idiotyczna.
Fakty są takie, że za zawodnika który jest bodajże numerem jeden w rankingu WBC i zaraz wskoczy na pozycję obowiązkowego pretendenta, Hearn oferuje Wilderowi 2x jego maksymalną wypłatę.
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 13:30:41 
Tutaj nie chodzi o kasę tylko kulturę Hearna , to że Whyte będzie obowiązkowym i tak wiadomo . Na miejscu Wildera olał bym te kilka mln więcej i zmierzył się z Dillianem dopiero jak WBC go wyznaczy . Cała ta sytuacja jest mega poniżająca , nie widzisz tego ?
 Autor komentarza: Sugar78
Data: 29-03-2018 13:35:26 
Tylko po co on ma walczyc z tym Whytem?

Znacyz wiadomo po co Wilder ma juz pare lat wiecej niz Joshua a ten drugi ciagle sie podobno uczyc. Tylko patrzac na ostatnie walki to uczy sie Wilder a Joshua zacial sie na silowni ;)
 Autor komentarza: Riddick
Data: 29-03-2018 14:36:52 
Po pierwsze Whyte nie wygrał z Chisorą. Z rozbitym Chisorą, który robi już tylko za journeymana.
Po drugie mówienie, że zrobił progres bo rozbił Browna jest lekko śmieszne- chyba wszyscy widzieliśmy w jakiej formie był Browne?

Whyte nie ma żadnych atutów, którymi mógłby zagrozić Wilderowi. Co więcej swoim chaotycznym stylem, z mnóstwem mało precyzyjnych ciosów i ciągłym odkrywaniem się będzie idealnie pasować Wilderowi boksującemu z kontry.
Joshue podłączyl bo się Antek podpalił i mocno odkrył, Wilder się podpali i odkryje dopiero jak sam trafi, a wtedy będzie po walce.
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 14:39:48 
Riddick

Dokładanie 100% racji . I teraz taki gościu ma być furtką do walki z Antkiem
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 29-03-2018 14:55:35 
Eddie Hearn jest promotorem,który chce żeby promowani przez niego zawodnicy zarabiali pieniądze,no i oczywiście on tez
Naprawdę wkurzający gosc.Podobnie jak listonosz roznoszący listy,albo sprzedawca obsługujący klientów w sklepie
Lub jak każdy porządnie wykonujący swój zawód LOL
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 14:58:02 
andrewsky

Ostatnio zwracałeś mi uwagę żebym nie porównywał boksu zawodowego z grą w lotto :)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 29-03-2018 14:58:51 
Hearn jeżeli czymś mnie denerwuje, to tylko tym wyprzedzaniem faktów i planowaniem następnych walk. Z drugiej strony wielu promotorów tak robi.
Gość wydaje się niezły w tym co robi i płaci dobrze swoim pięściarzom.
W Europie kiedyś rządził Sauerland, teraz rządzi Matchroom
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 29-03-2018 15:01:10 
Sprawdź sobie kolego Riddick na Boxrecu(taka strona gdzie są wyniki walk) kto wygrał walkę Whyte-Chisora
Ze tobie coś się wydaje,to nie znaczy ze tak jest
Z reszta twojego postu mógłbym się zgodzić.Tym bardziej może dziwić z jakim oporem Wilder podchodzi do Łajdakiem.Ponownie powtórzę easy money
Tym bardziej ze świat się nie zaczyna,ani nie kończy na Joshule.No chyba ze planuje stoczyć jeszcze tylko jedna walkę i zakończyć karierę
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 29-03-2018 15:02:14 
I słusznie Ci zwracałem uwagę drogi kolego...
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 15:16:48 
andrewsky

Wczoraj się zbulwersowałeś porównaniem do Lotto rozmów o podział kasy między AJ a Wilderem , stwierdziłeś że to boks i porównanie jest bez sensu

Dzisiaj porównujesz Hearna do listonosza i sprzedawcy .

O to mi chodziło XD
pozdro
 Autor komentarza: Riddick
Data: 29-03-2018 15:16:52 
Drogi kolego andrewsky:jedni czytają boks drudzy boxreca :)

To tylko żart, bez urazy. A poważnie, nie mówiłem o oficjalnym wyniku tylko o realnym przebiegu walki. Ok może i na upartego dałoby się wyliczyć zwycięstwo Łajdaka, ale wciąż chyba każdy przyzna, że chłop męczył się okrutnie i bynajmniej nie zdominował rozbitego Chisory.

