MENEDŻER ORTIZA: TO BYŁA KRADZIEŻ W BIAŁY DZIEŃ!

Menedżer Luisa Ortiza (28-1, 24 KO) domaga się walki rewanżowej z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO). Jak twierdzi, w pierwszym pojedynku kubańskiego pięściarza okradziono ze zwycięstwa.

Ortiz został wprawdzie zastopowany w dziesiątej rundzie, ale Jay Jimenez sugeruje, że Wilder być może w ogóle by nie wytrzymał do tego starcia, gdyby nie to, co stało się na początku ósmej rundy. Po ciężkim bombardowaniu w siódmej odsłonie Amerykanin wciąż miał miękkie nogi, gdy rozbrzmiał gong rozpoczynający ósmą. Zyskał jednak kilka dodatkowych sekund na odpoczynek dzięki interwencji lekarza, który postanowił go obejrzeć, mimo że mistrz WBC w wadze ciężkiej nie miał żadnego rozcięcia.

Jimenez zaznacza, że nie chce niczego odbierać Wilderowi, ale jednocześnie mówi, że jego promotor lub ktoś z inny z jego sztabu ma "głębokie kieszenie". Wyjaśnił, że ktoś "miał interes w tym, żeby wygrał".

Do posta zamieszczonego na Instagramie Jimenez dołączył nagranie, na którym widać scenę z początku ósmej rundy.

- Po tym, co zobaczyłem, mogę powiedzieć, że to była kradzież w biały dzień - stwierdził.

Dodał, że Ortiz zasługuje na rewanż i powinno do niego dojść, jeśli Wilderowi nie uda się zakontraktować pojedynku unifikacyjnego z Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO). Jako alternatywę zaproponował walkę Ortiza z Dillianem Whyte'em (22-1, 16 KO) na gali Joshua-Wilder.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 07-03-2018 11:47:12 
1. Wilder wygrał z Ortizem.
2. Początek ósmej rundy był oszustwem, rozumiem protesty, bo też to mnie zirytowało.
3. Punktacja była oszustwem.
Reasumując - Wilder musiał wygrać walkę. Jedyny sposób na jego przegraną, to znokautowanie go, aczkolwiek uważam, że istniałaby szansa uznania walki jako no contest, bo "coś" by wykryto u Ortiza w kontroli antydopingowej po walce.
 Autor komentarza: Mike555
Data: 07-03-2018 11:48:24 
100% racji. Też tak uważam. Poza tym w 7 rundzie należało odkleić półprzytomnego Wildera wiszącego na Ortizie znacznie szybciej, a nie pozwalać mu wisieć.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 07-03-2018 11:50:07 
Kibicowale Ortizowi,ale nie zaleznie od tego nie lubie tkich numerow.Mimo to watpoe czy te dodakowe sekundy mialy wplyw na przebieg 8 rundy
Po mojemu Ortiz nie mial juz energii,na ostry szturm..Trzeba pamietac,ze on tez wykorzystal te dodatkowe sekundy na odpoczynek,byc moze Wilderowi byly one bardziej potrzebne
King Kong mogl tez zwatpic w siebie,bo w koncowce 7 rundy wpakowal wszystko co mial,a Wilder stal.To bylo deprymujace
Rewanz nie jest zla opcja,jezeli kibice w USA beda tego chcieli i bedzie mial on miejsce w tym roku,a nie za dwa,trzy lata
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 12:13:07 
poczatek 8 rundy nie byl oszustwem, tylko normalnym zjawiskiem tamtejszej komisji sportowej stanu nowy jork od 2016. polecam ten fragment vloga przemka garczarczyka:

https://youtu.be/bG7Sl42Ljko?t=14m1s (tak, od 14 minuty i 1 sekundy)

