WILDER ZDANIA NIE ZMIENIA: POKONAŁBYM MIKE'A TYSONA
Mistrz WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (39-0, 38 KO) nie wycofuje się ze słów, że pokonałby Mike'a Tysona, nawet gdyby ten znajdował się w formie z 1986 roku, kiedy został mistrzem świata.
"Brązowy Bombardier" stwierdził niedawno, że wygrałby z Tysonem, za co został skrytykowany przez Lennoxa Lewisa. Swojego zdania jednak nie zmienia. Wyjaśnia, że trening bokserski poszedł do przodu i naturalną koleją rzeczy jest, że współcześni pięściarze są lepsi od tych, którzy boksowali kilkadziesiąt lat temu.
- Jestem za wysoki, za długi, moja sprawność fizyczna, praca nóg - wszystko to daje mi przewagę. Z całym szacunkiem do Tysona, w swojej erze był najlepszy, ale teraz mamy nową erę. Żaden zawodnik ze starej szkoły nie powinien pokonać zawodnika z nowej. Spójrzcie, jaką mamy teraz technologię. Nikt nie ma takiego instynktu zabójcy jak ja, nikt nigdy nie mógłby mnie znokautować - oznajmił.
Wilder wróci na ring 3 marca w hali Barclays Center na Brooklynie. Jego rywalem będzie Luis Ortiz (28-0, 24 KO).
Jakby jednak został tym koszykarzem to by mówił że jest lepszy niż Michael Jordan:)
https://giphy.com/gifs/windmill-punches-wilder-UOl0gWzZFnlUA/fullscreen
Ja rozumiem wiarę w siebie, ale Denotaj zaczyna zachowywać się jak gość który kompletnie odleciał..
Nie mając absolutnie nikogo mocnego na koncie, gada o swojej sile, wielkości, czy nawet swojej erze w boksie..
Lennox Lewis zdeptałby go jak muchę, Tua by go mógł wysłać w zaświaty..Tyson tak by mu obił doły, że facet miałby połamane wszystkie żebra po walce.. O czym ten gość w ogóle pieprzy..
Dokladnie. Drugiego takiego pokraka to chyba nie ma.
Choc przyznam, ze ludzie przesadzaja z gloryfikowaniem starych mistrzow i to nie tylko w boksie ale we wszystkich dyscyplinach. "Kiedys to bylo".. a prawda jest taka, ze swiat sportu idzie do przodu, treningi, dieta, "suplementacja". Bardzo prawdopodobne jest, ze nawet taki Ali nie mialby teraz czego szukac w HW. Choc nigdy sie o tym w zaden sposob nie przekonamy, jak rowniez o tym, ze wedlug wiekszosci Tyson '86 pozamaiatalby kazdego z obecnego HW.
ALE BREDNIE. Zobaczcie na walki "nowego króla wagi ciężkiej" czyli Joshuy gość ma takie braki z kondycją że ma problemy wytrwać na wysokich obrotach kilka rund, a teraz popatrzcie jak walczył Ali z Freizerem w 15 rudnowym!!! pojedynku, gdzie w 15 rundzie okładali się na śmierć i życie.
Niech Wilder się nie ośmiesza, zawodnicy z dawnych lat byli dużo lepsi niż obecni wystarczy spojrzeć na poziom wagi ciężkiej i predendentów do tytułów... jak taki szpilka walczy o pas to ja dziękuje
Jego walka z Mitchellem trwala 39 rund. Taki Ali i Frazier by juz dawno padli z wyczerpania, przeciez oni po ledwie 15 rundach ledwie zyli ;)
Coś w tym jest.
Niby witaminki dają przewagę dzisiejszym zawodnikom?? Coś mu się chyba wymcknęło...
Między innymi i to miałem na myśli.
Potworną wręcz odporność, kondycję, nieustępliwość...
To Ty tak serio? Hehe no to juz nie mam uwag :)
i mozę nie pisz :)))
Nie majacy pojecia o obronie Bum nie mialby z prime Mike Tysonem najmniejszych szans. Zostalby rozmontowany kombinacjami, rozbity i znokautowany w pierwszej rundzie pojedynku. To bylaby walka do pierwszego skutecznego skrocenia dystansu, potem bylaby juz tylko panika bezradnego w poldystansie Buma i szybki nokaut przy ktorym precyzyjne kombinacje Mike'a wchodzilyby w dziurawego na kilometr Buma jak w maslo......