To jest po prostu mocny sredniak z dobrymi warunkami, niezła odpornością i charakterem, ale też bardzo ograniczony techniczne, mało precyzyjny, chaotyczny, bez obrony i ze słabym pojedynczym ciosem (znowu Browne nie może być tu punktem odniesienia bo typ stał w miejscu i dostał zamachowego cepa z pełnym skretem).
Whyte to dla mnie półka naszego Kownasia, może dawać fajne, nawet bardzo fajne walki z mistrzami, ale będą one do jednej bramki.
 Autor komentarza: Riddick
Data: 29-03-2018 15:19:05 
Przy czym Kownacki jeszcze nie jest zweryfikowany i może się okazać, że np ma odporność Wacha i zajedzie i Wildera i Joshue. Może. Co do Whyta wątpliwości nie ma.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 29-03-2018 15:36:28 
Bum to cie zrobił tygrysku ;)
Ko do 10 rd na Jamajczyku
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 16:20:11 
W ogóle zabawne jest to, że ktoś może mieć jakiekolwiek wątpliwości, dotyczące zwycięzcy, ewentualnej walki Wildera z Whytem. Tym bardziej, że Alabama to nie AJ, który lubi pobawić się w póldystansie. Łajdak na moje oko słabo tnie ring, nie jest aż tak szybki i ma dużo luk w obronie. Wilder rozbije do z dystansu. Dla mnie taka walka nie potrwa dłużej niż 6 rund.
 Autor komentarza: MONTE
Data: 29-03-2018 16:25:10 
Koledzy, co do Hearna'a...nie lubię gościa i niekoniecznie muszę go uważać za sprawnego i bystrego biznesmena. Bo tak, trafił mu się ciekawy prospekt w osobie młodziutkiego AJa, a był to czas kiedy powoli przygasał błysk Vladimira. Nie mówię tylko o jego przegranej z Fury'm ale także stosunkowo słabym pojedynku z Jenningsem. Potem, kiedy okazało się, że Fury delikatnie mówiąc do rewanżu się nie kwapi Hearn to wykorzystuje no i jego nazwisko jako niesamowitego promotora nabiera blasku. AJ wygrywa chociaż jak pamiętamy absolutnej deklasacji Kliczki to tam nie było.
Co dalej? Hearnowi trafia się kolejny fuks w postaci Bellew i jego wygranej z Hayem. Na czym polegała ta wygrana wszyscy widzieliśmy. Bellew ma swoje pięć minut sławy, marzy mu się walka z Parkerem, ale chyba nikt nie wierzył, że dostanie taką szansę. Nie o to jednak chodzi tylko o to, żeby cały swiat widział, że stajnia Matchroom ma samych mistrzów. Hearn to ściemniacz i tyle.
Co dalej?
Hearn kupuje Brooka któremu wystawia naszego rodaka. Wiadomo, kto tu jest faworytem, więc kiedy Brook już z Polakiem wygra, Hearn jako pierwszy wbiegnie na ring ściskając swoje cudo. Dla mnie to żaden sukces chociaż będę oczywiście kibicował naszemu.
Teraz Hearn chciałby aby AJ powalczył o ostatni najważniejszy pas, jednocześnie rzucając Wilderowi ochłapy. I nie żebym jakoś lubił Deontaja, ale od ostatniej walki z Ortizem trochę trzeba mu oddać. I coś czuję, że jego szansę rosną, zaś Hearn ciągle próbuje publicznie udowodnić, że to on rozdaje karty. Wilder nie ma takiego zaplecza, ale wystarczy, że zwyczajnie poczeka, aż Hearn zmięknie. Jasne, że Wilder zarabia o wiele mniej niż AJ, no ale serio myślicie, że z tego powodu nie może w nocy spać?
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 16:28:24 
Do tego, Whyte bije chyba najbardziej sygnalizowane cepy z czołówki HW. Wilder szybko porusza się na nogach, w miarę dobrze dystansuje lewym prostym, który jest bardzo długi. Naprawdę ciężko jest znaleźć jakiś aspekt, w jakim byłby realnym zagrożeniem dla Alabamy.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 29-03-2018 16:31:55 
Rura zmiekla Wilderowi,dotarlo do niego ze jest tylko pretendentem do walki z Antonim,zreszta jednym z wielu i musi tanczyc jak mu Anglicy zagraja.Osobiscie mam nadzieje ze Jozio wygra z Aj i pokrzyzuje im plany
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 16:43:13 
MONTE

Bez urazy, ale piszesz bzdury. Prawdopodobnie przez to, że jak sam przyznajesz nie lubisz Hearna. Chciałbym Ci przypomnieć, że jeszcze zanim gwiazda AJ rozbłysła pełnym blaskiem, to Hearn już wyprzedał całe Wembly, w rewanżu Frocha z Grovsem. Ok, Antek To jego kura znosząca złote jaja, ale taka gwiazdą trzeba umieć zarządzać i z nią dobrze współpracować. Edi to potrafi. Umie ściągać innych dobrych pięściarzy, dbać o ich interesy i przede wszystkim dobrze im płaci. Nie słyszałem chyba ani razu, żeby ktoś z jego stajni narzekał.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 16:46:26 
Aha i nawet za to jak wzorowo poprowadził kariere AJ, należą sie Hearnowi olbrzymie słowa uznania.
 Autor komentarza: MONTE
Data: 29-03-2018 16:58:05 
trashtalk

przy okazji, do walki z Sulęckim podejdzie Jacobs, nie Brook, moja pomyłka, a co do reszty...
Ja po prostu nie lubię dominantów na rynku to raz, a dwa...ciekawe ile by znaczyło jego nazwisko gdyby nie AJ. Zauważ ile wypowiedzi Hearna jest tutaj na bokser.org a ile Joshuy. Co do reszty, Bellew jakoś przestał błyszczeć, nic z tej paplaniny nie wyszło, chociaż przez kilka minut górował w rankingach. I wreszcie to co piszesz o wynagrodzeniu dla swoich pięściarzy...co powiesz o Rabiańskim, który praktycznie nic z tego biznesu nie ma a ile pieniędzy wkłada.
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 16:58:39 
Nikt nie twierdzi że Hearn jest złym promotorem i źle traktuje którego ze swoich podopiecznych . Mnie osobiście ruszyło to jak potraktował Wildera proponując mu walkę z Whytem , ok Wilder zarobi więcej niż za swoje poprzednie walki ale nie uważasz że jest to upokarzające i nie zbyt kulturalne co do osoby Wildera . Fakt że Wilder tak czy siak z Whyte się zmierzy ale ja na miejcu Alabamy olał bym ciepłym moczem propozycję Hearna i zmierzył się z Łajdakiem dopiero jak WBC go wyznaczy , nawet za mniejszą kasę . Whyte nie jest żadną gwiazdą i śmieszne jest że ma być on jakąś furtką do walki z AJ
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 17:05:39 
MONTE

Proszę Cię, jest większość wypowiedzi Hearna, bo to on jest promotorem i jednym z jego zadań jest gadanie. AJ za dwa dnia ma walkę. Jego cała koncentracja jest w tym momencie skupiona na Parkerze.

Co do Bellew, to też nie wiem o co Ci chodzi. Za dwa miesiące będzie walczył w rewanżu z Heye za co zgarnie znowu kilka milionów funtów.