wiec nie pieprzcie tumany glumot, bo sie osmieszacie. wacha, kownackiego i suleckiego tez badano przed kolejnymi rundami i jakos nikt z was nie klapal wtedy dziobem.
 Autor komentarza: iron3
Data: 07-03-2018 12:21:25 
Gdyby była sytuacja odwrotna to na 2 sek przed końcem 7 rundy sędzia by wkroczył i przerwał pojedynek .
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 12:26:33 
przeciez w odwrotnej sytuacji sedzia pozwolil Ortizowi dwa razy lezec na deskach zanim przerwal pojedynek, chlopie ty widziales walke czy piszesz nacpany? XD
 Autor komentarza: gluton
Data: 07-03-2018 12:29:32 
100% racji. Nigdy czegoś takiego nie widziałem, żeby w takiej sytuacji lekarz oglądał nagle zawodnika po przerwie.
Rewanż byłby lepszy.
Oby niebawem to się stało.
Gdyby Ortizowi pomogli w 10 rundzie mógłby przetrwać i finał byłby sprawą otwartą.
 Autor komentarza: gluton
Data: 07-03-2018 12:31:24 
astarte@
ktoś ci płaci za tumańskie opinie?
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 07-03-2018 12:35:13 
@asarte,
w tej walce wszystko było zrobione, aby Wilder ją wygrał (tak na wszelki wypadek). To normalne zjawisko, jak mówisz, jest stworzone do chronienia "uprzywilejowanych". Jeśli oszustwo jest w "białych rękawiczkach", to nadal jest oszustwem.
Jak ukradniesz 100zł to jesteś przestępcą, jak "ugrasz" na spekulacjach finansowych, to jesteś milionerem, chociaż jedno i drugie to kradzież.
Przed walką byłem całkowicie bezstronny i szczerze mówiąc Wilder bardzo mi zaimponował, co nie zmienia faktu, że komisja, a więc jej regulamin oraz sędziowie, mieli zrobić wszystko, aby nie przydarzyła się wpadka.
Jak wspomniałem wcześniej, nie zdziwiłbym się, gdyby po KO na Wilderze, walka była no contest z powodu wykrycia niedozwolonego środku u Ortiza.
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 12:36:56 
hahah, nawet jakby dawali ortizowi po kazdym KO + 20 sekund odpoczynku, to dziadek by tylko w szpitalu skonczyl. polecam vlog przemka garczarczyka, dokladny fragment wkleilem pare postow wyzej.

ale tak - co moze wiedziec facet ktory od 100 lat siedzi w USA i zajmuje sie boksem, jest to jego praca i pasja - od zwyklego sebka i matiego z cebulandii ktory wie lepiej i wylewa swoje smutne pieprzenie na orgu xD
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 12:38:22 
co zabawne, teorie spiskowe wymyslacie tylko wtedy, kiedy musicie oczernic albo zdyskredytowac boksera ktorego nie lubicie. jesli juz go lubicie, to nie ma zadnego problemu z niczym :D typowe janusze ;-)
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 12:39:19 
jedno bylo pod wildera bezczelnie ustawione - puntkacja. nie wiem jakim cudem i jakim prawem mogl on prowadzic na kartach punktowych.
 Autor komentarza: iron3
Data: 07-03-2018 12:48:33 
astarte
Ale cię zeszmacili hahaha Dalej będziesz tak cwaniakował buraku?
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 12:50:53 
malo tego - gdyby ortiz przetrwal do konca rundy, to jego tez na starcie kolejnej przebadalby lekarz, ew zrobilby to na prosbe trenera. takie jest prawo komisji stanowej nowy jork i juz.

iron3 - nie osmieszaj sie dzieciaku, najpierw pieprzysz glupoty nie znajac sie kompletnie na rzeczy, a teraz wyjezdzasz z ad personam. w sumie prymitywne bluzgi to jedyne co ci zostalo, bo zostales merytorycznie przeorany. zegnam XD
 Autor komentarza: iron3
Data: 07-03-2018 12:56:22 
astarte
Żegnam to już dawno powiedziałeś swojemu mózgowi.
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 07-03-2018 13:01:22 
@astarte,
ale to, co powiedział Pan Gancarczyk, jest prawdą. Chyba nie rozumiesz problemu, bo skupiłeś na wyzywaniu. Ja nie mam nic do Wildera, ani do Ortiza, żadnego nie lubię bardziej lub mniej, ale danie mu ekstra 20 sekund było kluczowe w tamtym momencie. Dlaczego Ortiza nie sprawdzili po knock downie?
Wyzywasz od cebulaków, Januszów, stwierdzasz, że ktoś pieprzy albo faworyzuje. Chyba brak argumentów (oprócz kluczowego Pana Gancarczyka) sprowokował się do wydania niskich lotów inwektyw.
 Autor komentarza: iron3
Data: 07-03-2018 13:03:16 
astarte
Uczepiłeś się jednej rzeczy i na tym opierasz cały swój wywód. A jesteś zwyklym prymitywem bez pojęcia merytorycznego.
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 13:24:55 
"pojecie merytoryczne" XDD

@ Karlitopl - w trakcie rundy nie robia takich akcji, chyba, ze na twarzy boksera widac zagrazajace jego zdrowi czy widocznosci rozciecia / opuchlizny. tego u ortiza nie bylo. w NY w wielu walkach lekarz podchodzil do zawodnika PO PRZERWIE/NA POCZATKU RUNDY, co mozesz zobaczyc np u wacha czy kownackiego w ich ostatnich pojedynkach. ani ortiz ani wilder w trakcie bycia obijanymi nie mieli nic na swoich ryjach. sedzia przerywal pojedynek DOPIERO gdy ktorys padal na ziemie - w tym wypadku ortiz. gdyby ortiz przetrwal runde, z pewnoscia moglby skorzystac z tego samego przywileju.

druga sprawa - wilder cala 8 runde ledwo sie trzymal na nogach, a king kong mial dodatkowe 20 sekund na regeneracje sil. i co zrobil? nic.


