LINARES ROZSTAŁ SIĘ Z TRENEREM PRZED WALKĄ Z ŁOMACZENKĄ
Ismael Salas potwierdził, że nie jest już trenerem Jorge Linaresa (44-3, 27 KO) i nie przygotuje Wenezuelczyka do walki życia z Wasylem Łomaczenką (10-1, 8 KO).
Plotki o rozstaniu tego duetu krążyły już od jakiegoś czasu. Salas początkowo je dementował, ale teraz przyznał, że nie pracuje już z 32-latkiem.
- Linares woli trenować w Japonii i Las Vegas, a ja nie mogę się tam przenieść z Londynu, gdzie przygotowuję Davida Haye'a do rewanżu [z Tonym Bellew] - oznajmił.
Dodał, że pięściarz z Wenezueli "potrzebuje eksperta z doświadczeniem" i "mistrzowskiej taktyki", żeby pokonać Ukraińca. Zapytany z kolei, czy będzie z nim jeszcze pracować w przyszłości, odparł: - Kto wie. W tej chwili wydaje mi się jednak, że nie.
W pojedynku z Łomaczenką Linares będzie bronić pasa WBA w wadze lekkiej. Walka odbędzie się 12 maja w Madison Square Garden w Nowym Jorku.
widocznie pojawił się impas nie do rozwiązania, a relacja wypaliła się na Amen.