I na końcu znowu nie wiem o co Ci chodzi, przywołując przykład Riabinskiego. Przecież to tylko świadczy o umiejętnościach Hearna, że i pięściarze i on potrafią dobrze na swojej współpracy zarobić.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 17:11:09 
MODM

Hearn jest świetnym promotorem, który chce jak najbardziej maksymalizować zyski. Stąd właśnie się wzięła, tak silna jego idea, organizacji walki Wildera z Whytem. Doskonale sobie zdaje sprawę, że efektowne KO na Łajdanku, na Brytyjskiej ziemi, przełoży się na kilka milionów funtów więcej wpływów, za walkę AJ-Wilder. Czy naprawdę trzeba tłumaczyć tak oczywiste rzeczy?
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 17:15:45 
trashtalk

No to go ubije jako obowiązkowego a nie bo Hearn tak każe
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 17:22:11 
MODM

Mój drogi, Hearn mu nic nie każe. W mojej opini, wręcz on dba o interesy Wildera nie mając go w swojej stajni. Dlaczego? Bo mógłby poczekać sobie kilka miesięcy na wyznaczenie WBC mandatory. Przetarg wygrałby z palcem w nosie, płacąc Alabamie dużo mniej. On za to oferuje mu już teraz pieniądze godne mistrza, takie których nigdy nie zarobił za pojedynczą walkę. Więc gdzie Ty widzisz brak szacunku?
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 29-03-2018 17:25:01 
Przecież Hearn jest promotorem Whytea i Joshuy.Wilder to dla niego konkurencja
Naprawdę trzeba być na maxa nie obiektywnym żeby mieć pretensje do promotora,ze w pierwszej kolejności
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 17:33:23 
trashtalk

A może po prostu się boi że Wilder weźmie sobie dobrowolną po obowiązkowym Otrizie i gówno zarobi
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 17:40:21 
MODM

Ale czemu miałby się bać? Przecież walka z Whytem jest nieunikniona. Hearn ma co robić, ma co do garnka włożyć. Może sobie poczekać kilka miesięcy. Chciałbym Ci przypomnieć, że w tej całej grze, to dla Wildera czas płynie szybciej, bo to on jest starszy od AJ i to jego boks polegający na szybkości i dynamice, może zacząć bardziej szwankować.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 17:41:38 
szybciej szwankować*
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 17:42:09 
A w między czasie Whyta ktoś sprzątnie co jest bardzo prawdopodobne . Gościa może ubić każdy z top 15 . Wierzysz w to że Hearn ma aż tak dobre serce i jest tak miłościwy że chce aby Wilder zarobił najwięcej w karierze ? hahah tu chodzi tylko i wyłącznie o Whyta i Edka interesy
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 17:51:14 
MODM

I znowu się mylisz. Po pierwsze jeśli Whyte dostanie mandatory, a dostanie na 99%, to najwyżej zaboksuje sobie z kimś mniej wymagającym, dla podtrzymania aktywności.

Druga sprawa. Hearn jest businessman'em, a nie darczyńcą. Ma kilka powodów, żeby być w porządku dla Wildera. Jednym z Nich jest, jak sami mogliśmy to już przeczytać, chęć zakontakotowania go do swojej grupy. Druga przyczyną, na pewno jest chęć stworzenia przyjemnej atmosfery pod zdecydowanie większe negocjacje walki AJ-Wilder.

Radzę Ci kolego zmienić troszeczkę swój pogląd na tą sprawę, bo z tego co widzę, na siłę próbujesz zdyskredytować kogoś, kto w tym przypadku na to nie zasługuje.
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 17:51:57 
trashtalk

Wilder mimo że wygląda przy stajni Hearna jak ubogi krewny to uwierz że ma co do garnka włożyć 2-3 mln za walkę to nie jest pensja głodowa :) choć ma się słabo do zarobków AJ . Tutaj nie chodzi o dobre serce Hearna tylko o to że Whyta może w każdej chwili ktoś ubić i straci tym samym dodatkowe źródło dochodu . Wilder nie musi walczyć z Whytem , ma prawo do dobrowolnej po Ortizie , nie wiem dokładnie jak jest w WBC ale chyba 1 obowiązkowa w roku musi być. Do tego czasu Whyta może już nie być obowiązkowym . Hearn dba o interesy swoje i swoich podobpiecznych a w tym przypadku swoje i Whyte .
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 17:56:57 
MODM

Z tego co widzę, to wiesz, że dzwoni, ale nie wiesz w którym momencie. W tej całej historii, to nie interesy Whyta mają pierwszeństwo, a budowa pojedynku AJ-WILDER.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 17:57:27 
W którym kościele*
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 17:58:48 
Eddie chce wykrzesać z Whyta jeszcze trochę kasy i woli go poświęcić z Wilderem niż dopuścić że Łajdaka ubije jakiś Pulev czy Brazil
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 18:03:39 
trashtalk

Rozumiem o co Ci chodzi i masz trochę racji ale w tym momencie po raz kolejny zadam Ci pytanie : kim jest Whyte ? Czy to taka gwiazda że pokonanie jej sprawi że ewentualny pojedynek AJ-WIlder będzie jeszcze bardziej kasowy ? Rozumiem że tu chodzi o kibiców angielskich żeby przedstawić im Wildera ale Whyte na wyspach ma się nijak. To nie jest idol jak AJ , Fury , czy Haye
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 18:06:13 
"Eddie chce wykrzesać z Whyta jeszcze trochę kasy i woli go poświęcić z Wilderem niż dopuścić że Łajdaka ubije jakiś Pulev czy Brazil".