oparlem swoj argument na panu GARCZARCZYKU (nawet nazwiska przepisac poprawnie nie umiesz, a sie krzywisz, ze ktos cie januszem albo cebulakiem nazywa? :D) - a ty swoje na czym? przedstawiles tylko MYSLENIE ZYCZENIOWE, nic wiecej.

trzecia sprawa - jesli "cebulak i janusz" to inwektywy ktore cie bola, to z tego miejsca bardzo cie przepraszam, nie chcialem cie urazic. myslalem, ze te zartobliwe raczej zwroty nikogo nie dotknal. najwyrazniej irona3 zabolaly skoro rzucil "Ale cię zeszmacili" - no ale z tym problemu nie widzisz, wiec chyba mozna pisac o czyims zeszmaceniu, ale bron boze nazwac go januszem boksu xD
 Autor komentarza: Gnidastepowa
Data: 07-03-2018 13:25:35 
Czy na początku 6 rundy badano Ortiza po nokdaunie w 5?
 Autor komentarza: stylish
Data: 07-03-2018 13:29:50 
to nie ma znaczenia,Ortiz mial 10 rund na to zeby udownic ze jest lepszym bokserem w 7 rundzie mogl zakonczyc walke nie wykorzystal szansy bo byl za slaby szukanie teorii spiskowych nie ma juz najmniejszego sensu taa walka to historia
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 13:31:48 
przeciez to kluczowy temat waszego bolu dupy, ja tylko uwazam, ze pan garczarczyk dobitnie i jasno wyjasnil wasz brak wiedzy w tym temacie.

gdyby walka toczyla sie w innym stanie, gdzie sa inne przepisy, moze by ktos swiecil ortizowi w oczka miedzy nokdaunami, gdyby byl inny sedzia w ringu to molgby przerwac pojedynek w 7 rundzie, a wildera z marszu wypuscili do 8mej i tyle.

gdybac sobie mozna, fakt faktem, wg stanu NY wszystko odbylo sie bardzo przepisowo, wiec wasze pieprzenie o "ratowaniu" wildera nie ma najmniejszych podstaw. pytacie sie dlaczego ORTIZA w trakcie rundy nikt nie badal. A DLACZEGO WILDERA GDY ZBIERAL CIOSY NIKT NIE ZBADAL? wszystko dziala w dwie strony.
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 13:32:52 
Gnidastepowa - a to moja czy wildera wina, ze jego sztab o to nie poprosil choc mogl? xD
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 07-03-2018 13:45:24 
@ astarte
1. Jeśli chodzi o Ortiza, to nie mówię o przerywaniu walki, ale o sprawdzeniu na początku następnej rundy.
2. Ciągle utwierdzasz mnie w przekonaniu, że nie rozumiesz problemu. Przepis ten, wprowadzony tylko przez jedną komisję, powoduje, że w razie potrzeby można przeciągnąć odpoczynek zagrożonego, uprzywilejowanego zawodnika. Podobnie było z punktacją. Czy uważasz, że była ona fair?
3. Kondycja Ortiza nie ma w tym przypadku znaczenia. Chodzi o to, że Wilder miał 20 sekund więcej, czy to takie trudne do zrozumienia?
4. Co do wyzwisk - one mnie nie ruszają, dają mi jedynie do zrozumienia, że brakuje Ci kultury osobistej. Zawsze będę reagował na chamstwo. Dodatkowo jest to zachowanie typowe dla osób mających problem z obroną własnego zdania.
5. Podałem błędnie nazwisko redaktora - zgadzam się. Mam również problem z podaniem nazwisk typu Pacquiao, mówi się trudno. Bardziej boli mnie niepoprawna interpunkcja, brak dużych liter i polskich znaków oraz błędy ortograficzne w Twoich postach.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 07-03-2018 13:45:26 
Zaczeło sie;)..Te kilka dodatkowych sekund to raczej pomogło Ortizowi, który sie wystrzelał..Mógł przecież atakować ale tak spuchł że odpuscił..Prawda jest taka że Kubaniec przegrał walke przez KO..Pekły dwa mity..Pierwszy o tym jaki to King Kong jest unikany i grozny..Drugi mit że Wilder to papierowy mistrz..Po tej walce wiadomo że Wilder obok Antka to bokser absolutnie topowy a Ortizowi zostały dwie , może trzy walki na to aby sie ustawić na emeryturze..
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 13:45:56 
ortiz padl po 1 ciosie od wildera. wilder wylapal parenascie strzalow od ortiza. jedyne co u niego sprawdzono, to galki oczne - czy nie lataja jak statki kosmiczne na lewo i prawo. i macie tutaj racje. to byl spisek i swiadoma, bezczelna manipulacja wynikiem walki. przekupiony sedzia nie zastopowal pojedynku, przekupionych 2ch (!!!) lekarzy ringowych przygladalo sie juz wilderowi w trakcie przerwy tylko po to by fachowo stwierdzic, ze jesli dadza mu kolejne 20 sekund to przezyje 8 runde. kamery tego nie pokazywaly, ale w tym samym czasie ktos ortiza mocno kopnal w kostke i dlatego chlopak nie atakowal od samego poczatku jak wariat.

