MASTERNAK ZAWALCZY Z KALENGĄ BEZ GMITRUKA W NAROŻNIKU
Wprawdzie Mateusz Masternak (40-4, 27 KO) od jakiegoś czasu pod okiem Andrzeja Gmitruka przygotowuje się do zaplanowanego na 21 kwietnia boju z Yourim Kalengą (23-4, 16 KO), jednak wiemy już na pewno, że ceniony szkoleniowiec nie stanie w narożniku "Mastera" podczas tej bardzo ważnej przecież potyczki.
Wszystko przez napięty grafik trenera Gmitruka. Jak doskonale wiemy, jeden z dwóch najbardziej utytułowanych szkoleniowców nad Wisłą ma pod swoimi skrzydłami obecnie oprócz Masternaka jeszcze Izu Ugonoha, Artura Szpilkę oraz Maćka Sulęckiego, który tydzień po walce wrocławianina w Nowym Jorku zmierzy się z Danielem Jacobsem.
- Termin walki mojego zawodnika jako main event gali HBO Macieja Sulęckiego 28.04.2018 jest znany od bardzo dawna. Niestety, jest on krańcowo zbieżny z niedawno ogłoszonym terminem przez organizatora gali Polsat Boxing Night, w której przewidziany jest udział mojego zawodnika Mateusza Masternaka, co w sposób oczywisty wyklucza mój udział jako sekundanta w jego narożniku. Zawodnik został poinformowany o sytuacji, mimo to wyraził chęć przygotowań pod moim kierownictwem, oczekując na przeprowadzenie odpowiednich konsultacji w sprawie ewentualnego zastępstwa - napisał w oświadczeniu do kibiców Andrzej Gmitruk.
Przypadkowy zastępca nie znający dobrze strategii i specyfiki przygotowań może więcej zaszkodzić niż pomóc.
Master może sobie poradzić, choć to bardzo mocny przeciwnik.Sulecki z Gmitrukiem ma większe szanse na sensacyjną wygraną.
To byłaby petarda! A skoro Gmitruk uznał że wybiera Stricza zapewne wierzy w to.
Powodzenia Mateusz!! Przyda Ci się:)
Nie, po prostu data gali z głównym udziałem Sulęckiego była podana wcześniej.
Gdyby chcial to by byl. Gala w sobote, w Suleckim jedzie do USA najwczesniej w poniedzialek.
To tylko bojkot Polsatu, nic wiecej
Wierz mi, że nie chciałoby mi się przed samym odlotem iść na galę, jak w głowie już mam co innego od jakiegoś czasu. To tak nie działa.
Chyba sobie zarty robisz. Co ma piernik do wiatraka. To jest trener profesjonalny w sporcie indywidualnym. Nie ma prawa byc takiego zwrotu: nie chce mi sie - to dyskwalifikuje calkowice taka osobe, do jakiejkolwiek wspolpracy