UGONOH: NIE WIDZĘ KOWNACKIEGO W WALCE Z BREAZEALE'EM
Niemal dokładnie rok temu Izuagbe Ugonoh (17-1, 14 KO) po dramatycznym pojedynku przegrał przed czasem w piątej rundzie z Dominikiem Breazeale'em (19-1, 17 KO). A jak popularny Izu ocenia szanse w starciu z Amerykaninem uważanego za obecny numer jeden w polskiej wadze ciężkiej Adama Kownackiego (17-0, 14 KO)?
To była wprawdzie przegrana, ale świetna walka, w końcu trzecia runda pojedynku Breazeale'a z urodzonym w Szczecinie zawodnikiem została uznana za oceanem za najlepszą w ubiegłym roku. Czy któryś z naszych rodaków mógłby pomścić porażkę Izu? Mówi się, że największe szanse w starciu z olimpijczykiem z Londynu miałby Adam Kownacki, ale Ugonoh nie sądzi, aby "BabyFace" był w stanie wyjść z tej konfrontacji zwycięsko.
- Możliwość taka absolutnie jest, bo Adam pokazuje raz po raz, że rzeczywiście potrafi boksować, walczyć i ma charakter, ale w tym zestawieniu... Choć życzę mu jak najlepiej i chciałbym, żeby tę walkę wygrał, to mówię otwarcie, że nie widzę tego, by pokonał Breazeale’a - powiedział w rozmowie z portalem Interia.pl popularny Izu.
Przypomnijmy, że Izu Ugonoh kolejną walkę ma stoczyć 25 maja na PGE Narodowym.
Piekłaby dupa murzynka, gdyby Kownacki zastopował Dominica, oj piekłaby
O to sie własnie rozchodzi.
NIe wygrał by tego chodzby walka toczyła się w basenie z lodem. Izu nie ma kondycji na więcej niż 4 rundy i do póki tego nie poprawi nie będzie zagrożeniem dla nikogo z topu.Izu raz przeboksoał 10 rund chyba z LOngiem, jak to wyglądało można zobaczyć na YT, po walce ledwo toczył się do narożnika.
KO na Kownackim. Albo szpital bo "ma twardy leb i przyjmowal na twarz przez 12 rund".....Kownacki nie ma warunkow zeby podjac wyrownana walke z kims o gabarytach Breazela. Do tego ma dziurawa jak sito obrone. Dominic wirtuozem nie jest ale Dr.Sadlo by spokojnie ubil.
Adaś wygrał z kilkoma bumami, wliczając szklanego i złamanego psychicznie Ajtuja i już hura optymizm. Bo? Breazeal ma twardy łeb i mocny cios. Adaś stanie naprzeciw takiego kolosa i będzie zbierał wszystko na swój wielki nieruchomy łeb. Taka prawda. Czy ma szansę? Oczywiście? Czy byłby faworytem? Absolutnie nie. Breazeal twardo stawiał opór AJ. Z Izu była wojna totalna. Mały grubaska nie byłby w stanie dyktować tempa ani warunków ewentualnej potyczki.
Zresztą większość tutaj zebranych prostaczków ma ból dupy, a nawet sam Izu mówi że życzy wygranej Kownackiemu. Więc o czym mowa? Realnie ocenia szanse Adama. W przeciwieństwie do większości bokserów z pl ma więcej niż dwie szare komórki.
Ma o sobie wielkie mniemanie, od małego.
Przez to że zachowóje się jak księżniczka nigdy nie osiągnie mistrzostwa.
Przekombinował równiez z promotorami.Myśli że wszystko wie najlepiej a jest inaczej.
Kownacki idealnie pasuje do Breaseala . Ilość ciosow , twarda glowa, kondycja, spokój- odwrotność Izu.
Vitali ładnie to streścił:)
Wilder vs Kownacki,ciezka walka dla Adasia bo Deontay w przeciwienstwie do Breazeale walczy głownie na dystans.
w pewnym sensie są podobni, nie stronią od wojen i są twardzi, ale Dominic
ma zdecydowanie lepsze warunki fizyczne, a to mogłoby robić różnicę.
Joshua całą kariere nie bedzie walczył z Wilderem i Parkerem,jakas dobrowolna obrona musi byc,byc może Ugonoh.
Joshua vs Ugonoh,Londyn,O2 Arena,
Dwóch Nigeryjczyków,czarny Anglik i czarny Polak,będą grzmoty.
Breazeale to dla Adama najgorszy wybór jeśli chodzi o zawodników z czołówki. Boxer-slugger vs swarmer. Do tego slugger, który warunkami fizycznymi mocno przerasta tego swarmera. Twardy, duży, silny i mocno bijący slugger vs znacznie mniejszy, mocno dziurawy swarmer.
Moim zdaniem Baltazar przełamałby Kownackiego w drugiej części walki.
Jak Adaś ma walczyć na amerykańskim rynku to lepiej wybrać takiego Mansoura (byłaby świetna bitka), czy Washingtona, którego pressingiem można złamać, a z czołówki ewentualnie Jennings (bardzo dobra walka), czy Miller (chociaż ten z wielu względów byłby trudny do zakontraktowania).