nad wszystkim piecze zas trzymalo 5 nowojorskich rodzin mafijnych, bo don gambino postawil duze pieniadze na wygrana wildera, w koncu taki wspanialy byl na to kurs xD

zwracam wam honor panowie, macie racje. garczarczyk przemyslaw pieprzy glupoty, a ja bezmyslnie je powtarzam, jeszcze was nawyzywalem od januszy.

wiecej nie bede sie opieral na fachowej wiedzy takiego lichego autorytetu jak pan przemek, bo co on siedzac tam w USA moze wiedziec o dzialaniu komisji stanowych i prawie jakie jest.

nasi znamienici eksperci postujacy tutaj z pewnoscia wiedza lepiej. skladam bron, wszystkich przepraszam.
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 13:52:25 
@ Karlitopl
ad 1 - fakt, nie sprawdzono go. moim zdaniem dlatego, ze nie otrzymal takiego gradobicia jak wilder i po tym jak wstal nie wygladal na naruszonego - w przeciwienstwie do wildera ktory mial gumowe nogi. no i wylapal jednego strzala a nie 30.
ad 2 - w usa jest bardzo silne prawo stanowe. i prawo komisji sportowych stanu NY moga sie roznic bardzo od prawa stanowego komisji nevada badz jakiegokolwiek innego. tutaj walka toczyla sie w NY. dlatego zwrocilem uwage na przebieg walk z polakami ktorzy wlasnie walczyli w NY gdzie takowe prawo panowalo i w ich wlasnie walkach taka sama sytuacja miala miejsce. walczac w innym stanie - mogloby byc zupelnie inaczej. gdyby walczyl w nevadzie czy na alasce byc moze wildera wypuszczono by z marszu do 8 rundy i by przegral przez nokaut. kto wie?
ad 3 - rozumiem i przynaje ci racje, widze sedno. fakt, ze ortiz nie wykorzystal sytuacji, nie tyczy sie samej istoty problemu jaka bylo dorzucenie wilderowi tych 20 sekund.
ad 4 - "janusze" i "cebulaki" to jedyne wyzwiska jakimi sie tutaj popisalem. zrobilem to celowo i zaczepnie, prawdopodobnie tez zlosliwie - moj blad, przyznaje. uznalem w ferworze emocji prowadzenia guwnoburzy, ze nie beda az tak straszne, ale tu tez masz racje. mea culpa.
ad 5 - wybaczam, ale przyczepilem sie bo moglem, zrozum :D

dziekuje za wspaniala i emocjonujaca dyskusje, dawno takiej nie odbylem w internecie :-)

pozdrawiam wszystkich oponentow i zycze jak najlepszej formy w kolejnych starciach :-)
 Autor komentarza: iron3
Data: 07-03-2018 14:07:33 
astarte
Ale się naprodukowałeś. Żal mi ciebie bo i tak wyszedłeś na idiotę w tej dyskusji.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 07-03-2018 14:14:41 
MENEDŻER ORTIZA: "TO BYŁA KRADZIEŻ W BIAŁY DZIEŃ!"


No musi chłop gadać, żeby jeszcze coś wycisnąć z Ortiza, zeby ludzie sobie nie pomysleli, że został zdemolowany jak jakiś BUM...;-) i nie warto patrzeć na jego wystepy.
Od tego jest menedżerem, musi zapewnić sobie i swojemu podopiecznemu i całej ekipie byt, a w tym przypadku emeryturę.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 07-03-2018 14:28:40 
Tak gwoli scislosci to drogi kolego astrate Ortiz w 10 rund dostal przynajmniej 13 ciosow,zanim ringowy przerwal walke,w tym co najmniej 3 ciosy w tyl glowy,i jeden cios przedramieniem.To jesli chodzi o poszanowanie przepisow i prawa komisji stanowej LOL
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 07-03-2018 14:38:54 
Drogi kolego lukaszenko prawda jest taka,ze Ortiz przegral przez TKO,a nie KO
A z tym pekaniem mitow,to jak to w koncu jest Ortiz nie jest grozny i nie byl unikany?
Bo skoro nie to zwyciestwo nad nim nie duzej wartosci,tym bardziej ze przyszlo w bolach,a wiec nadal mozna twierdzic ze Wilder to papierowy mistrz
Czyz nie?
 Autor komentarza: puncher48
Data: 07-03-2018 14:44:38 
Pierwsze zdjęcie to jedno z lepszych fotografii World Boxing Photo

typowy pięściarski E.T.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 07-03-2018 14:45:21 
*jedna
 Autor komentarza: TomHorn
Data: 07-03-2018 14:52:40 
Autor komentarza: astarte
poczatek 8 rundy nie byl oszustwem, tylko normalnym zjawiskiem tamtejszej komisji sportowej stanu nowy jork od 2016



