CARLOS TAKAM CHCE WALKI Z DILLIANEM WHYTE'EM
Carlos Takam (35-4-1, 27 KO) chce wrócić do Wielkiej Brytanii i zmierzyć się z Dillianem Whyte'em (22-1, 16 KO). Pochodzący z Kamerunu Francuz zadebiutował na Wyspach w październiku ubiegłego roku, kiedy w Cardiff przegrał w dziesiątej rundzie z Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO).
Kolejną walkę Takam ma stoczyć w kwietniu. Wcześniej, 24 marca, Whyte zmierzy się w Londynie z Lucasem Browne'em (25-0, 22 KO).
- Po najbliższym pojedynku może wrócę do Wielkiej Brytanii. Zobaczę, jak to się potoczy, będę dążył do kolejnej dużej walki. Tak, Whyte to ktoś, z kim chciałbym zaboksować - oznajmił.
Takam walczył z dwoma z trzech obecnych mistrzów wagi ciężkiej - poza Joshuą także z Josephem Parkerem (24-0, 18 KO), z którym w maju 2016 przegrał na punkty. Przed ich zaplanowaną na 31 marca walką Francuz nie ma zdecydowanego faworyta.
- Myślę, że Parker jest szybszy niż Joshua. Anthony jest silny, ale Parker ma szybkość. Zobaczymy, co będzie górą - szybkość czy siła. Dla mnie to dwaj najlepsi zawodnicy. Szanuję obu, to dwaj dobrzy mistrzowie - stwierdził.
Co do potencjalnej walki Whyte'a z Takamem,to zobaczylbym.. Nawet stawialbym na kamerunczyka.
niemniej, starcia z Whytem,Brownem i innymi tego pokroju pięściarzami byłyby miłymi dla oka
pojedynkami.
Problem w tym, że dla Whyte'a ta walka to zbyt duże ryzyko i do walki z Takamem mógłby przystąpić dopiero po tym, jak dostanie title shot od Wildera, albo rewanż z AJ.