No i znowu nie rozumiesz. Whyte w ogóle nie jest poświęcony, tylko nie zależnie od wyniku pojedynku wygrywa. Dlaczego? Bo zarobi dużo kasy. W przypadku wygranej, rozbija bank z AJ, w walce unifikacyjnej. A jak przegra, to i tak nie straci, bo nikt od Niego nie wymaga, żeby wygrał. Później przyjdzie czas na walki, jak to piszesz z Pulevem czy Brazilem. Zaczynasz już coś rozumieć?
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 18:11:04 
"Rozumiem o co Ci chodzi i masz trochę racji ale w tym momencie po raz kolejny zadam Ci pytanie : kim jest Whyte ? Czy to taka gwiazda że pokonanie jej sprawi że ewentualny pojedynek AJ-WIlder będzie jeszcze bardziej kasowy ? Rozumiem że tu chodzi o kibiców angielskich żeby przedstawić im Wildera ale Whyte na wyspach ma się nijak. To nie jest idol jak AJ , Fury , czy Haye"

Kurczę widzę, że naprawdę nie orientujesz się w pewnych sprawach. Kim jest Whyte? Pięściarzem, który ostatnio zapełnił cała O2 arenę, z prawdziwym no namem dla angielskiego kibica. W dodatku nawet Janusze go kojarzą, przez pryzmat jego walki z AJ.
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 18:14:51 
trashtalk

No i właśnie o to chodzi o interesy Whyta , facet będzie miał okazję zostać mistrzem świata a Edek się boi że Wilder pójdzie w dobrowolną a Whyte w między od kogoś wyrwie i walki mistrzowskiej się nie doczeka , a co za tym idzie Edi nie zarobi na Dilianie
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 18:18:27 
trashtalk

Dodatkowo nie rozbije banku unifikacją Whyte - AJ .
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 18:21:09 
Rozumiem o co Ci chodzi i również myślę podobnie co do strategii Hearna ale dalej nie widzę argumentów dlaczego Wilder miałby to brać ? Wydaje Ci się że gdy Wilder pokona Whyte to walka z AJ będzie jeszcze głośniejsza ?
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 18:28:09 
"
No i właśnie o to chodzi o interesy Whyta , facet będzie miał okazję zostać mistrzem świata a Edek się boi że Wilder pójdzie w dobrowolną a Whyte w między od kogoś wyrwie i walki mistrzowskiej się nie doczeka , a co za tym idzie Edi nie zarobi na Dilianie."

Jak grochem o ściane! Widzę, że ciężko przychodzi Ci pojmowanie pewnych spraw. Postaram się ostatni raz to wytłumaczyc. Edi Hearn stworzył sytuację win-win, włączając w to Wildera. Chce mu świetnie zapłacić za walkę z Dillianem. Na bazie tego pojedynku, chce wypromować superwalke AJ-Wilder, gdyż nawet on czuje, że Alabama wygra z Łajdakiem. Co do Whyte, to on również zarobi zapewne najwięcej w karierze, w dodatku ma szansę mistrzowska. Przegrana w żaden sposób nie złamie mu kariery, w dalszym ciągu pozostanie w planach Hearna na rewanż z AJ. Świta coś już?
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 18:35:12 
trashtalk

Mi to świta od początku , tylko co mają do tego interesy Wildera , on chce już teraz walczyć z AJ a pokonanie Whyta nie wpłynie na promocję walki z AJ bo Łajdak nie jest żadnym asem .

" Co do Whyte, to on również zarobi zapewne najwięcej w karierze, w dodatku ma szansę mistrzowska. Przegrana w żaden sposób nie złamie mu kariery, w dalszym ciągu pozostanie w planach Hearna na rewanż z AJ."

Z tym się w 100% zgadzam

Wilder nie powinien ulegać Hearnowi tylko robić swoje i czekać na dobry podział ewentualna walka z Łajdakiem nie wpłynie na jego karierę ani na promocję super walki Antek - Alabama . Hearn chce upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i tyle .
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 18:35:23 
"Dodatkowo nie rozbije banku unifikacją Whyte - AJ "

Znowu się mylisz. Gdyby Whyte zdobył pas, to ta walka będzie mega kasowa. Dlaczego? Może zacznę od tego, że w stawce byłoby 5 pasow, pierwszy raz w karierze, w dodatku walczyłoby o to 2 Brytyjczyków. Druga sprawa, to sam fakt pokonanie Wildera zrobiłby olbrzymi rozgłos. Trzecia sprawa, między AJ i Whytem wciąż jest zła krew, Edi to świetny promotor, wiedziałby jak to wykorzystać.
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 18:36:58 
Starcie AJ-Wilder już jest napompowane do gigantycznych rozmiarów więc Whyte jest tutaj dla Wildera zbędny
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 18:37:23 
Pierwszy raz w historii*
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 18:39:13 
"Starcie AJ-Wilder już jest napompowane do gigantycznych rozmiarów więc Whyte jest tutaj dla Wildera zbędny"

Próbowałem, próbowałem i nic z tego. Dobra spadam kolego. Pozdro
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 29-03-2018 18:46:17 
MODM
Edi zeby zgarnac jeszcze wieksza kase ,chce wypromowac Wildera w UK gdzie jest slabo poularny ,a Whyte jest do tego idealny ,niegrozny a zarazem z Anglii.
A argument jest taki ze boks to biznes ,a Wilder nie zapracowal na popularnosc i trzeba to nadrobic aby sie walka sie sprzedala njlepiej jak to mozliwe ,Wilder jest sobie sam winien ze jest jednym z wielu pretendentow do walki z Antonim
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 29-03-2018 18:51:36 
Tu nie mozna miec pretensji ze Edi z Antkiem sa tam ,gdzie sa ,to Wilder na tyle zle sie prowadzil ze nie jest rownorzednym partnerem ,chce podzialu 50 /50 to nie zgarnie tyle kasy za wake co Antoni i wtedy niech sie targuje ,a narazie niech bierze co mu daja
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 19:00:57 
zeitgeist

Jednym z wielu ale najbardziej dochodowym . Poza tym Wilder dla ludzi interesujących się boksem nie jest no namem . Nie wiem czemu panuje przekonanie że Wilder na wyspach anonimowy ? Poza każdy twierdzi że AJ - Wilder to największa obecnie walka do zrobienia i w Polsce to nawet wiedzą , ale anglicy to już nie wiedzą . Takie pierdzielenie , Whyte jest tutaj pionkiem na którym można zarobić w walce z Wilderem a dodatkowo może jeszcze fartem by wygrał i Hearn miałby wielką unifikację w swojej stajni . Co do promocji potencjalnego starcia AJ -Wilder , Łajdak jest zbędny i tyle
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 29-03-2018 19:09:43 
MODM