Wyobrazcie sobie obnizonego na nogach, poruszajacego sie na pelnej predkosci z niesamowitym balansem i zwodami glowa mlodego Tysona tnacego bezlitosnie dystans do bezradnego Buma? Tam nie byloby czego zbierac....Bum jedyne co by zdarzyl zrobic to machnac jednym spoznionym i w dodatku niecelnym prawym prostym i to by bylo wszystko. Po tym bylby juz tylko bezposredni kontakt z wchodzaca na pelnej kur..bestią, panika w obronie i przestawianie sierpami Buma po kątach. Mysle ze Bum naprawde mialby spore szanse nieprzezycia pierwszej rundy, Tyson w swoim prime by go po prostu zmiotl. Kosmiczny balans, predkosc, niekonwencjonalna obrona balansem glowy w polaczeniu z szybkim skracaniem dystansu, nokautujacy cios i brutalny poziom agresji kontra dziurawa jak sito miernota z Alabamy bez podstaw obronnych panikujaca w poldystansie. Woda na mlyn Mike'a, tam nie byloby czego zbierac.
https://www.youtube.com/watch?v=51090bGcoR8
https://www.youtube.com/watch?v=tvEJcuOulB8
Nie sposob sie nie zgodzic..No ja rowniez oczyma wyobrazni nie potrafie sobie inaczej wyobrazic potencjalnej walki Tysona z Wilderem.. Rozrzucilby go jak rolnik gnój po polu..
Wilder tym co wyprawia w ringu i tym jak sie otwiera to po prostu pluje na zasady i tradycje boksu..To jest jakas kpina,a najgorszy gul dla kibicow,to to,ze nikt go jeszcze za to w ringu nie pokaral i gosciu pokonuje tych swoich sredniakow z resume jak leci..Ale teraz tylko czekam az Ortiz sie nie wytnie do marca i znajdą sie w ringu.. Niech tylko zachowa zimną krew a ustrzeli tego sabotazyste.
https://www.youtube.com/watch?v=1gkNRR8VWrs
Wyobrazcie sobie obnizonego na nogach, poruszajacego sie na pelnej predkosci z niesamowitym balansem i zwodami glowa mlodego Tysona tnacego bezlitosnie dystans do bezradnego Buma? Tam nie byloby czego zbierac....Bum jedyne co by zdarzyl zrobic to machnac jednym spoznionym i w dodatku niecelnym prawym prostym i to by bylo wszystko. Po tym bylby juz tylko bezposredni kontakt z wchodzaca na pelnej kur..bestią, panika w obronie i przestawianie sierpami Buma po kątach. Mysle ze Bum naprawde mialby spore szanse nieprzezycia pierwszej rundy, Tyson w swoim prime by go po prostu zmiotl. Kosmiczny balans, predkosc, niekonwencjonalna obrona balansem glowy w polaczeniu z szybkim skracaniem dystansu, nokautujacy cios i brutalny poziom agresji kontra dziurawa jak sito miernota z Alabamy bez podstaw obronnych panikujaca w poldystansie. Woda na mlyn Mike'a, tam nie byloby czego zbierac.
https://www.youtube.com/watch?v=51090bGcoR8
https://www.youtube.com/watch?v=tvEJcuOulB8
Teraz umyj raczki i wyluzuj:))
Jedyna wielka rzecz w tobie to twoja wielka morda.
Ortiz błagam Cię nie daj dupska i znokautuj tego błazna.
Lepiej bym tego nie opisał, to jedna z tych walk która nie musi się odbyć by poznać jej rezultat!
Zaskakujące jest to że w dobie internetu są ludzie (wpisy powyżej) którzy, nie widzą różnicy na korzyść wielkiego mistrza.
Sam Wilder mówiąc takie głupoty nie podparte osiągnięciami wykazał się brakiem szacunku do prawdziwych legend tego sportu.
Autor komentarza: lewis
Zmień forum.
Mam dla was same zle wiadomosci
1/
WILDER FAKTYCZNIE STLUKLBY TYSONA, LEWISA, ALLEGO jedyne pytanie to KLICZKO, ale witek a nie wladek bo wladek to zaden przeciwnik dla wildera
2/
TEN ROK BEDZIE DLA WAS SMUTNY - NAJPIERW WILDER ZNOKAUTUJE ORTIZA, A POTEM ANTKA o ile Hearn w ogole odwazy sie wypuscic antka
3/
WILDER WYGRA 50 WALKO PRZEZ KO
4/
ZA KILKADZIESIAT LAT WSZYSCY BEDA TWIERDZIC, ZE NAJLEPSZY BYL WILDER
Droga otwarta nikt mu nie broni zostać TBE.
