ADAMEK vs ABELL: MATEUSZ BOREK O GALI POLSAT BOXING NIGHT
Łukasz Furman, Nagranie własne
2018-03-26
Z Mateuszem Borkiem porozmawialiśmy o zaplanowanej na 21 kwietnia gali Polsat Boxing Night w Częstochowie, ale również ostatnich kłótniach w środowisku bokserskim, czy kulisach kontraktowania zawodników na jego imprezy. Zapraszamy!
normalnie chlopaki to jakas wielka firma lol normalnie apple albo microsoft lol
Stracilem blisko 40 minut mojego bezwartosciowego zycia wysluchujac wywiad z Panem Borkiem wiec pozwole sobie na zjadliwy komentarz
Mati Borek stawia zarzut,jakoby inni promotorzy podpisuja kontrakty z zawodnikami ktorych wypromowal Polsat i poniekad Tomek Adamek.Zapomina przy tym,ze przez ostatnie lata boks zawodowy byl pokazywany glownie przez Polsat,a on sam dla Toma Quick Hends zakontraktowal Abella,ktory w Kraju nad Wisla wyplynal nokautujac Krzysia Zimnocha
Wspomnial tez,ze "inni promotorzy"domyslam sie ze chodzi o Pana Najmana biora zawodnikow juz wypromowanych.No coz zapomnial chyba,ze on sam tak postapil wiazac sie z Adamkiem
No i ta pogarda z jaka mowi o Izu,czy Szpilce i ich rywalach.Podrecznikowy hejt.Taki powazny promotor
No a na koniec te gorzkie zale odnosnie osoby Pana Andrzeja Wasilewskiego.Panie Mateuszy prosze sie nie zachowywac jak rozkapryszone dziecko,ktore tak dlugo kopalo mamusie w kostke,ze jak w koncu dostalo plaksa w dupcie,to w bek
Doroslemu facetowi to nie przystoi.Naprawde
mnie te przepychanki, uszczypliwosci i animozje pomiedzy polskimi promotorami kompletnie nie obchodza, a jesli juz - to mam im za zle, bo robia krzywde polskim bokserom i samej dyscyplinie. zamiast miec 2 - 3 mega gale w polsce i parenascie pomniejszych, teraz bedziemy mieli parenascie gal w ktorych od czasu do czasu zawalcza nasi najlepsi bokserzy obijajac noname'ow. trace na tym ja - kibic.
To jest takie trochę gangsterskie podejście, najpierw się na coś umawiamy (bokser walczy na gali Polsatu, dostaje za to umówione pieniądze, daje walkę) a później promotorowi się wydaje, że bokser ma jakieś zobowiązania.
Otóż nie ma żadnych. Tak samo bokser został wypromowany na Polsacie jak Polsat został wypromowany na bokserze. A jeżeli było inaczej to trzeba było bokserowi zapłacić mniej (bo był promowany i zyskiwał popularność na przyszłość) i wtedy bokser zarobiłby mniej kasy ale dodatkową wartością byłoby to wypromowanie na przyszłość albo trzeba było podpisać umowę na wyłączność, na kilka nast walk albo na jakiś czas.
A teraz nieładnie jest to wypominać. A głupio jest uderzać w ton, że jak bokser niewdzięczny to Polsat zapamięta, bo to tak nie działa. Polsat nie zapamięta i zaprosi na następną galę o ile tylko będzie w tym miał interes.
Zobowiązań formalnych nie ma, ale jest jeszcze przyzwoitość i zwyczajna ludzka wdzięczność.
Kompletnie się nie zgadzam. Wdzięcznym być można, ale to były dwustronnie korzystne deale biznesowe i właśnie dlatego nie trzeba czuć się zobowiązanym.
Jeżeli, przykładowo, kupię PPV na galę, zaproszę Ciebie i jeszcze 2-3 kolesi z forum, ja : PPV, Wy po 6 piw dla siebie +2 dla mnie (za PPV) to będę burakiem, jeżeli za pół roku będę Wam zawracał dupę, że Was jeszcze przenocowałem, że braliście u mnie kąpiel, itd i teraz macie wobec mnie jakieś zobowiązania i powinniście być mi za coś wdzięczni. Umawialiśmy się na coś, reszta była niedopowiedziana.
Tak samo tutaj. Umowa była prosta : kolesie walczą na gali Polsatu, dają walkę i dostają za to pieniądze. Nic poza tym. Więc o jakiej "LUDZKIEJ WDZIĘCZNOŚCI" piszesz? Mają być wdzięczni, że dostąpili zaszczytu pokazania się w TV? Panowie promotorzy dogadali się z panami bokserami, zawarli umowę. To trzeba kurna było zawrzeć tą "promocję" w umowie. Bo można to było zrobić legalnie.