Nie tyle zjawiskiem ile obowiązującą procedurą. Czymś, co się stosuje obligatoryjnie. Sędzia uznaje, że zawodnika należy szybko przebadać i uruchamia procedurę, poleca lekarzowi, lekarz wie co robićm na co patrzeć i działa. Trwa to około 10 sekund.
Pomija już to, że Wilderowi akurat nie było to potrzebne, bo po 7 rundzie szedł normalnie do narożnika, tam nie było żadnego zamroczenia. Minuta przerwy mu wystarczyła spokojnie.
Ale kolesiom z forum tego nie wytłumaczysz. Nie lubią Wildera, czyli sytuacja jednoznaczna - wałek.
 Autor komentarza: meh
Data: 07-03-2018 15:00:27 
Ortiz po zaliczeniu desek w 5 rundzie bardzo szybko się pozbieral, to był taki flash-knockdown. A Wilder po 7 rundzie był całą przerwę pijany, co zresztą widać na nagraniach, jaki miał mętny wzrok. Mimo wszystko wydaje mi się, że trochę na wyrost ta decyzja o sprawdzeniu reakacji zrenic na światło przez lekarza. Czy teraz po każdym nokdaunie będziemy mieli takie badania? Tym bardziej, że tam nie było nokdaunu. Mimo wszystko była to wyrównana walka, zasłużenie wygrana przez championa, którego musze przyznać, nie cenie za bardzo ze w zgledu na olbRzymie braki w technice, co nieprzyjemnie się ogląda po prostu. Te ceny spod remizy.. ale jest to furia,
 Autor komentarza: meh
Data: 07-03-2018 15:01:26 
Ale jest to furia to, silny i szybki i ma agresje* w moich oczach zyskał po tej walce. Mam moje uznanie.
 Autor komentarza: meh
Data: 07-03-2018 15:09:29 
Furiat*
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 07-03-2018 15:10:36 
Juz to widze jak naszego sw tomasza z gilowic prawic na miejscu ortiza, wszyscy by taka porazke zaakceptowali.zycze wam zeby nasi zawodnicy byli traktowani jak kowaliow,czy Ortiz o ile kiedys bedzie mieli zawodnikow tej klasy
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 15:29:23 
@ TomHorn - jak zwykle, bardzo celne uwagi. arcyredaktor Biłun z pewnoscia bylby dumny :-) policzylem sekundy. nie bylo ich wiecej niz 15 dodatkowych. w tym czasie wilderowi nikt nie bylby w stanie nawet poprawic warkoczykow, a tu jakcys troglodyci boksu doszukuja sie "przekretu". HELLOOOUUUU?

@ andrewsky - owszem, ale sedzia reagowal gdy ortiz lezal juz na deskach. wilder nie lezal, wyrwal wiecej niz 13 ciosow, z czego - definitywnie wiecej czystych, niz te ktore w 10tej ortizowi zadal wilder. badanie bylo jak najbardziej uzasadnione.

trzecia sprawa - by pokonac mistrza, trzeba pokonac mistrza. chcielibyscie kolejnego andre warda? jaki mieliscie bol dupy po 1 (a nawet i..) 2giej walce z kowalem? cos czuje, ze gdyby ortiz "wypunktowal" wildera po 7 nokdaunach, to zaden KOTH czy BlackDog nie mieliby zastrzezen.

o fastnickach i noname'ach nie wspomne nawet.
 Autor komentarza: Rolan
Data: 07-03-2018 15:35:45 
astrate
Sam jesteś tumanem, dodatkowo z zerowym pojęciem o boksie. To że coś można zrobić nie znaczy że to trzeba zrobić. A w boksie czasem pojedyncze sekundy mają znaczenie. Przykładów są setki.
 Autor komentarza: iron3
Data: 07-03-2018 15:51:01 
astarte
Szkoda słów na ciebie i dziwię się chłopakom że z takim gównem dyskutują.
 Autor komentarza: TomHorn
Data: 07-03-2018 16:45:20 
Autor komentarza: iron3
astarte
Szkoda słów na ciebie i dziwię się chłopakom że z takim gównem dyskutują.