Ach jakiż Izu jest poukładany inteligentny
Ach och !
Zaczynaja juz mnie draznic wszelkiego rodzaju mentorskie wypociny Ugonoh. Ten piesciarz / były piesciarz ? zaczyna sie przeobrazac w kolejnego gadajacego a nie walczącego, troszke tak ,jak to robi od 2 lat Tyson Fury z tym, że groby Cygan probuje chociaz intrygowac a nasz czarny rodak staje się w swojej poprawności nudny.
Widzę że patrzy kolega na bokserów jak na kulturystów.
Adaś jest gruby ale sorry to nie taniec z gwiazdami. Izu robi się lanserem, jego wypowiedź wyraźnie pokazuje brak szacunku dla Adama.
Izu sprawia wrażenie inteligentnego ale mam wątpliwości po takich wypowiedziach.
Po przegranej powinien wypowiadać się z większą pokorą. Walczył jak Czakijev.
Breaseal jest zagrożeniem dla każdego, co nie znaczy że nikt z polskich ciężkich go nie pokona. Moim zdaniem Wach i Kownacki maja z nim duże szanse.
Izu niestety narazie nie i widać nie nauczyla go ta porażka NICZEGO.
Ale nie zgadzam sie ze Jennings bylby latwiejszym rywalem niz Breazel dla Adama.Jego notowania mocno spadly po porazce z Ortizem,ale trzeba pamietac ze on w tamtej walce wygral co najmniej dwie rundy.Mial swoje rundy z Kliczko,czy wygrywal z takimi zawodnikami jak Perez czy Fedosov ktory prezntuje podobny styl co Kownackio
Podsumowując... Życzę Adamowi jak najlepiej, ale daleko mi do optymizmu. Nie można stawiać go w roli faworyta z takiego kalibru rywalami po pokonaniu Szminki i Gruzina. Przyjmowanie ciosów bez amortyzacji od tych zawodników już jest bardzo alarmujące i powinno dawać do myślenia. Większości tutaj, nie daje. Zresztą większość błaznów zgromadzonych na orgu nawet ze zrozumieniem nie przeczytała słów Izu. Pytany o swojego byłego rywala skomentował to szczerze i bez zawiści...
Jego team to narazie półamatorka. Dieta powinna być już dawno wprowadzona.
Gość bez większego wsparcia od dawna jest skazywany ta pożarcie i co??
Nokautuje wszystkich po kolei!!
Takie są fakty.
Dlatego wielki szacun dla niego!!
Jego styl ma wiele niedoskonalości ale jest bardzo niewygodny, zadaje dużo ciosow i ta kondycja przy tej wadze!!
Zgubić ze 10 kg i przypakować to nie wielki problem.
Talentu Bozia da albo i nie da.
Izu wypowiada się bez szacunku na końcu stwierdzając że wszystko jest cacy.Sam nie walczył z niekim sensownym i nie pokonał żadnych bokserow z top 20. więc kim on jest w boksie??
Izu nie ma żadnej wartościowej walki którą wygrał, bo obijał samych ogórków a jak dostał solidnego rzemieślnika Brazila to dał się znokautować
Ugonoh to nie troszkę spokornieje, bo na razie to za Adasiem może ręcznik nosić.
Konacki miał test ze Szpilką, można wiele na szpilkę mówić ale jest to zawodnik na pewno pierwszej 50 w HW a nie ogórek z 200-300 miejsc
Nie wiem kim jest jego ojciec, ale idąc Twoim tokiem myślenia to Twój starszy musi być niezłym matołem
Niestety ciężko jest być fanem boksu, bo ten sport poza wspaniałymi emocjami które daje przyciąga całą rzeszę debili, którzy lubią bitki i wchodzą później na fora i piszą takie dyrdymały
"Adaś jest gruby ale sorry to nie taniec z gwiazdami. Izu robi się lanserem, jego wypowiedź wyraźnie pokazuje brak szacunku dla Adama."
Twoja wypowiedź natomiast wyraźnie pokazuje brak jakiegokolwiek zrozumienia tekstu czytanego.
"Izu sprawia wrażenie inteligentnego ale mam wątpliwości po takich wypowiedziach."
Zastąpiłbym w tym zdaniu imię "Izu" na "gluton" i pasuje jak ulał.
Coś mi się tak wydaje że słowa Izu doprowadzą do tej walki.
Adam? Z lepszą obroną i kontrami być może dałby radę.
https://eurosport.interia.pl/boks/video,vId,2475160
widzę że jesteś bytem, ktory operuje tylko funkcjami kopiuj -wklej.
Możesz się nie zgodzić z moja opinią, ale tego typu wpisy są żenujące. Wymyśl coś może, niech ciebie oświeci i wtedy właśnie może nastąpić ta krótka chwila, kiedy napiszesz coś bystrego i trafnego.-Pozdrawiam:)