Dlatego teraz bardzo nieeleganckie jest odwoływanie się do jakiejś "przyzwoitości i ludzkiej wdzięczności" o której piszesz. Takiego aspektu tu nie ma!!! Bokser wziął pieniądze za walkę. Nie było dodatkowych zapisów o tym, że coś zyskuje (promocja) i coś jest winien.
No sorry za skojarzenie, ale ten układ przypomina mi te chore akcje z prostytutkami, które są później zastraszane i zadłużane, bo nagle się okazuje, że sutener poniósł dodatkowe koszty (zakwaterowanie, ochrona, opieka) i nagle okazuje się, że taka dziewczyna ma ma dług wynikający z tej "przyzwoitości i ludzkiej wdzięczności", który później musi spłacać przez wiele lat.
Różnica jest tu taka, że bokserzy nie działają w szarej strefie a ci nasi promotorzy jakby chcieli tak właśnie prowadzić interesy.
To był deal. Podpisano umowę. Bokserzy się wywiązali (zawalczyli). A teraz chcą walczyć na gali nie-Polsatu. Ale czy powiedzieli, że olewają Polsat, że więcej już nie zawalczą na PBN? Robisz z nich trochę niewolników.
Nawet nie chce mi się dalej pisać co za ignorant i burak z tego borka, brakuje jeszcze tylko żeby padły w tym wywiadzie słowa przecież to ja i polsat wyszkoliłem tych zawodników co będą walczyć na narodowym :) gościowi za dużo osób powiedziało,że jest super i mu sodówa mózg rozsadziła :)
pięściarzy w ringu, a tu proszę jest całkiem inaczej, ale ja głupi byłem i nadal jestem
bo zdania nie zmienię i pamiętałbym o jednym,
Dla ludzi od ludzi, dzięki ludziom.
Masz rację, Polsat ich wypromował a TVP jak tylko ich efekt się skończy szybko się ich pozbędzie w cuda nie wierzę - zwykły widz TVP to nie widz Polsatu. Zatem target reklam jaki jest przyciągany też się różni.
Teraz mnie nie dziwi skąd jakiś czas temu było pytanie do MW czy to prawda, że do Polsatu dyrektor Kmita drzwi pozamykał.
Ciekawie się robi coraz bardziej.
Borek ma rację, jak za bardzo za nim nie przepadam to muszę mu przyznać rację tyle co zrobił Polsat nie zrobił nikt.
Oczywiście życzę wszystkim powodzenia ale to już chyba będzie bardzo trudne by się chłopakom udało.
Tylko widzi kolega w tej branży jest tak, że z tym jesteś kto cię promuje, co prawda w danej chwili nie zarobisz ale możesz zawsze medialność przekuć w pieniądze w inny sposób.
Zawodnik bez stacji telewizyjnej by cokolwiek zrobić musi być wybitny, wtedy owszem może coś tam więcej ale praktyka pokazuje, że jest to trudne w końcu zawodnicy zawodowi tworzą pewną wersję teatru z tym, że zamiast desek sceny są deski ringu i tę wersję przedstawienia musi chcieć ktoś oglądać a ktoś inny pokazać.
Jeśli nie było umowy a dali się tylko namówić na zrobienie na złość Polsatowi to zrobili duży błąd.
A jeśli to co słyszymy np o K. Głowackim jest prawdą to na cuda niema już co liczyć i chyba cudów nie będzie.
Moim zdaniem te uwagi nie są do samego M. Najmana ale to jest danie zawodnikom do myślenia.
M. Najman jak to Marcin robi show, płaci i w sumie reszta to nie jego brocha kto z kim co tam ma za uszami.
Ciekawi mnie inna rzecz, co będzie jeśli np Szpilka będzie chciał walczyć w KSW a pokazuje to Polsat, jak tutaj akcenty będą rozłożone i czy się zgodzi Polsat na jego występy.
Już po samowolce do USA z tego co słyszałem promotor miał rozmowę w Polsacie i padały pytania czy panuje nad zawodnikami bo kilkadziesiąt milionów w Boks poszło.
Jak kolega sądzi jak to będzie?
Tak na moje oko,to Pan Mateusz Borek zostal animatorem gal bokserskich,dla piniedzy,no i zeby udowodnic Panu Wasilewskiem ze zrobi te lepiej
Teraz moze miec focha,na Izu,czy Szpilke,ale rynek polski jest zbyt skromny zeby zbyt dlugo krecic nosem.Adamka skonczy wkrotce wystepy ringowe
Kownacki puki co robi kariere w USA,Wach nie zapelni nawet remizy,Zimnoch jest skonczony,Masternak jezeli pokona Kalenge,to niezla opcja,ale sam nie pociagnie PBN
Niestety tak się może skończyć.
pzdr