HEARN: BROOK MIAŁ DUŻĄ NADWAGĘ, BYŁ W ZŁYM MIEJSCU
Promotor Eddie Hearn wyjawił, że jeszcze kilka miesięcy temu Kell Brook (37-2, 26 KO) miał dużą nadwagę i wyglądało na to, że może nie wrócić do boksu.
- Przebywałem z nim trochę na przełomie października i listopada. Nie był wtedy w dobrym miejscu. Miał dużą nadwagę, wychodził na miasto, nie myślał o boksie. Czuł, że krytyka, która na niego spadła, była nieuczciwa, ale kiedy wrócił na salę, zrozumiał, że boks stanowi dla niego ratunek. Potrzebuje go w swoim życiu - stwierdził.
W sobotę 31-letni Anglik udanie powrócił na ring po porażkach przed czasem z Giennadijem Gołowkinem i Errolem Spence'em Jr. W swoim rodzinnym Sheffield zastopował w drugiej rundzie Siergieja Rabczenkę (29-3, 22 KO). Jego głównym celem jest teraz zdobycie tytułu mistrza świata w wadze junior średniej.
- Chce by zdrowy, spędzać czas z rodziną i być wzorem do naśladowania w gymie. Jest w takim punkcie swojego życia, że chce się poczuć ustatkowany i szczęśliwy - powiedział Hearn.