JUTRO PRZETARG NA ORGANIZACJĘ WALKI CHARR vs OQUENDO
Władze federacji WBA kontynuują porządki za syf, jaki same wprowadziły w wadze ciężkiej. Już jutro przekonamy się, kto zorganizuje walkę pomiędzy Manuelem Charrem (31-4, 17 KO) a Fresem Oquendo (37-8, 24 KO).
Niemiec z syryjskimi korzeniami po wakujący, "regularny" pas WBA sięgnął pod koniec listopada ubiegłego roku, gdy wypunktował w Oberhausen Aleksandra Ustinowa. Już dużo wcześniej podjęto decyzję, że lepszy z tej dwójki będzie musiał w pierwszej obronie spotkać się z obowiązkowym pretendentem, czyli "The Big O". Świetny swego czasu Oquendo po porażkach z Tuą, Byrdem i Ruizem obniżył potem loty, a było to przecież piętnaście lat temu. Dodatkowo pozostaje nieaktywny od trzech i pół roku. Skąd więc status challengera?
Rozchodzi się o nieznaczną porażkę dwa do remisu z Rusłanem Czagajewem. Po wszystkim wyszły na jaw różne dziwne rzeczy, więc władze WBA zarządziły rewanż. A w zasadzie Oquendo wywalczył sobie go w sądzie. W międzyczasie Czagajew zakończył karierę, a Oquendo borykał się z poważną kontuzją. I tak mijały kolejne miesiące. W końcu pasek WBA, bo przecież prawdziwym mistrzem jest Anthony Joshua (20-0, 20 KO), trafił w ręce Charra.
Obie strony miały czas na negocjacje, ale nie osiągnięto kompromisu. Dlatego jutro w Kanadzie zostanie przeprowadzony przetarg na organizację walki Manuela z Fresem. Kto zaproponuje więcej, ten zostanie promotorem gali. A pieniądze z przetargu zostaną podzielone pomiędzy zawodnikami po równo - 50/50.
WBA zrobiła syf rozdając pasy/paski/paseczki.
a to podobno cruiser, a drugi dawno zapomniał jak wygląda ring.
normalnie Kabaret ani bum bum!
Co to się dzieję, o co tu biega
tandeta syf, ringowa bieda
walka o pasek, prestiż i kasę
w ringu już czeka, bobasek ma masę
bokser co pada, od ciosu cruiser'a
i koleś co rzadko, się tam wybiera
historia to długa, jak telenowela
normalnie komedia, opada szczena
walczą nie walczą, w co oni grają
Monty Pythona nam, pewnie zagrają
napięcie marne, sięga tu ziemi
pas jako dodatek, nic nie tutaj nie zmieni
refren
Będzie wiec przetarg, kasa popłynie
ta federacja, z burdelu słynie
i tworzy oto, takie spektakle
kuriozum istne i dobrze płatne
Mamy więc w ringu, dziadka i drwala
jeden odpadnie, papa i nara
drugi mistrzem, podobno będzie
podobno tylko, bo będzie w błędzie
najwyżej wice, bo tytuł to lipa
ściema bajera, Januszy wita
prawdziwi fani, tak nie łykają
oni na boksie, dobrze się znają
dobra komedia, lepsza jest w kinie
może w teatrze przy flaszce lub winie
a nie na ringu, wśród gladiatorów
nie chce oglądać, tychże bokserów
refren
Będzie wiec przetarg, kasa popłynie
ta federacja, z burdelu słynie
i tworzy oto, takie spektakle
kuriozum istne i dobrze płatne