GARCIA: CZUŁEM RDZĘ. TERAZ CHCĘ REWANŻU Z THURMANEM

Danny Garcia (34-1, 20 KO) zastopował nad ranem Brandona Riosa (34-4-1, 25 KO), a teraz chce się zmierzyć z Keithem Thurmanem (28-0, 22 KO) - jedynym zawodnikiem, z którym przegrał na zawodowym ringu.

- Bardzo chcę rewanżu z Thurmanem, ale to zależy od niego. Kiedy tylko będzie gotowy, możemy walczyć - stwierdził.

Walkę z Riosem, która odbyła się w Mandalay Bay w Las Vegas, Garcia wygrał przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie.

- Na początku czułem rdzę, nie byłem tak dokładny, jak chciałem. Rios dobrze walczy w półdystansie, trafiał mnie niezłymi podbródkami. Ale ogólnie boksowało mi się dobrze. To było dziewięć dobrych rund - powiedział.

Pojedynek został przerwany przez sędziego Kenny'ego Baylessa. Rios wstał wprawdzie po nokdaunie, ale miał miękkie nogi i arbiter nie pozwolił mu na kontynuowanie walki.

- Jestem zły, nie lubię przegrywać w ten sposób. Jestem wojownikiem. Wstałem i byłem gotowy walczyć dalej. Jestem, ku**a, wściekły - skomentował pokonany.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bogdanhaze
Data: 18-02-2018 11:59:41 
Pewnego poziomu nie przeskoczy, rewanż niczego nie zmieni.
 Autor komentarza: AdRem
Data: 18-02-2018 12:13:39 
Garcia prezentuje wysoki poziom (dobre przygotowanie techniczne, solidny cios i bardzo twarda szczeka) ale niestety wydaje mi sie ze rewanz z Thurmanem nie ma za duzego sensu bo wiecej niz w 1 walce nie da rady zrobic.
 Autor komentarza: boksfaner
Data: 18-02-2018 20:18:46 
Na pewnym poziomie zabrakło mu finezji, jakiejś niekonwencjonalności w swoim boksie, bo na pewno wszystko inne ma
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.