Ostatni post. Nikt nie twierdzi, że Wilder jest anonimem na Wyspach. Kibice mają świadomość kto to jest, ale "niedzielni janusze" nie wiedzą, a to oni napędzaja wyniki PPV. Za to "niedzielni janusze" wiedza kim jest Whyte, bo pamiętają jego walkę z AJ i cała towarzyszącą temu wydarzeniu otoczke. Pokonując przez spektakularne KO Dilliana, niedzielny kibic na pewno zapamięta kim jest Wilder i na pewno będzie się nakręcać na walkę z AJ. Już jaśniej nie potrafię.
 Autor komentarza: ORTIZTEAM
Data: 29-03-2018 19:14:14 
Wilder załatwi Łajdaka w pierwszych trzech rundach nie zdziwie się jak to będzie w 1 . Zarobi dużo i Antek nie bedzię miał prawa odmówic walki.
 Autor komentarza: MODM
Data: 29-03-2018 19:19:28 
trashtalk

Rozumiem i doceniam . Masz ogólnie rację jednak w kilku aspektach się nie zgadzam i tyle , pozdrawiam
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 29-03-2018 19:25:13 
MODM
Tych co znaja Wildera nie jest az tylu zeby wygenerowali zyski jakie sa mozliwe do zgarniecia ,Edi jest w sytuacji ze moze zarobic na Whyte vs Wilder to dlaczego mial by tego nie zrobic ,boks to biznes ,a ze jest ryzyko dla wildera to inna sprawa ,bo gdyby zaryzykowal kilka razy wczesniej ,to moze obecnie Anglicy nie mieli by nad niem takiej przewagi,a on obil Ortiza zreszta po walku i liczy na wisienke z kremem ?trzeba bylo myslec wczesniej ,sam jest sobie winien .A ze nawet w Polin wiedza ze to nabardziej kasowa walka nie ma zadnego znaczenia ,bo platnik jest w Anglii a brytyjczycy nie patrza na Amerykanina w polski sposob ,oni sa tam strona ,wiec ich postrzeganie jest inne i maja w dupie co chce Wilder ,to Ediemu zalezy zeby sprzeda Wildera jak najlepiej
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 29-03-2018 19:59:06 
Joshua napewno nie zawalczy z wilderem w 2018 roku
jak wygra z Parkerem to pewnie jakas dobrowolna obrona a potem znowu bedzie miał obowiązkową obronę albo z Povietkinem lub z Pulewem bo zakładam że ten wypunktuję Breazellea. Wiec bedzie pewnie tak że dobrowolna obrona potem
Coś czuje że bedzie to Pulew po koniec 2018 roku lub Povietkin,
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 29-03-2018 20:17:38 
Antoni mozliwosci ma wiele ,natomiast Wildera sytuacja nie jest luksusowa ,dlatego to Wilder jest zdesperowany na walke z AJ .Powiedzmy ze Antoni olewa Amerykanina idac swoja sciezka ,a Wilder w takim wypadku zostanie skazany na dobijanie ofiar po AJ
 Autor komentarza: magic19
Data: 29-03-2018 21:22:23 
https://pbs.twimg.com/media/DZen5iWWkAEkxVT.jpg
 Autor komentarza: lewis
Data: 29-03-2018 22:13:47 
A ja uwazam ze Whyte jest bardziej niebezpieczny niz stary Ortiz.
Sprawil problem Joshule, jak go trafil lewym sierpem to go podlaczyl. of tej pory sie rozwinal, wygral z Chisora, Browna zdeklasowal i zmasakrowal. jest pierwszy w ranking WBC (tak?).
Jak trafi buma tym lewym sierpem to go odesla do krainy wiecznych łowów. no chyba ze buma znowu sedzia uratuje jak po 7 rundzie z Oritzem


Pan Janek Tygrys

strzel se barana
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 29-03-2018 22:28:38 
Panowie wiem że nie na temat,wiem,że nie miejsce,ale zanim mnie op.....Jestem fanem boksu,ale też fanem Roberta Kubicy,który wraca do Formuły 1.Chciałem tylko powiedzieć,że po raz pierwszy zalożył oficjalne konto na Instagramie.Podaję adres ponieważ jest mnóstwo kont fałszywych i tyle.Może kogoś zainteresuje.
https://www.instagram.com/robertkubica_real/
 Autor komentarza: cybulski
Data: 30-03-2018 10:26:16 
"Autor komentarza: trashtalkData: 29-03-2018 19:09:43
Nikt nie twierdzi, że Wilder jest anonimem na Wyspach. Kibice mają świadomość kto to jest, ale "niedzielni janusze" nie wiedzą, a to oni napędzaja wyniki PPV. Za to "niedzielni janusze" wiedza kim jest Whyte, bo pamiętają jego walkę z AJ i cała towarzyszącą temu wydarzeniu otoczke. Pokonując przez spektakularne KO Dilliana, niedzielny kibic na pewno zapamięta kim jest Wilder i na pewno będzie się nakręcać na walkę z AJ. Już jaśniej nie potrafię."


Zanim nagadasz glupot to sam sie zastanow i zacznij myslec logicznie. Janusze angielscy DOSKONALE wiedza kto to jest Wilder kolego - wejdz sobie na youtube pod milionowo wyświetlane walki Joshuy; Angole wrecz domagaja sie walki Joshuy z Wilderem. Przecietny Janusz ktory zna Joshue i ogladal jego kilka walk doskonale wie kim jest Wilder i wlasnie tej walki chce. Janusz zabierze ze soba rodzine lub kumpli ktorzy pojdą na to jak na imprezę - czyli tak jak jest teraz.

