FRANK BRUNO OSTRZEGA JOSHUĘ, ŻEBY NIE PRÓBOWAŁ BYĆ MACHO
Były mistrz świata wagi ciężkiej Frank Bruno doradził Anthony'emu Joshui (20-0, 20 KO), aby boksował mądrze i unikał ringowej wojny z Josephem Parkerem (24-0, 18 KO).
- Jak Joshua będzie się dużo ruszać w ringu i zrobi użytek z zasięgu ramion i siły, to ułatwi sobie zadanie. Jeśli jednak spróbuje być macho i będzie dążyć do bitki, Parker będzie bardzo niebezpieczny. To zawodnik w dobrej formie, nieustępliwy - oznajmił 56-letni dzisiaj Bruno, który w latach 1995-1996 dzierżył pas WBC.
- Joshua jest bardzo dobry. Gość jest zawsze bardzo skupiony. Cały czas chodzi do gymu i ciężko trenuje. Twardo stąpa po ziemi, zasługuje na wszystko, co ma. Nie można jednak wybiegać w przyszłość, bo Parker to nie byle kto. To bardzo twardy zawodnik, który nie unika walki - dodał.
Pojedynek Joshua-Parker odbędzie się 31 marca na Principality Stadium w Cardiff. W stawce znajdą się pasy IBF, WBA, WBO i IBO w wadze ciężkiej. Transmisja w TVP Sport.
To co mowi Frank Bruno ma sens.Zasadniczo boks polega na tym,zeby w jak najbezpieczniejszy dla siebie,pokonac rywala
Ale ja lubie ogladac walki AJ-a,poniewaz on jest lubi sie bic.Oczywiscie przy takim podejsciu,niemozliwe jest unikniecie wszystkich ciosow.Dlatego Ankowi zdarza sie przykmowac ciosy,ktore wpedzaja go w tarapaty.
Parker ma czym udrzyc,szczegolnie niebezpieczny jest ten jego prawy overhand.Fajnie gdyby zranil takim ciosem Antka.Beda emocje.Na to licze:)