O co Tobie chodzi? O te max 15 sekund? Ktoś tu napisał, że Wilder miał mętny wzrok. Wy (niektórzy) to macie zajebiste oczko, normalnie widzicie wszystko, każdy kilogram na ważeniu, każdy centymetr podczas face 2 face, każdy centymetr w zasięgu podczas "pomiarów w Paincie". Naprawdę Wilder był w takich opałach? Sam przyznał, problem był, ale to jest normalna sytuacja. Akcja wyglądała tak, że Wilder 3x szukał klinczu i udało mu się to, bombardowanie Ortiza było przerywane klinczem, Wilder zachował cały czas trzeźwy ogląd sytuacji. Powiem więcej!! Ortiz tak się spompował podczas tej nawalanki (sam przyznał po walce, że władował wszystko co miał najlepszego, czyli WIĘCEJ nie mógł, to sam przyznał), a następna runda pokazała, że kondycyjnie też zużył całą rezerwę, że nie jest wykluczone, że gdyby tą rundę przedłużyć o 2 minuty to zdesperowany Wilder znokautowałby Ortiza będącego na granicy zawału.
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 16:53:27 
@TomHorn - ech, przyjacielu. solidnie przeoralem anusy bezbronnych oponentow. ich daremne wrzaski, rozwarte usta pelne obleg wypelnilem nasieniem nabrzmialych faktow, ich policzki spuchy od merytoryki mej genialnej genitalnej merytoryki. finiszujaca fala mej argumentacji zakleila te prozne oczodoly, przeto jedyne co teraz moga zrobic, to grzebac sie w kislu mej powalajacej kanonady spust-postow.

dzis jestem dumny ze swych dokonan, zas armata mych rekoczynow musi odpoczac chwile. ale wierze, ze wkroce odniesiemy kolejny spermktakularny sukces. ORG nalezy do nas! :-)

chwala wielkiemu Biłunowi! Orgu niechaj beda dzieki! :-*
 Autor komentarza: astarte
Data: 07-03-2018 16:58:59 
przepraszam za powtorzenia wyrazow, najnowszy MacBookPro troche wariuje po implementacji polskiego jezyka. zawsze sa problemy z jezykami krajow 3 swiata, to samo sie tyczy braku polskich krzaczkow w moich wypowiedziach. ech..
 Autor komentarza: Boss78
Data: 07-03-2018 18:05:15 
Jasne ze na poczatku 8 rundy sedzia zastosowal myk by pomoc Wilderowi..ale moim zdaniem bylo to nie potrzebne..Walka byla swietna i wyrownana a wygral lepszy tego wieczoru..Wilder zostal zasluzenie mistrzem a Ortiza nadal wszyscy beda unikac bo to ..top 5
 Autor komentarza: puncher48
Data: 07-03-2018 18:07:54 
Ale pierdolicie, z innych tak szydzicie
niezła z was elita, przeczytajcie zobaczycie
swoje posty wypociny, te paprochy sukinsyny
i odpady ekskrementy, słowna burza głupie miny

co za spina zatwardzenie, tak pospólstwem tutaj wieje
całe forum tańczy chwieje, co się kurwa tutaj dzieje
jak Wezuwiusz się obudził, jeden z drugim tak się nudził
i popłynął razem z lawą, bo ich umysł się przebudził

dobra teraz bez inwektyw, żaden ze mnie jest detektyw
zwykły koleś bez perspektyw, wiec zbudujmy tu kolektyw
w grupie-kupie zawsze siła, jakby ona tutaj była
a jej nie ma jest też spina, ale moment jedna chwila

i do sedna przechodzimy, swą teorię potwierdzimy
własna prawda jest jedyna i to właśnie ją wieszczymy
bądźmy szczerzy i prawdziwi, Ortiz dziadzio czy to dziwi
przegrał walkę takie fakty, kontrowersją hejt się żywi

Wilder silny dynamiczny, jest atletą dość fizyczny
trafił zachwiał i położył, koleś cios też ma kosmiczny
coś się działo coś tam było, rożne sztuczki się robiło
było nie ma koniec kropka, właśnie wszystko się skończyło