Druga sprawa to tak jak kolega @MODM Ci tlumaczyl, ale miales klopoty ze zrozumieniem; otóż Hearn MA SIE CZEGO BAC jesli chodzi o Whyte'a bo Wilder z zadnym Whyte'm nie musi walczyc. Zgarnął za Ortiza dwa miliony dolarow w tej chwili moze na spokojnie wziac sobie dobrowolną, a potem - się zobaczy. W tym czasie Whyte moze zawalczyc jakas walke z nawet szeroką czolowka jak Pulew i PRZEGRAC. Whyte to zawodnik niepewny, on moze przegrac z kazdym wysokim potrafiącym bić prostym zawodnikiem. Jest osiłkowaty i troche wolny, wypunktowac lub punktowac i skonczyc go przez TKO jest jak najbardziej mozliwe a wrecz jest to bardzo mozliwy scenariusz juz z takim np Pulewem. Jak Whyte przegra - to walki z Wilderem nie bedzie. A jak Ci napisalem, Wilder moze wymusic na Hearnie wystawienie Whyte'a na razie na innych rywali (z ktorymi moze przegrac), jeśli odrzuci propozycję za Whyte'a.

Wilder podal wyrazne wymagania - zawalczy z Whyte'm jesli zagwarantuje mu to nastepna walke już z Joshuą.
Jak Hearn nie spelni - Wilder moze odrzucic walke z Whyte'm a ten moze w miedzyczasie z kims przegrac.

MYŚL CHLOPCZE
 Autor komentarza: Lolitka
Data: 30-03-2018 10:36:04 
lewis
zeitgeist

wy lepiej idźcie do pracy czy szkoły bo o boxie to nic nie wiecie, nie kumacie o co chodzi...

najpierw pomyślcie, później sie rozpisujcie..
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-03-2018 11:29:01 
Rafał czemu znowu Nick zmieniłeś? Nie pamiętam żebyś dostał bana.

Co do Twojego posta, to jedynie co na to mogę odpisać to, że tak jak zawsze jesteś przedstawicielem ograniczonego myslenia. Wyznajesz zasadę lepiej mieć wróbla w garści, niż gołębia na dachu I na tej podstawie piszesz swoje osady. Co do miliona wyświetleń na Youtube, to znowu manipulujesz faktami, bo to jest światowy wynik a nie tylko z rynku brytyjskiego. Radzę Ci, żebyś udał się do Anglii i zapytał na ulicy przypadkowego przechodnia, kim jest Wilder. Może wtedy sobie uswiadomisz, że piszesz bzdury, ale wybaczam Ci chłopcze, bo taki typ jak Ty, tak ma. Pozdro
 Autor komentarza: cybulski
Data: 30-03-2018 11:42:55 
Autor komentarza: trashtalkData: 30-03-2018 11:29:01
Wyznajesz zasadę lepiej mieć wróbla w garści, niż gołębia na dachu I na tej podstawie piszesz swoje osady"


Nie, matolku. Po prostu Wilder taką zasadę woli uznawać, niż ugiąć się w negocjacjach. Czy woli zadowolic sie dwoma mln dolarow za walke i nie ugiac sie na slabe warunki w negocjacjach. I robi slusznie, bo Hearn sie w koncu ugnie
*
*
"Co do miliona wyświetleń na Youtube, to znowu manipulujesz faktami, bo to jest światowy wynik a nie tylko z rynku brytyjskiego. "

Chłopcze, Amerykanie nie podniecaja sie obecnie boksem i raczej nie nabijaja za duzo wyswietlen na tych filmikach, to są filmiki wrzucane przez angielskich kibicow Joshuy i 'zaludnione' przede wszystkim przez wlasnie angielskich fanow. Maja miliony obejrzen i w co drugiej wypowiedzi jest cos wspominane o Wilderze.
Ja nie wiem na jakim Ty swiecie mlotku zyjesz, ale w UK znajdzie sie SPOKOJNIE z 50 tys angoli ktorzy wiedza doskonale kim jest Wilder i chcą jego walki z Joshuą - resztę pociągną ze sobą na stadion jako swoich kumpli.

Do tego wystarczy mała promocja, kilka face to face gdzie Ci ktorzy Wildera nie znali zobaczą wielkiego wytatuowanego wkurwionego murzyna - wyzszego od Joshuy, pojawi się pewna nutka obawy o swojego idola, lukną z ciekawosci na Wildera rekord i kilka walk i rekord kibicow i rekordowa kasa MUROWANE.

Tutaj nawet nie trzeba sie za duzo nameczyc, kwestia jest JAKI TO BĘDZIE REKORD, a nie czy bedzie rekord - i wlasnie o to są negocjacje tępa strzało
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-03-2018 12:03:09 
Rafciu jesteś jedyny w swoim rodzaju. Posłuchaj mądralo, to, że walka AJ-WILDER zapełni cały stadion, nie budzi najmniejszych wątpliwości. Jeśli Antek zapełnia stadion z Takamem, to bez trudu zrobi to też z Wilderem.

Tu chodzi o wyniki PPV. Oczywiście śmiało można zakładać, że już teraz ta walka śmiało wyciagnelaby nawet milion przyłączy, ale dlaczego nie można jej zbudować do jeszcze większych rozmiarów? Starcie tych dwóch kilerow zasługuje, żeby grubo pobić wszystkie rekordy. Hearn ma tego świadomość i chciałby spróbować to zrobić.

"
Tutaj nawet nie trzeba sie za duzo nameczyc, kwestia jest JAKI TO BĘDZIE REKORD, a nie czy bedzie rekord "

No właśnie Rafciu I Hearn chce, żeby TEN REKORD był jak największy skrzywiona dzido.
 Autor komentarza: cybulski
Data: 30-03-2018 13:49:37 
"Autor komentarza: trashtalkData: 30-03-2018 12:03:09
Tu chodzi o wyniki PPV."

No co Ty nie powiesz omnibusie. Naprawdę?
*
*
"Oczywiście śmiało można zakładać, że już teraz ta walka śmiało wyciagnelaby nawet milion przyłączy, ale dlaczego nie można jej zbudować do jeszcze większych rozmiarów?"