ale jak na to patrze to mam pewne obawy i wątpliwości :-(
https://giphy.com/gifs/windmill-punches-wilder-UOl0gWzZFnlUA/fullscreen
mariusz3pl
SUPER GIF, ALE PRAWDA WYGLADALA TAK
https://www.youtube.com/watch?v=6bn_3BLlGAk
Tomszczon FAKTY TO SA TAKIE
ALI - ZA SLABY
TYSON ZA MALY
LEWIS ZA WOLNY
KAZDY Z NICH DOSTALBY LOMOT OD OBECNEGO WILDERA
NIEDLUGO PRZEKONASZ SIE CO SIE STANIE Z ORTIZEM, A POTEM Z ANTONIM O ILE HEARN W OGOLE DOPUSCI DO TEJ WALKI
https://www.youtube.com/watch?v=KFGb9DVRSHQ
https://www.youtube.com/watch?v=j5Nx8RUut1M
NIKT NIE MA TAKIEJ SILY CIOSU - TYLKO TYSON MIAL COS PODOBNEGO
"karzełek"
"przykurcz"
Jakieś kompleksy?
"PRAWDA" to wyglada tak:
https://www.youtube.com/watch?v=ugc3ezFPqek
Zmieciony przez o glowe nizszego polamatora (w dodatku w kasku). Banka peknie przy pierwszym konkretnym przeciwniku.
PRZESTAN SIE KOMPROMITOWAC
to bylo ........................ 10 LAT TEMU kiedy WILDER BYL CHUDY JAK PATYK I ............... ZAJMOWAL SIE BOKSEM OD NIECALYCH 3 LAT
JAKBY TERAZ ROMANOVA POSTAWILI W RINGU TO WILDER ZAFUNDOWALBY MU TAKIE KO JAK SZPILCE
tamta walka ma takie samo znaczenie, jak walka w podstawowce ktora wlder przegral :)))))
jakby ci to powiedziec
WYPOWIEDZI WILDERA MAJA TROCHE WIEKSZE ZNACZENIE NIZ TWOJE :)))))))))))))))
skoro tak bardzo szkoda klawiatury to po cholere piszesz :)))))
olej wildera i po klopocie ...
zapewniam ciebie, ze wilder tez olewa to co o nim piszesz :)))))))
on nawet nie wie o twoim istnieniu :)))))
Według Ciebie Wilder ma najsilniejszy cios w historii,ok.to Twoja opinia i tylko to widzisz a nie dostrzegasz strasznych braków technicznych,dziurawej obrony,narazie rywale o wątpliwej klasie nie umieli tego wykorzystać ale co będzie jak dostanie bombę od zawodników pokroju Ortiza czy Joshua,jak się wtedy zachowa?zresztą ring zweryfikuje wszystkich.
Tomszczon
alez ja to wszystko widze, sek w tym ze wilder to dziwolag i cudak ktory trafia sie raz na kilkadziesiat lat tak jak tyson ze swoim mizernym wzrostem, mega petarda i instynktem zabojcy (oczywiscie tyson z lat 80-tych a nie pozniejszy cien)
Miro
szpilka to zadne porownanie - arturo to fajny chlopak, ale w boksie nie ma czego szukac
tyson owszem, ale nie doceniasz cwaniactwa wildera
z koncowka w pelni sie zgadzam
napiszę może jaśniej. Jeśli taki Szpilka / w domyśle słabowity /potrafił zbliżać się i podejść do Wildera / oczywiście bez zagrożenia / to tym bardziej należy domniemać, że skutecznie robił by to Mike Tyson , którego umiejętności bokserskie , agresja, siła ciosu , błyskawiczne przechodzenie do półdystansu i umiejętność wyprowadzania ciosów w półdystansie to w porównaniu z Arturem to jak uniwersytet do przedszkola. Jakie Ty widzisz cwaniactwo Wildera ? Wyczekiwanie aż przeciwnik się zmęczy, żeby zadać swój nokautujący cios ? Dla mnie jego boks to chaos i jak na razie walcząc ze słabymi przeciwnikami przede wszystkim nie posiadającymi ciosu równie mocnego jak on o słabszych gabarytach i mniej mobilnych w ringu w tej jego nonszalancji i chaosie w ringu udaje mu się zadać celny cios poprawić to wiatrakami i oponent pada na dechy.Ja czekam na przeciwnika, który będzie miał argumenty pięściarskie na Wildera a którymi to zniweluje przewagę argumentów Wildera którymi to dotychczas Wilder wygrywa. Czy argumenty pięściarskie/ a raczej naturalne fizyczne / Wildera są aż tak mocne to się przekonamy jak wreszcie zmierzy się w ringu z pięściarzem , który zagrozi w ringu i siłą fizyczną i mocą ciosu i techniką a nie tylko kicaniem w ringu co widzieliśmy w poczynaniach chociażby Artura. Jak napisałem walka z Ortizem już powinna nam coś wyjaśnić.