jako puenta ze dwa zdania, kończę wywód puchnie bania
od tych treści kontrowersji, dosyć tego już pisania
kosa sztama lepsza sztama, bo buduję wszystko sama
kosa niszczy tyle zgliszczy, nie chce tutaj dostać bana
 Autor komentarza: neonknight
Data: 07-03-2018 18:19:58 
Menadżer robi to co do niego należy, walczy o interesy swojego boksera. Walka byla świetna, mogła się skończyć zwycięstwem Ortiza, więc są jakieś podstawy do rewanżu. Także menadżer podgrzewa atmosferę... Inna kwestia, że po takiej porażce Ortiz jest już skończony jako bokser niestety... Nie wizerunkowo oczywiście, pod tym kątem wiele zyskał i może jeszcze liczyć na wypłatę lepszą niż tutaj. Ale ciosy Wildera moim zdaniem odcisnęły na nim swoje piętno i w trosce o zdrowie powinien w tym momencie powiedzieć pas. Oglądałem jego wypowiedź przed walką i po. I byla różnica w sposobie wysławiania się, której nie można tłumaczyć chyba tylko zmęczeniem... Bardzo mi go bylo w każdym razie żal jak przegrywal, raz bo sprawiał wrażenie wręcz starca, który ciągle swietnie sobie radzi w tej najważniejszej bitwie zycia, a dwa ze patrzyła na to jego córeczka... A co do 7 i poczatku ósmej rundy, Ortiz sie totalnie wystrzelal. On tego czasu tez potrzebowal paradoksalnie...
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 07-03-2018 18:30:39 
Co by nie mowic menadzer Ortiza nazwal sprawe po imieniu czyli kradzierza ,ale nie ma sie co dziwic Amerykanie kombinatorzy ,zawsze oszukaja jak maja okazje ,a jak trzeba to stworza sytuacje do oszustwa.
Ostatnio Amerykanska armia okupacyjna w Polin zabila 3 osoby ,a nawet sie nie zatrzymali ,bo spiszyli sie na obiad
 Autor komentarza: Musi
Data: 07-03-2018 18:34:11 
Mnie to zdziwilo,wlasnie w trakcie walki,co ten sedzia robi ,przeciez przedluza przerwe.Nie,wiem czy z Ortizem zrobil tak samo ,ale chyba w trakceie przerwy.Na,mysl przyszla mi walka Syrowatki w Angli,zeby tlko go nie przekrecili.Mysle ze chyba w kontrakce jest opcja rewanzu.
 Autor komentarza: Miro
Data: 07-03-2018 18:34:23 
Żeby pogodzić wszystkich to prawda jest taka, że jak Ortiz ma nadciśnienie to niech chodzi na spokojne spacerki z żoną i dziećmi a nie tłucze się w ringu ,gdzie może wyzionąć ducha. Tym razem jeszcze miał szczęście ale co może się wydarzyć w przyszłości ? Myślą o rewanżu , żeby jakaś komisja medyczna nie zabroniła mu w ogóle boksować.Miał czas na zrobienie większej kariery. Jeśli się mówi, że w przeszłości Ortiz był lepszy to pytanie do menadżera dlaczego tak beznadziejnie prowadził jego karierę, że do walki o MŚ dobił się Ortiz w wieku emerytalnym - pod 40 -tkę a może i więcej. Ponoć w amatorce z Kubańczyków lepszy był Solis, ale ten też nic specjalnego nie zwojował w boksie zawodowym. Padł w ringu z Vitalijem Kliczko jak kłoda, nóżka się skręciła i zniknął nie wiem nawet czy nie zakończył kariery ?
 Autor komentarza: TomHorn
Data: 07-03-2018 18:42:11 
Autor komentarza: astarte
solidnie przeoralem anusy bezbronnych oponentow. ich daremne wrzaski, rozwarte usta pelne obleg wypelnilem nasieniem nabrzmialych faktow, ich policzki spuchy od merytoryki mej genialnej genitalnej merytoryki. finiszujaca fala mej argumentacji zakleila te prozne oczodoly, przeto jedyne co teraz moga zrobic, to grzebac sie w kislu mej powalajacej kanonady spust-postow



:))
No powiem tak ... Takiego podsumowania nie powstydziłby się nawet Kapłan Wojny-Która-Nigdy-Się-Nie-Skończy!!
Myślę, że w tym momencie dyskusję z niewiernymi można uznać za zakończoną a ich bezbronne jęki o dobicie nabrzmiałym, bezczelnie sterczącym mieczem prawdy - zignorować.
Ta wojna nigdy się nie skończy ... Akurat tu się właśnie skończyła. Brutalną penetracją niewiernych kichy stolcowej.
 Autor komentarza: TomHorn
Data: 07-03-2018 18:42:19 
Autor komentarza: astarte
solidnie przeoralem anusy bezbronnych oponentow. ich daremne wrzaski, rozwarte usta pelne obleg wypelnilem nasieniem nabrzmialych faktow, ich policzki spuchy od merytoryki mej genialnej genitalnej merytoryki. finiszujaca fala mej argumentacji zakleila te prozne oczodoly, przeto jedyne co teraz moga zrobic, to grzebac sie w kislu mej powalajacej kanonady spust-postow