Brawo matołku, a o czym ja pisalem? Że Wilder jest znany przez wielu januszy w UK ogladajacych walki Joshuy (nie mowie o zwyklym januszu z ulicy ale januszu ktory ZNA I OGLĄDA JOSHUĘ- taki zazwyczaj wie doskonale kto t Wilder), wiec ta walka juz teraz pobilaby lub zrownalaby sie z rekordem za Joshua - Kliczko. Kwestia jest zeby ten rekord podpompowac. Powtarzasz moje slowa i probujesz byc odkrywczy.

I zdecyduj sie, bo gubisz się w zeznaniach-skoro pisales ze Wilder jest prawie nieznany w UK to skad ta asekuracja dupy, ze walka juz teraz moglaby sprzedac sie w milion przyłączy? Milion przyłączy w walce Joshuy to wynik gdy walczy z rywalem juz dobrze znanym wiec sam sobie przeczysz.
 Autor komentarza: Lolitka
Data: 30-03-2018 14:27:09 
trashtalk

automatycznie wilder po demolce nad antkiem za kolejne walki dostaje więcej...a ze ty nie możesz pojąc prostej sprawy... nie wiem co pisac...

wilder po antku za walke z takim whitem dostnie dwa razy tyle bo bedzie miał wszystko ... i za kolejne walki tez, ze ty ciągle bys napełniał kieszenie temu słabszemu... to twoja osobista sprawa chłopaku,

aha i to nie ja jestem w końcu "rafał"??? miałam być a teraz ktoś inny mi wchodzi w szeregi :)
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-03-2018 15:10:31 
Tak jak się spodziewałem Rafale-matole, jesteś za bardzo ograniczony, żeby zrozumieć, co się do Ciebie pisze. Rozumiesz debilu, że ta walka w planach, to ma być hit, który pobije wszelkie rekordy. Wciąż za mało niedzielnych kibiców zna Wildera, żeby mogło się tak stać. Narazie tak jak pisałem, w najlepszym wypadku sprzeda się milion przyłączy, co żadnym hitem ani rekordem nie będzie, bo nawet z Wladziem sprzedali więcej. Nie gubię się w zeznaniach, bo to Ty nie rozumiesz co człowiek do Ciebie pisze. Ten pojedynek w żadnym wypadku na dzień dzisiejszy nie pobije żadnego rekordu. Ty możesz dalej mi się tu srac, że jest inaczej. No tak, przecież Ty wiesz lepiej niż Hearn, który zna się jak nikt inny na rynku PPV w Wilekiej Brytanii.

Z resztą po co ja z Tobą pisze. Przecież to Ty jesteś człowiekiem, który twierdzi, że zarobki rzędu 5000 zł za bycie programista w Warszawie to duże pieniądze, więc jak mogę od Ciebie oczekiwać, że zrozumiesz kwestie maksymalizacje wplywow za dana walke. Napisz do Wildera, może Cie zaprosi na jeden że swoich jachtów za 250 tyś zl.

Goń się porobieńcu.
 Autor komentarza: MODM
Data: 30-03-2018 15:16:09 
trashtalk

http://www.bokser.org/content/2018/03/30/111840/index.jsp

Jak się odniesiesz do tego ? Dlaczego Hearn nie chce aby doszło do f2f na gali AJ-Parker ? To dopiero była by promocja bo ci "angielscy Janusze " jak ich nazwałeś na pewno by to oglądali i poznali w końcu no name-a Wildera .

Teraz już nie mam wątpliwość że to co pisałem o Whycie to prawda , gówno a nie żadna promocja AJ-Wilder tylko chęć zarobienia na Whycie ostatnich godnych pieniędzy
 Autor komentarza: MODM
Data: 30-03-2018 15:17:29 
I strach że jeśli Wilder pójdzie w dobrowolne to Whyta ktoś ubije i na większej kasy z niego już nie będzie
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-03-2018 15:30:16 
MODM

No tak idąc Twoim tokiem myślenia, to i Pulev po walce mógłby wejść do ring, zwyzywac AJ i byłby hit PPV. To tak nie działa. Najlepiej się sprzedaje walka. Nic Wildera nie rozpromuje bardziej, niż efektowne KO na Dillianie. Nie dziwię się Hearnowi, że nie chce wposcic Alabame do ringu, bo on tylko gada i to wszystko. Tak apropo, to Edi o Whyta się nie boi, bo on praktycznie ma już załatwione mandatory z WBC i aż do walki z Wilderem walczyć nie musi. Żadnej wtopy więc nie będzie.
 Autor komentarza: MODM
Data: 30-03-2018 15:33:12 
trashtalk

Masakra dalej przy swoim co by się nie działo . F2F na tej gali to było by coś , właśnie chodzi o jego pajacowanie i gadanie było by show a janusze to uwielbiają . Poza tym do szerszej publiki by to dotarło .

Wiesz że mam rację ale dalej swoje
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-03-2018 15:54:34 
No tak, zapomniałem przecież to jest genialny pomysł. Wilder wejdzie do ringu, powie, że chce walki. Następnego dnia i tak na nic się nie zgodzi, bo mu nic nie będzie pasowało. Taki impas potrwa kilka miesięcy i ci kibice zapomną w ogóle, że ktoś wszedł do ringu, albo co najwyżej przypomną sobie jakiegoś wysokiego murzyna. Normalnie Wilder tak się wypromuje, że tylko walka z księciem Wiliamem byłaby większym hitem.

Hearn chce konkretów, a nie jakieś taniej promocji. Takim konkretem będzie walka z Whytem, która i tak będzie czekać Wildera, jak Dillian zostanie mandatory.
 Autor komentarza: MODM
Data: 30-03-2018 16:03:37 
trashtalk

1 .Ci którzy znają się na boksie wiedzą kim jest Wilder i wiedzą że starcie AJ-Wilder to największy hit dzisiejszej HW.

