PARKER: WILDER POCZEKA, BĘDĘ WALCZYĆ Z JOSHUĄ DWA RAZY
Deontay Wilder (40-0, 39 KO) ostrzy sobie apetyt na walkę z Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO), ale rywal Anglika Joseph Parker (24-0, 18 KO) podkreśla, że zupełnie niepotrzebnie.
Wilder chce, aby Joshua zmierzył się z nim po pojedynku z Nowozelandczykiem. Parker podkreśla jednak, że w tym roku AJ będzie boksować tylko z nim - najpierw 31 marca w Cardiff, a potem ponownie w rewanżu.
- Moje plany na ten rok są takie: walka z Joshuą, którą wygram, a potem rewanż - oznajmił.
Mistrz WBO w wadze ciężkiej odniósł się też do komentarza irlandzkiego prezentera telewizyjnego Grahama Nortona, który naśmiewał się z sylwetki Parkera, kiedy w styczniu w jego programie gościł Joshua.
- Nazwał mnie "królem ciast", ale kiedy zdejmę koszulkę na ważeniu, wszyscy się przekonają, czy obżerałem się ciastami, czy nie! powiedział Nowozelandczyk.
W stawce walki Joshua-Parker znajdą się pasy IBF, WBA, WBO oraz IBO w wadze ciężkiej.
#
#
Ze Szpila nie miał Six-Packa:
http://ujeb.se/JAsK2
ale z Kildze to już troszkę przegiął pałkę:
http://ujeb.se/4CIIv
po nim wyłącznie wspomnienia jako groźnym Mistrzu Świata.
ciekawe jakby skomentowal adasia k ;d
po nim wyłącznie wspomnienia jako groźnym Mistrzu Świata.
Nie badz taki pewien,90% tutejszych forumowiczow tez mowilo,Ortiz zje Wildera...
Wątpię, według mnie Joshua Parkera zmiecie z ringu i pozostaną
po nim wyłącznie wspomnienia jako groźnym Mistrzu Świata.
Nie badz taki pewien,90% tutejszych forumowiczow tez mowilo,Ortiz zje Wildera...
I tak by się stało, gdyby wykorzystał swoje pięć minut w walce, a że tego nie zrobił,
to sam poległ z kretesem.Życie nie znosi próżni, jak jeden nie weźmie, to zrobi to ten drugi.
zawsze jest jakiej gdyby,jakies ale....
liczy sie efekt koncowy
Gdyby Wlad chcial skonczyc Joschue....
Data: 07-03-2018 20:26:13
puncher48
zawsze jest jakiej gdyby,jakies ale....
liczy sie efekt koncowy
Gdyby Wlad chcial skonczyc Joschue....
Akurat Wład miał dość energii i argumentów by dokończyć sprawe, uznał że poczeka potknięcie a że sam w obronie był słaby to przegrał niestety.
Ortiz się wystrzelał i co warto dodać Wilder dość umiejętnie przetrwał nawałnice.