POWIETKIN vs PRICE: ZLOT OLBRZYMÓW NA OBOZIE ROSJANINA
Aleksander Powietkin (33-1, 23 KO) już 31 marca skrzyżuje rękawice z niespełnionym na zawodowych ringach, ale wciąż jednym z najmocniej bijących na świecie Davidem Price'em (22-4, 18 KO). Niby faworyt jest jeden, lecz Rosjanin bardzo poważnie podchodzi do tego starcia i zatrudnił znakomitych sparingpartnerów.
Główną atrakcją gali w Cardiff będzie unifikacja trzech pasów wagi ciężkiej pomiędzy Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO) a Josephem Parkerem (24-0, 18 KO). "Sasza" pozostaje obowiązkowym pretendentem z ramienia WBO i WBA, więc jakakolwiek wpadka kosztowałaby go bardzo dużo. Dlatego pewnie jego promotor nie oszczędza na sparingpartnerach.
Na obozie Rosjanina są między innymi Aleksander Zachożij (6-0, 5 KO), ciekawy Ukrainiec mierzący 207 centymetrów wzrostu, wciąż wysoko notowany i również ponad dwumetrowy Aleksander Dimitrenko (41-3, 26 KO), niewiele niższy (197cm) Iwan Tkaczenko (2-0, 2 KO) oraz Aleksander Nesterenko (9-9, 4 KO). Wkrótce dojedzie jeszcze kolejny olbrzym - Gary Cornish (25-2, 13 KO), ale chyba najcenniejsze sparingi mogą okazać się z również zaproszonym Filipem Hrgoviciem (4-0, 3 KO). Chorwat to przecież wielka gwiazda ringów olimpijskich i jeden z najciekawszych prospektów w wadze ciężkiej. A wszystko to przy 198 centymetrach i nienagannej technice. Wygląda więc na to, że Powietkin trochę obawia się tej bomby Price'a z prawej ręki i nie zamierza go lekceważyć. W pierwszych minutach Anglik może być naprawdę groźny...
Ale bombę ma i dlatego zawsze ma szansę przy tych gabarytach.
Może wtedy nie przerżnął by z Władkiem,ale to tylko gdybanie
Szkoda tez ze nie doszło do jego walki z Wilderem
Na dzień dzisiejszy Ruski jest za słaby na tytuł,ale jak pokona Price to dostanie kolejna szanse title shot
Zasłużył na nią,bo jego rekord jest bardzo dobry,a on sam walczy widowiskowo i w ringu daje z siebie wszystko
Povietkin ma obecnie jeden z lepszych jak nie najlepszy resume z aktywnych cięzkich: Chambers, Byrd, Czagajew, Huck, Rahman, Charr, Takam, Perez, Wach, Duhaupas czy Hammer. Przegrał tylko z Kliczką przez zapasy. Wiadomo walka z Huckiem mogla pojsc w dwie strony. Doświadczenie ruska na najwyzszym poziomie jest olbrzymie.
Sparingpartnerzy pod Price są dobrzy, ale pewnie tez myslą juz o walce z AJ więc ci sparingpartnerzy juz są moim zdaniem tez potrzebni pod drugą walke