:))
No powiem tak ... Takiego podsumowania nie powstydziłby się nawet Kapłan Wojny-Która-Nigdy-Się-Nie-Skończy!!
Myślę, że w tym momencie dyskusję z niewiernymi można uznać za zakończoną a ich bezbronne jęki o dobicie nabrzmiałym, bezczelnie sterczącym mieczem prawdy - zignorować.
Ta wojna nigdy się nie skończy ... Akurat tu się właśnie skończyła. Brutalną penetracją niewiernych kichy stolcowej.
 Autor komentarza: ifawn
Data: 07-03-2018 18:43:38 
Cały przebieg tej walki mnie zaskoczył. Nie spodziewałem się, że Ortiz będzie w stanie kontrolować pojedynek na dystans, a tak właśnie było. Nie ma co ukrywać, przedłużenie przerwy pomiędzy bodajże 7 i 8 rundą nie było fair, wydaje mi się, że przerwę może zarządzić wyłącznie arbiter w celu badania przez lekarza, czy zawodnik jest w stanie walczyć dalej, sami komentatorzy krzyczeli, że przecież nie ma żadnego rozcięcia. Czy to pomogło Wilderowi czy nie, ciężko powiedzieć, natomiast Ortiz od 8-9 rundy wyglądał już na wypompowanego, czy to ze wzgledu na to co przyjął, a mimo wszystko troche przyjął, czy przez słabe przygotowanie - trudno orzec, choć po walce powiedział ze był przygotowany nawet na 15 rund, niby tylko gadanie ale może to właśnie powerpunch'e Deontay'a swoje zrobiły.
Kibicowałem Kubańczykowi, jednak mistrz zrobił co do niego należało, przewrócił jednego z najlepszych ciężkich w stawce. Mam wrażenie, że dla Wildera bardzo trudny byłby pojedynek z Povietkinem, niestety odwołany. Rosjanin jest bardzo odporny i znacznie szybszy od Ortiza, to znaczy był...
 Autor komentarza: ifawn
Data: 07-03-2018 18:44:31 
Cały przebieg tej walki mnie zaskoczył. Nie spodziewałem się, że Ortiz będzie w stanie kontrolować pojedynek na dystans, a tak właśnie było. Nie ma co ukrywać, przedłużenie przerwy pomiędzy bodajże 7 i 8 rundą nie było fair, wydaje mi się, że przerwę może zarządzić wyłącznie arbiter w celu badania przez lekarza, czy zawodnik jest w stanie walczyć dalej, sami komentatorzy krzyczeli, że przecież nie ma żadnego rozcięcia. Czy to pomogło Wilderowi czy nie, ciężko powiedzieć, natomiast Ortiz od 8-9 rundy wyglądał już na wypompowanego, czy to ze wzgledu na to co przyjął, a mimo wszystko troche przyjął, czy przez słabe przygotowanie - trudno orzec, choć po walce powiedział ze był przygotowany nawet na 15 rund, niby tylko gadanie ale może to właśnie powerpunch'e Deontay'a swoje zrobiły.
Kibicowałem Kubańczykowi, jednak mistrz zrobił co do niego należało, przewrócił jednego z najlepszych ciężkich w stawce. Mam wrażenie, że dla Wildera bardzo trudny byłby pojedynek z Povietkinem, niestety odwołany. Rosjanin jest bardzo odporny i znacznie szybszy od Ortiza, to znaczy był...
 Autor komentarza: maltanowo
Data: 07-03-2018 18:56:23 
Który z Was nie wstał by w nocy na rewanż ?
Ważne że powód do rewanżu jest a ten sprzeda się znakomicie. Zdrowie Ortiza to jego sprawa a już mu ktoś wyżej karierę kończy. Za kolejne starcie z Wilderem, obaj mogą zgarnąć więcej niż przez całą karierę, Luis na pewno. Czy menago Kubano ma rację to nie ważne. Ważne że kibice to kupią.
 Autor komentarza: neonknight
Data: 07-03-2018 19:11:14 
@maltanowo Na rewanż pewnie większość wstanie, ale Wilder jeszcze będzie robił postępy, a Ortiz jest juz na równi pochyłej, takze skończy sie to szybciej i bardziej jednostronnie... Tak samo byloby zreszta z rewanżem Kliczko Joshua. Kliczko swoje zarobil i mądrze uznal, ze wystarczy. Ortiz mysle ma dużo większe ciśnienie na kasę, wiec będzie w to brnal, choc bezpieczniej byloby odpuścić. Coz, jego zdrowie...
 Autor komentarza: RobertKubica
Data: 07-03-2018 19:27:37 
Można zapomniec o rewanżu,czy Zegan dostał rewanż z Grigorjanem,czy Klitschko dostał rewanż z Lewisem.Taki life.Mimo wszystko należy dziekowac Bogu ze dostało sie szanse.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 07-03-2018 19:29:04 
TomHorn i astrate
Czy wy jestescie para sodomitow ? bo tak o tych anysach sobie gadacie ,nie to zebym mial cos przeciew ,jezeli uczucie jest szczere to niewazna jest plec
 Autor komentarza: iron3
Data: 07-03-2018 20:35:02 
astarte
Zabij w sobie miłość albo pozwól jej uciec,
rozpalony obraz i spalone usta chcą żyć, myśleć,
doczekać jutra...
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 07-03-2018 20:38:07 
Przypomnijcie sobie walke Joshua vs Takam tam też sędziowali pod niego. Ponieważ był gospodarzem jak teraz Wilder.
 Autor komentarza: wiegro9923
Data: 07-03-2018 21:31:45 
uderzenia Wildera sa nieczyste zobaczci na spokojnie sobie jego walki w anglii go zdyskwalfikujom
 Autor komentarza: cybulski
Data: 07-03-2018 22:10:23 
Jak widac nie chca zmiany werdyktu ale nastepna walke czy cel wiadomy - kasa
 Autor komentarza: holy
Data: 08-03-2018 08:31:52 
No właśnie, czy aby sędzia się nie pośpieszył, przerywając walkę? Przypomnę, że to ten sam sędzia, który prowadził pojedynek Kliczko-Joszua. W ich walce zdecydowanie za wczesnie przerwał, co widać było na powtórce.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.