2. "angielscy janusze " kibicujący Joshui i tak pewnie nie obejrzą Whyte - Wilder ponieważ nie będzie walczył ich idol . Logiczne chyba

3. Whyte nie jest Bóg wie jaką gwiazdą na wyspach i nawet jeżeli Wilder wygra przez ciężkie KO to ci Janusze nawet o tym nie usłyszą

4 . F2F na gali AJ-Parker zobaczyli by wszyscy , nawet Ci laicy a komuś kto boksem się nie interesuje wystarczy że zobaczy że ktoś kogoś zwyzywa itp . Zobaczyli by wielkiego murzyna który grozi ich idolowi . Potem w necie by sprawdzili kto to jest i by siędowiedzieli że gość na rekord 40-0 i wszystko prawie przed czasem . Janusza nie obchodzi na jakich nazwiskach ten rekord był zbudowany ponieważ jest Januszem :)
 Autor komentarza: MODM
Data: 30-03-2018 16:11:05 
Rozumiem jakby Hearn miał w stajni np Furego albo Haye-a bo to mega gwiazdy na wyspach i tutaj bym i przynał rację.
 Autor komentarza: MODM
Data: 30-03-2018 16:14:22 
Zagadzam się Hearn chce konkretów . Chce zarobić na Whycie jakąś dobrą kasę do póki jest okazja bo w niedługim czasie możę być różnie
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-03-2018 16:34:35 
No widzisz, Masz maga krótkie spojrzenie na pewne sprawy. Powtarzam Ci jeszcze raz, to co wczoraj, Whyte wyprzedał cała O2 Arena, w walce z Brownem. Stoczył dwie popularne wewnątrz-brytyjskie pojedynki, z Chisorą i z AJ. Właśnie za historię z Antkiem jest tak bardzo popularny. Znając Hearna wypromowałby te starcie, jako korespondencyjny pojedynek Wildera z AJ. Można dodać do tego, że Dillian "podłączył" Josha w ich walce i otoczka jest zbudowana. Wilder serwuje Whytowi efektowne KO i właśnie wtedy do ringu wchodzi AJ i się zgaduja na walkę. To się nazywa prawdziwa promocja, a nie jakieś pajacowanie Alabamy, nie poparte żadnymi konkretami.
 Autor komentarza: MODM
Data: 30-03-2018 16:51:17 
trashtalk

Ale gdzie tu Janusze którzy nie wiedzą kim jest Whyte ? Co z nimi , dalej nie dowiedzą się Wilder skoro Whyte nie znają ?
 Autor komentarza: MODM
Data: 30-03-2018 16:51:47 
* kim jest Wilder
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-03-2018 16:54:12 
Ale kto Ci powiedział, że nie znają Whyte? Chyba Ci napisałem coś post wyżej.
 Autor komentarza: MODM
Data: 30-03-2018 17:08:29 
trashtalk

Czy Whyte jest równie popularny co AJ a co za tym idzie jedyna słuszna promocja AJ-Wilder to Whyte - Wilder ? Dobrze rozumiem ? Skoro tak jest , to może niech Hearn odpuści tego Wildera i niech Whyte walczy z Antkiem .

Nie kumasz na czym polega marketing , np. zainteresowanie walką Chisora - Witek po liściu na warzeniu rozrosła się do niesamowitych rozmiarów , ale u nas Szpilka - Zimnoch , nikt nie wiedział kim jest Zimnoch , po szarpaninie była to jedna z najbardziej wyczekiwanych walka w PL przez długi czas . To samo Haye -Chisora albo to co wyprawiał Fury na konferencjach przed walką z Kliczko . Ludzie uwielbiają show i to jest największa promocja , tym bardziej na takiej gali gdzie cała Anglia tym żyje i na pewno była by to większa promocja Wilder niż walka z rozpoznawalnym Łajdakiem
 Autor komentarza: MODM
Data: 30-03-2018 17:09:27 
*albo u nas SZpilka -Zimnoch
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-03-2018 17:28:29 
Sorry, ale w moim mniemaniu nic nie przebije pokazu prawdziwej mocy Wildera w ringu, na Brytyjskiej ziemi. Jest różnica między tanią szopka, jaką Alabama zrobiłby wchodząc do ringu, a realna demonstracja swojej siły, efektownie nokautujac Whyta. Po takim czymś, każdy by miał uzasadnione wątpliwości, czy aby na pewno ich ulubieniec, czyli AJ, wygra to. Na takich emocjach buduje się prawdziwe zainteresowanie dużymi eventami, a nie jakimś pajacowanie. Pajacowanie, to jest dodatek, a nie główne danie.
 Autor komentarza: MODM
Data: 30-03-2018 18:12:02 
trashtalk

Ze względów czysto sportowych dla ludzi interesujących się boksem na pewno . Ale jak wcześniej ustaliliśmy jest wielu którzy znają się słabiej bądź wcale i tutaj szopka akurat zdziała by więcej .
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 30-03-2018 18:15:47 
No właśnie, taki "Janusz", jak zobaczy efektowne KO, to tym bardziej przejęty będzie chciał zobaczyć walkę.
 Autor komentarza: MODM
Data: 30-03-2018 18:23:58 
trashtalk

Zgodził bym się ale gdyby nie chodziło Whyta tylko np Furego alo Hayea . Z drugiej strony skąd wiesz że "Janusz" zapatorzony w AJ oglądał by w ogóle Whyta ?
 Autor komentarza: MODM
Data: 30-03-2018 18:34:38 
trashtalk

Widzę że się nie dogadamy , za bardzo wierzysz w marketingową siłę Łajdaka .

Co do samej unifikacji to każdy w Anglii wie kto to Joshua więc nawet jeśli miałby żreć kiełbasę na czas to ludzie i tak to kupią . Pozostała część interesująca się boksem wie że AJ-Wilder to mega hitowe starcie jakiego dawno w HW nie było i na pewno będą chcieli to zobaczyć . Co nie zrobi Hearn to walka i tak się sprzeda rekordowo , myślę że lepiej niż AJ-Wład .

Dzięki za dyskusję pozdrawiam
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.